Chris Smalling przed niedzielnym spotkaniem Leicester City z Manchesterem United wypowiedział się na temat obecnej dyspozycji klubu z King Power Stadium.
» Chris Smalling wpisał się na listę strzelców we wrześniowej konfrontacji z Leicester City
Czerwone Diabły po wizycie w regionie East Midlands zmierzą się z Watfordem w Premier League, następnie podejmą Saint-Étienne w ramach Ligi Europy, by później zagrać z Blackburn Rovers w Pucharze Anglii.
Czy podoba ci się to, że czeka was kilka meczów ramach różnych rozgrywek?
Tak. Wolę grać częściej, niż tylko raz w tygodniu, a potem trenować przez pięć czy sześć dni. Wolę rozegrać mecz, zregenerować się, odbyć delikatną sesję treningową i znów zmierzyć się z rywalem. Od zawsze tak do tego podchodziłem. Myślę, że to dotyczy większości piłkarzy na świecie. Podczas treningów można się doskonalić, ale to spotkania są najważniejsze.
Na środku obrony w United, oprócz ciebie, mogą zagrać też Marcos Rojo, Phil Jones, Daley Blind oraz Eric Bailly. Czy kluczowe jest zrozumienie każdego z tych zawodników, który może partnerować ci na boisku?
Tak, zdecydowanie. Podczas treningów gramy w różnych zestawieniach, a do tego nigdy nie wiesz, z jakim napastnikiem będziesz musiał się mierzyć. Wiele zrozumienia uzyskujemy dzięki treningom. Czuję się komfortowo w każdym duecie, ponieważ gram z tymi zawodnikami każdego dnia.
Naszym kolejnym rywalem jest Leicester City. Czy jesteś zaskoczony ich obecną pozycją w tabeli?
Tak, myślę, że wielu ludzi jest zaskoczonych. Oczekiwałem, że będą radzili sobie nieco lepiej. Nie zapominajmy jednak, że oni wyszli z grupy Ligi Mistrzów oraz są aktualnymi mistrzami kraju. Musimy się skupić na zagrożeniu płynącemu ze strony ich piłkarzy, a nie skupiać się na tabeli.
Jamie Vardy w swojej autobiografii napisał, że to ty byłeś rywalem, przeciwko któremu najtrudniej mu się grało. Czy miło jest słyszeć takie słowa?
Tak. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż Jamie jest piłkarzem, przeciwko któremu bardzo trudno się gra. Jest nieprzewidywalny, bardzo szybki oraz pracowity. Cieszę się zatem, że potrafię uprzykrzyć mu życie.
Vardy, podobnie jak całe Leicester, nie notuje zbyt dobrego sezonu. To nadal jest jednak napastnik, który nie daje obrońcom ani minuty wytchnienia.
Zgadza się. Niezależnie od jego formy, ten gracz zawsze daje z siebie wszystko. Praktycznie nigdy nie odpoczywa na boisku. Kiedy masz piłkę przy nodze, przy nim masz o kilka sekund mniej na podjęcie decyzji.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.