„Mourinho może zostać w Manchesterze United ponad 3 lata”

Klimaa: Dopóki będzie progres na pewno zostanie. Szkoda że rodzina mieszka w Londynie - mimo wszystko na pewno dla Jose to jest jednak jakiś minus.

DjTED: Holandia zostaje w domu

trochos: Jest to na pewno trener, którego ja osobiście widziałbym na wiele wiele lat na naszej ławce.
Jest świetnym fachowcem, a do tego potrzebujemy stabilizacji bo to się przekłada na wyniki.

Ariell: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.10.2017 21:25

Fella kontuzja, jak mnie wnerwiają te reprezentacje, wypieprzać z nimi - niech są we wakacje, a nie że sto kontuzji i człowiek ogląda mecze o pietruszkę zamiast klubówki

RedRevolta: Zaczyna się, kolejny do kolekcji kontuzjowanych i to poważnie, Fellaini, zostajemy z Herrerą i Maticiem w środku.

GloryMufc: Fella złapał kontuzje kolana

StrachNaWroble: Ja juz rezygnuje z udzielania sie tutaj, nie chcialem nikogo urazic, po prostu przedstawialem swoje zdanie., tak jak ja to widze. Wybaczcie nie kazdy chodzi w rozowych okularach.

sensi: Weźcie wywalcie tego Stracha, bo chłop tylko prowokuje w każdym swoim poście, takie gówna nie sa tu potrzebne.

StrachNaWroble: Nie zebym umniejszal jego zaslugom, bo Mourinho to czolowka managerow na swiecie i to nie podlega watpliwosci, ale popatrzcie sobie jakim on dysponuje skladem a jakim dysponowal Moyes. Smiem twierdzic ze z takim zespolem jak teraz to rowniez Moyes bylby w stanie walczyc o mistrzostwo, a chlopa zmieszano z blotem i wyrzucono z klubu. Dobry klub charakteryzuje to ze nawet z kiepskim managerem mozna osiagnac sukcesy. Nie jestem za tym zeby dac Moyesowi druga szanse ale zastanowcie sie chwili, dajcie sobie na refkleksje - jak z takim skladem mogloby wygladac MU za Moyesa?

Ratatuj04: Fajnie by było gdyby Mourinho został na takie 10 lat bo może poprowadzić tą drużynę do wielkiej chwały

jassaj: Ja myślę, że Mou już poszalał po Europie i teraz poszuka spokojnej przystani u nas na parę lat. Jest już doświadczony, zaliczył triumfy w każdym miejscu gdzie pracował, dołożenie kolejnego tytułu w PL czy daj Boże w LM może być dla niego już niewystarczające z tego powodu, że to wszystko już ma a chciałby więcej- no ale co można osiągnąć więcej? A no status "legendy" w jakimś klubie- a gdzie znajdzie lepsze miejsce na wyrobienie sobie takiego statusu jak nie w klubie, gdzie 2 managerów ma na koncie tytuły szlacheckie, gdzie jak nie w miejscu w którym jeden człowiek pracował ponad ćwierć wieku dorabiając się statusu najlepszego trenera w historii piłki nożnej ? Zresztą mam wrażenie, że to już widać w postępowaniu Mou, że nie zachowuje się jakby chciał skoncentrować całą energię, całą moc, wyeksploatować z tego "pola" zwanego United całe plony i zostawić na łaskę losu po trzech latach ugór, spaloną, wyrobioną ziemię. Jest spokojniejszy, bardziej opanowany, nie szuka sobie tu wrogów, rozwija zespół, nawet w sytuacji jak Miki dołował, nie zamienił go na szybko na kogoś, kto da impuls na już, tylko poczekał, dał mu czas, przygotował kadrę w której jest wielu młodych graczy na których może opierać trzon zespołu przez kilka lat
Nie wydaję mi się, żeby to były działania tylko po to, żeby za rok zostawić tak fajnie przygotowany grunt komuś innemu, żeby on spijał śmietankę z pracy Portugalczyka, zresztą, kto wie? Może Mou już szykował się do takiego zabiegu w Chelsea ? Sentymentalny powrót na stare śmieci z jakąś cichą myślą zostania na dłużej tylko coś po drodze nie zagrało i musiał szukać nowego domu ? Facet jest coraz starszy, może już go nie rajcują "młodzieńcze" wybryki, skakanie z kwiatka na kwiatek, ciągłe szarpanie się, nowy projekt, nowa energia, wszystko od 0, może chce już zbudować coś co go ogrzeje na długi czas w świetle chwały a potem za kilka lat odejdzie (bo pewnie kiedyś odejdzie), może sobie zrobi sentymentalny powrót do Porto ale jako człowiek który odbudował Manchester, udźwignął brzemię Fergusona, pokazał, że nie jest tylko fachowcem od szybkiej roboty, której formuła wyczerpuje się po 2-3 latach, tylko kimś kto potrafi zbudować imperium od podstaw, osiągnąć sukces, utrzymać się na topie i poprowadzić zespół który będzie przez długie lata z nim na szczycie a nie tylko rok czy 2

DajMiLajka: Jutro nie ma Premier League.

piecia: Wiele razy powtarzałem w ostatnich latach, ze wielką karierę trenerską Jose zafundował nasz kochany klub w 2004 r, a właściwie Tim Howard wypluwając tą piłke z wolnego pod nogi Costinhi, która dała Porto zwycięski remis w 90min meczu. Przeciez Howard swobodnie mógł wtedy tą piłe na rożny sparować, a wtedy United byłby w ćwierćfinale, a Jose mógłby nie wypłynąć na wielkie wody, a dalej wiemy jak się potoczyło.

Pietryno: Panowie i Panie takie pytanie mam. Czy Jose dalej mieszka w hotelu? Czy może już zakupił włości?

SiYamabushi: Z PORTO odszedł bo chciał.
Z CHELSEA odszedł bo polityka klubu chora do bólu dyrektorzy sportowi decydują jakie transfery i jak ma wyglądać skład.
Z INTERU odszedł bo chciał.
Z REALU odszedł bo gwiazdeczki chciały mieć więcej do gadania niż trener.
W UNITED jest wszystko inaczej prowadzone niż w REALU I CHELSEA, tu Jose ma wolną rękę w prowadzeniu drużyny, prosi o zawodników to ich dostaje, zmienił organizacje w klubie, w UNITED nigdy piłkarze nie będą ważniejsi od klubu, jeśli będą sukcesy to nikt go nie będzie wyrzucać, Jose już nie potrzebuje wyzwań typu inna liga, Jose teraz potrzebuje stabilności i podąża teraz drogą Fergusona.

SvenVicky: Widziałbym bym go długo, tylko zawsze będzie słabszy okres i wtedy się okaże jaka będzie prawda.

tom93: Mou akurat kocha Anglię i ta depresyjna pogodę. Sam stwierdzal nie raz, ze Premier League jest jego zdaniem najlepszą ligą i że ją uwielbia. Kluczowy dla jego losów w Man Utd bedzie zapewne 3 sezon, w ktorym z reguly zaczyna konflikowac sie ze wszystkimi i szukac wrogow wszędzie gdzie sie da.

StrachNaWroble: Każdy w trakcie swojej kariery w danym klubie tak mówi, a potem nagle z dnia na dzień człowiek staje się nieszczęśliwy, dziwne. Prawda jest taka że pogoda i depresyjny nastrój w Manchesterze na mało kogo wpływają pozytywnie, ale naprawdę mógłby sobie już oszczędzić tych słodkich kłamstw.