W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jesse Lingard jest przekonany, że Manchester United ma o co grać w czwartkowym spotkaniu grupowym Ligi Europy przeciwko Feyenoordowi. Zespół Jose Mourinho aby komfortowo wyjść z grupy, potrzebuje dwóch zwycięstw w dwóch ostatnich kolejkach.
» Anglik liczy na trzy punkty w czwartkowym starciu
- Myślę, że ciągle jesteśmy w dobrej pozycji i jesteśmy bardzo blisko szczytu tabeli grupowej. Jeżeli zwyciężymy w czwartek to będziemy w świetnej pozycji do wygrania całej grupy - komentował Jesse.
- Oczywiście, że jesteśmy w stanie wywalczyć komplet punktów, szczególnie gdy gramy u siebie. Będziemy mieli naszych kibiców tuż obok, którzy będą nas wspierać. To kluczowe, aby wyjść na murawę i wywalczyć dobry rezultat.
- Nie brałem udziału w pierwszym meczu w Rotterdamie, oglądałem spotkanie w telewizji. Wyglądało to na ciężki mecz. Teraz liczy się tylko to, aby odbić się i wygrać ten mecz dla wszystkich w klubie - powiedział Lingard.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
