Transfer Griezmanna odłożony w czasie?

JebikMUTD95: Świetny pomysł po prostu, jeśli przyjdzie to za rok w letnim okienku bo Atletico zakaz obowiązuje w tym okienku i zimowym. Wiec Griezmann cały sezon będzie grał w Hiszpanii, zapłacić Atletico 100mln z góry za piłkarza który do nas dojdzie za rok.
Płacąc teraz to kupujemy za 100mln kota w worku. Sezon jest długi wiec trzeba się liczyć z tym ze Griezmann może złapać kontuzje, może krótkotrwała a może złapać dłuższą i poważna kontuzje (czego mu nie życzę) wracając po kontuzji z formą różnie bywa, niestety bywa tak ze zawodnik po dłuższej kontuzji wraca bez formy, jeden szybko odzyskuje, drugi potrzebuje kilku tygodni bądź miesięcy na odzyskanie formy a trzeci już nigdy nie wraca do dawnej formy przez co na boisku staje się cieniem dawnego siebie.

Oczywiście mam nadzieje ze Griezmann nie dozna nawet najmniejszej kontuzji, ale trzeba rozważyć wszystkie opcje, wiec 100mln zapłacić z góry za zawodnika który u nas zagra za rok to zbyt wielkie ryzyko.

uzio: i tak i nie, ryzyko jest zawsze, nawet jakby przyszedł teraz to nie wiadomo czy się odnajdzie w nowej lidze, drużynie, może być drugi Falcao, a z drugiej strony może być tylko jeszcze lepszy i za rok może np nie kosztować nas 100 mln tylko 150 mln albo w ogóle nie bedzie chciał do nas przyjść bo bedzie miał oferty z Realu, Barcy czy jeszcze jakiegoś innego klubu, który bardziej pasuje.

JebikMUTD95: Uzio zgadzam się z Tobą. W przypadku transferu Griezmanna do nas w przyszłym roku, każda decyzja United wiąże się z ryzykiem.

- Płacąc 100mln z góry Atletico przez rok gry w Atletico może dostać kontuzji, lekkiej lub poważnej i może nigdy nie wrócić do formy która prezentuje obecnie
- Atletico może na zależeć aby został i za rok wyciągnąć od nas większą sumę niż 100mln
- Dolinami transfer Griezmanna i Atletico przytula 100mln i pewne jest ze za rok Griezmann przejdzie na Old Trafford. Atletico któremu zależało na transferze w przyszłym roku by Griezmann zaliczył kolejny świetny sezon wtedy by wyciągnęło więcej, fakt iż więcej za niego nie wyciągną sprawia że Griezmann cały sezon spędza na ławce.
- za 100mln możemy sobie zapewnić Griezmanna od przyszłego sezonu finalizacji transfer piłkarza który na rok zostaje w Atletico
- Nie finalizujac teraz transferu Griezmanna jeśli przysły sezon rozegrałby jeszcze lepszy niż ten wtedy zamiast 100mln Atletico może chciał 150mln albo włącza się w walkę o niego kluby takie jak Real czy Bayern.
Każda opcja to ryzyko

EmilCioran: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.06.2017 20:40

Świetny pomył. Brawo. Zamiast te 100 baniek przeznaczyć na piłkarza/piłkarzy, którzy pomogą nam w zbliżającym się sezonie to lepiej je wydać na gracza który będzie dla nas grał od stycznia. United budżetu na transfery nie ma z gumy. Liczy się tu i teraz a nie to co będzie za kilka miesięcy. Nie wiemy kto do nas przyjdzie w tym okienku, nie wiemy jak będzie wyglądała gra, na jakich pozycjach będziemy potrzebowali wzmocnień w kolejnych okienkach itp. Wcale nie jest powiedziane że Griezmann będzie nam za pół roku/rok potrzebny.

JebikMUTD95: Mają dużo czasu by znaleźć kogoś w miejsce Griezmanna, on nie odejdzie dopóki nikt nie przyjdzie w jego miejsce. Atletico składając wniosek dotyczącego zdjęcia zakazu rejestracji w Klubie mieści juz niemal pewny transfer Lacazette, wniosek został odrzucony i dopiero za rok Atletico może rejestrować nowych graczy w Klubie.

trezegram: W przypadku zakupu tego zawodnika suma za transfer jak i sam kontrakt będą bardzo wysokie i dlatego nie ma co ryzykować w taki sposób zawsze może doznać jakiejś ciężkiej kontuzji.

