Minął rok...
» 10 sierpnia 2004, 09:10 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Podczas ostatniego tournee po Stanach Zjednoczonych gracze tacy jak Spector, Eagles, Richardson, Bardsley czy McShane mogli zasmakować gry w pierwszym składzie. W kadrze Manchesteru United mógłby być jeszcze jeden utalentowany, młody piłkarz. Jimmy Davis, był świetnie zapowiadającym się piłkarzem, był, bo już go nie ma...
9 sierpnia 2003 roku 21-letni Jimmy zginął w wypadku samochodowym. Anglik miał już spore doświadczenie, ponieważ był wypożyczany do Swindon, Royalu Antwerp czy Watford. Davis wystąpił tylko w jednym spotkaniu w pierwszym składzie Czerwonych Diabłów. Miało to miejsce w meczu z Arsenalem Londyn w Pucharze Ligii w 2000 roku.
Niedawno zespoły Swindon i Redditch United zorganizowały mecz ku czci młodego piłkarza Manchesteru United. Impreza stanie się cykliczną i co roku dochód z tego meczu będzie przeznaczony na rozwój lokalnych klubów piłkarskich.
Piłkarze Manchesteru United podczas odbierania Pucharu Anglii w ostatnim sezonie wystąpili w trykotach z nazwiskiem i numerem jaki niegdyś nosił Jimmy Davis.
„Jimmy był młodym i entuzjastycznym chłopakiem. Niektórzy zawsze pragnęli takim być. Jako zawodnił był bardzo żywy, pokazywał wiele innowacyjnych zagrań i drzemał w nim ogromny potencjał.”
„Jimmy jest wciąż na naszych głowach. Podczas finału Pucharu Anglii chcieliśmy pokazać jego rodzinie i fanom, że on wciąż jest częścią Manchesteru United” – tak wyraził się Sir Alex Ferguson o Davisie.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.