Rotx: Fragment z z książki Herr Guardiola
Pep Guardiola również był zainteresowany Bayernem. Rok wcześniej, pod koniec lipca 2011
roku, niedługo po tym, jak we wspaniałym stylu pokonał Manchester United (3:1) w finale Ligi
Mistrzów na Wembley, Barcelona została zaproszona na Audi Cup do Monachium. Pepowi przypadł
do gustu ośrodek treningowy przy Säbener StraĂe (który pokazał mu sam Heynckes), mniejszy i z
mniejszą liczbą trenerów niż w ośrodku Barcelony. Oznajmił Manelowi Estiartemu:
â Podoba mi się to. Pewnego dnia mógłbym tutaj trenować.
Estiartego nie zaskoczyło to stwierdzenie, ponieważ usłyszał je już kilka miesięcy wcześniej, tyle
że w odniesieniu do innego wielkiego klubu. Było to dzień po wyeliminowaniu Realu Madryt
w półfinale Champions League. Guardiola i Estiarte pojechali do Manchesteru, żeby na żywo
obserwować drużynę, która będzie ich rywalem w finale na Wembley. Czwartego maja 2011 roku na
trybunie Old Trafford oglądali mecz Manchester United â Schalke 04, który drużynę sir Aleksa
Fergusona zaprowadził do kolejnego finału. Zachwycony nastrojem panującym podczas tamtego
meczu (Manchester United wygrał 4:1) Pep powiedział przyjacielowi:
â Podoba mi się ta atmosfera. Pewnego dnia mógłbym tutaj trenować.
Guardiola jest mitomanem, który uwielbia wielkie firmy europejskiego futbolu, legendarne
drużyny, które kształtują jego sentymentalną piłkarską kartografię.
Legendarne drużyny to słowo klucz w przypadku tego tekstu a do City mi to nie pasuje.