Juan Mata za pośrednictwem swojego bloga podzielił się spostrzeżeniami na temat meczu z Blackburn Rovers (2:1). Hiszpan skomentował także losowanie ćwierćfinałów Pucharu Anglii oraz nadchodzący finał EFL Cup.
» Juan Mata liczy na udany tydzień Manchesteru United
– Cześć wszystkim! Właśnie dotarłem do domu po meczu z Blackburn, po którym awansowaliśmy do ćwierćfinału. To było podstępne spotkanie, tak jak się tego spodziewaliśmy. Mecz odbył się na fajnym stadionie, zagraliśmy przeciwko dobremu rywalowi, a dzięki bramkom Marcusa i Zlatana awansowaliśmy do kolejnej rundy w rozgrywkach, w których bronimy tytułu – napisał Mata na swoim blogu.
– Właśnie opuszczaliśmy Ewood Park, kiedy za pośrednictwem mediów społecznościowych dowiedzieliśmy się o naszym rywalu w ćwierćfinale: Chelsea na Stamford Bridge. Nie muszę mówić, że będzie to dla mnie kolejne wyjątkowe starcie. Bez wątpienia to jeden z najtrudniejszych rywali, na których mogliśmy trafić. Pojedziemy tam jednak z dużą motywacją i zamiarem wywalczenia sobie biletu na Wembley. Będziemy chcieli zapomnieć o naszej ostatniej wizycie na Stamford Bridge. Wcześniej czekają nas bardzo ważne mecze.
– Nie będę kłamał. Wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani tym tygodniem i pierwszym finałem w sezonie. Mówię o finale EFL Cup, który odbędzie się w najbliższą niedzielę na Wembley, gdzie zagramy z Southampton. Nasze dwie ostatnie wizyty na tym stadionie były wyjątkowe, bo wygraliśmy dwa trofea! To jednak prawda co mówią, że najważniejszy jest następny mecz. Wiemy, że musimy pozostać skoncentrowani w starciu z Saint-Etienne w Lidze Europy. Zrobiliśmy świetną robotę w ostatnim tygodniu i wygraliśmy 3:0. Byli jednak lepszym zespołem, niż mogłoby się to wydawać. Błędem byłoby branie czegokolwiek za pewnik.
– Kiedy robisz coś na serio i walczysz we wszystkich rozgrywkach, to musisz zwielokrotnić swoje wysiłki, podejść do tego mądrze i nie tracić koncentracji. Tak teraz jest i nie chcemy tego zgubić. Wkraczamy w decydujący etap sezonu i wciąż walczymy o trofea. Im bardziej doświadczonym graczem jesteś, tym wiesz, że bardziej musisz skupić się tylko na najbliższym meczu. Inne działanie będzie błędem. Tego jesteśmy pewni.
– Zostawiam Was teraz. Mam nadzieję, że w kolejny poniedziałek będę miał bardzo dobre wiadomości. Mam nadzieję, że awansujemy do kolejnej rundy Ligi Europy i będziemy świętować drugie trofeum w tym sezonie – podsumował Mata.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.