Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Cech: Rozmowy z Chelsea w przyszłym tygodniu

» 9 czerwca 2015, 07:25 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Petr Cech będzie rozmawiał w przyszłym tygodniu z Chelsea w sprawie swojej dalszej przyszłości na Stamford Bridge. Czeski bramkarz od kilku tygodni jest łączony z przeprowadzką do Manchesteru United.
Cech: Rozmowy z Chelsea w przyszłym tygodniu
» Petr Cech chce jak najszybciej wyjaśnić swoją najbliższą przyszłość
Angielskie media widzą w doświadczonym bramkarzu następcę Davida de Gei, który latem może przenieść się do Realu Madryt.

Cech rozważa zmianę barw klubowych, bo w ekipie The Blues przegrał rywalizację z Thibaut Courtois i obecnie jest tylko rezerwowym.

– Po pierwsze, muszę uzgodnić z klubem ewentualne warunki odejścia – mówi Cech, którego kontrakt z Chelsea wygasa latem przyszłego roku.

– W przyszłym tygodniu mamy spotkanie z Chelsea. Na chwilę obecną będzie tam mój agent. Kiedy wszystko będzie jaśniejsze, a wszystkie karty zostaną położone na stół, to podejmiemy decyzję.

– Wierzę, że przez wzgląd na to, co zrobiłem dla klubu i klub zrobił dla mnie, jesteśmy w stanie rozwiązać sytuację tak, aby każdy był zadowolony.

– Nie odrzucam żadnej z opcji, bez względu na kraj. Podejmę decyzję na podstawie tego, co będzie najlepsze dla mnie i mojej rodziny. Nie ma znaczenia, czy będzie to Anglia, Niemcy, Francja czy Hiszpania.

– Jeśli zdecyduję się na przeprowadzkę, to na pewno pojawią się trudności. Będę musiał zmienić wszystko, rozglądać się za domem, szkołą dla dzieci i tak dalej. Zatem im wcześniej będę wiedział, tym lepiej. Mogę wówczas zaplanować wszystko, nawet przed nowym sezonem – dodaje Cech.


TAGI


« Poprzedni news
Nani na celowniku Romy i Interu Mediolan
Następny news »
Depay: Kibice nie widzieli prawdziwego Memphisa

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (20)


uzil25: Chciałbym aby De Gea został ale nie zapowiada się na to. Następce typowałbym na 1 miejscu Llorisa a na drugim właśnie Cecha, świetni bramkarza, podstawowa różnica to wiek :)
» 9 czerwca 2015, 16:06 #20
SkowronUNITED: Po Davidzie liczę na tylko 3 nazwiska... Leno, Cech, Lloris.. Żadnych Muslerów czy innych Navasów.
» 9 czerwca 2015, 15:24 #19
mikipws: De Gea odchodzi
» 9 czerwca 2015, 13:53 #18
w124amg: w końcu
» 9 czerwca 2015, 14:56 #17
DevilFan: już na pewno?
» 9 czerwca 2015, 15:07 #16
BartekMU10: odchodzi od pół roku
» 9 czerwca 2015, 17:09 #15
szesze12345: Onet napisał że odchodzi czyli to już jakby była oficjalne oświadczenie, a tak go lubiłem...
» 9 czerwca 2015, 19:48 #14
Ariacchi: VdS 2.0? :D
» 9 czerwca 2015, 13:11 #13
Rybak997: Po słowach widać, że nie chce się ruszać z Anglii, tyle, że jednoznacznie nie chce też wskazać klubu, który go najbardziej interesuje. A wierzę, że projekt LVG jest najlepszą opcją, bo co Wenger może mu zaproponować poza Pucharem Anglii?;d 1/8 finału LM i powrót na 4 miejsce i zażarta walka w kwalifikacjach do LM :D
» 9 czerwca 2015, 09:39 #12
BartekMU10: Panowie, Cech ma 33 lata... Mamy już w drużynie weterana Valdesa... Chcemy bramkarza na lata, czy może kogoś na max. 2 sezony? Bo według mnie jeśli chcemy zastępstwa za MŁODZIUTKIEGO Davida, to trzeba brać kogoś właśnie w jego wieku. Tak czy siak, nadal ten drobny cień nadziei że DDG zostanie gdzieś jeszcze jest...
» 9 czerwca 2015, 09:35 #11
Janek23: A Edwin van der Sar ile miał lat jak u nas wylądował i był oprócz Schmeichela najlepszym naszym bramkarzem w historii? Wcale nie musimy mieć młodego bramkarza. Innym problemem tego transferu będzie Mourinho, który wątpię żeby go puścił do którejś z drużyn z top 4 więc dla mnie ten transfer jest mało realny ale nie z racji jego wieku.
» 9 czerwca 2015, 10:11 #10
Ariacchi: Ta brać kolejnego młodego - może odpali. Męczyć się jak z DDG (na początku), a gdy złapie formę Real czy inna Barcelona się odezwie, bo przecież im się nie odmawia.
» 9 czerwca 2015, 13:12 #9
BartekMU10: Troche racji macie ale moim zdaniem powinniśmy sobie wyszlifować jakiegoś młodego bramkarza z ogromnym potencjałem. Najlepiej takiego, który nie będzie po dwóch sezonach płakał za domem. Póki co, poczekajmy na co w końcu zdecyduje sie David
» 9 czerwca 2015, 15:05 #8
RedDevils4life: Dla mnie ten transfer mógłby być najlepszym transferem tego lata.
» 9 czerwca 2015, 09:28 #7
brylaantowy: A z United kiedy rozmowy?
» 9 czerwca 2015, 07:40 #6
pequ89: Już mnie wkurza ta cała sytuacja z DDG. Mógłby sie określić, to byśmy wtedy wiedzieli na czym stoimy. A tak to mogą nam najlepsi bramkarze na miejsce DDG uciec do innych klubów. Jak np Cech.
» 9 czerwca 2015, 07:39 #5
piter100000: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.06.2015 08:31

widzisz, bo tu nie ma co czekać na decyzje świętej krowy Davida tylko brać Cecha bez względu na wszystko
» 9 czerwca 2015, 08:31 #4
pequ89: Z jednej strony masz racje, ale z drugiej strony żaden bramkarz nie bedzie chciał przyjść do nas, dopóki nie będzie miał pewności że DDG przenosi sie gdzieś indziej.
» 9 czerwca 2015, 09:27 #3
piter100000: no o tym nie pomyślałem. nawet jak zapewnimy kogoś, że będzie 1 golkiperem to może w to nie uwierzyć. przez tego ****** jesteśmy póki co w czarnej d....
» 9 czerwca 2015, 11:13 #2
pequ89: Na stronie goal.com przeczytałem, że rzekomo DDG powiedział już klubowi że chce do realu. Teraz wszystko zależy od MU czy bedą chcieli go sprzedać, czy nie. Ale to tylko informacje medialne, bez pokrycia w oficjalnych wypowiedziach zawodnika czy władz klubu.
» 9 czerwca 2015, 11:58 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.