ManchesterUtd: Nikt nie podpisze takiego panicznego kontraktu, bo nie wiadomo czy nie dostanie kontuzji w tak długim czasie, dodatkowo Atletico mogło by posadzić go na ławce z tego względu i dostałbyś gościa, który by potrzebował rok na odbudowanie. Poza tym nie wiadomo czy on sobie poradzi w Premier League. Mało który piłkarz z ligi hiszpańskiej sobie tutaj radzi, szczególnie na początku. Ed Woodward wykonuje bardzo dobrze robotę, ściągał gwiazdy, a United nawet w LM nie grało, więc nie wiem kiedy on zawiódł.

gaucho2015: Słucham?? Piłkarze z La Ligi nie radzą sobie w AnglIi?? :O Di Maria i Falcao jedynie... CO ZA BZDURY....

De Gea, Herrera, David Silva, Navas, Aguero, Costa, Courtois, Mata, Pedro i wiele...wiele...wiele innych sobie poradziło!! Transfery z Hiszpanii to 80% pewniak....

N17: Jak 80% to 80% a nie pewniak

JebikMUTD95: Nie zgodzę się Z tym ze mało który piłkarz sobie radzi w Lidze Angielskiej przechodząc z Ligi Hiszpańskiej. Nigdy nie ma pewności czy zawodnik poradzi sobie w nowej Lidze w której nigdy nie grał. Pewność że zawodnik sobie poradzi w Lidze jest tylko kupując gracza z tej samej ligi lub który już wcześniej grał w tej lidze..
A to czy zawodnik przechodzący do nowej Ligi sobie w niej poradzi to zależy już głównie od niego.
Arsenal ściągając Sancheza był wyśmiewany przez fanów Chelsea, City nawet przez nas ze płacą ogromną kasę za zawodnika który za rok odejdzie bo nie da sobie rady w Lidze gdzie walka o piłka wygląda ostrzej niż w Hiszpanii.

Di Maria przychodząc do nas, wielu nawet tutaj na DP nazywany był jako "Nowy CR7" Jeden mecz Di Maria rozegrał w którym widać było "klasę" Angela, później widząc go na boisku nie przypominał Nowego CR7 tylko bardziej taka niższa, chudsza kopie Fellainiego bez szopy na głowie...

Tak więc Sanchez w którego nikt nie wierzył, szczerze mówiąc nawet mój Brat który jest kibicem Arsenalu w niego nie wierzył, szybko sprawił że nie jeden klub w Anglii chciałby takiego piłkarza u siebie.

Di Maria który był wychwalany nie tylko na DP, nawet Chelsea uważała ze zmieni nasza grę, mój brat żałował ze Sanchez nie trafił na Old Trafford wtedy może Wenger by o Angela walczył al szybko zdanie zmienił po tym jak Angel oszalał się nie wypalem...

To czy zawodnik odpali czy nie zależy od niego, nie od tego czy gra w BPL, BBVA, i przechodzi np do Bundesligi. Wpływ na to odgrywa psychika gracza, presja która może na nim ciąży za bardzo.
Angel wychwalany niewypał, Sanchez na pewno słyszał co piszą fani w internecie o jego przenosinach do Angli, co z drugiej strony mogło na samego zawodnika podziałac motywująco..

ManchesterUtd: Masz rację decyduje charakter dlatego napisałem że nie wiadomo czy sobie poradzi. Moim zdaniem będzie miał problem żeby się odnaleźć na skrzydle gdzie będzie miał przeciwko sobie atletów, którzy w większości będą od niego szybsi. Depay wydawało się że jest stworzony do Premier League sylwetka, umiejętności, ale szybkością odstawał niesamowicie co powodowało, że był kasowany już na własnej połowie przez bocznego obrońcę.

Soldado, Negredo - przychodzili z kosmicznymi statystykami z La Ligi i nie dali rady. Talenty z Barcelony jak Bojan, Deulofeu również pouciekali. Akurat Costa poradził sobie bo pasuje tutaj jego charakter.Pedro nie gra na dobrym poziomie, De Gea miał duże problemy na początku, szczególnie z rożnymi gdzie go blokowali, Herrera też dopiero teraz odpalił.

Jeśli chodzi o Di Marię to chłopak grał bardzo dobrze do momentu pierwszego urazu. Chociaż i tak najwięcej dobrego robił ze środka gdzie ucikał od bocznych obrońców. Sanchez również gra lepiej gdy jest w ataku albo bliżej środka niż na skrzydle.