Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Przemyślenia Sir Alex'a: Arsenal i Community Shield...

» 8 sierpnia 2004, 12:07 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Ambicja, prestiż i pasja. To będą składniki dzisiejszego meczu o Community Shield, pomiędzy Manchesterem United a Arsenalem, w Cardiff.
Przemyślenia Sir Alex'a: Arsenal i Community Shield...
» Manchester United
Sir Alex Ferguson zaprzecza wszystkim, którzy nazywają spotkanie Mistrza Anglii i zdobywcy FA Cup (bo to właśnie kluby odznaczone tymi tytułami spotykają się w pojedynku o Tarczę Wspólnoty) towarzyskim. Według Szkota każde spotkanie United – Arsenal, nieważne w jakich rozgrywkach, porusza piłkarską duszę każdego kibica.

„Oczywiście - można powiedzieć, że jest to gra „na rozgrzewkę” przed sezonem, ale kiedy drużyny wychodzą na murawę, to przekształca się w coś zupełnie innego. Ambicja, prestiż. Być może nie są to zbyt duże słowa dla kibiców, ale dla piłkarzy to naprawdę coś wielkiego.”

„Może to i nie będzie wyznacznik całosezonowej formy, ale to nie zatrzyma ogromnej konkurencji na linii Arsenal – MU. Gra o Community Shield zawsze przynosi pojedynek dwóch największych drużyn w Anglii, i to, co mają one sobie ‘do powiedzenia’.”

Rok temu United uniosło to samo trofeum z inną nazwą - Charity Shield (Tarcza Dobroczynności). Podopieczni Ferguson’a pokonali wtedy Arsenal po rzutach karnych. Sir Alex jako potencjalnego finalistę przyszłorocznego meczu o Tarczę typuje inne trzy najbardziej poważane drużyny w Premiership – Chelsea, Liverpool i Newcastle.

„Naprawdę trudno spodziewać się tego po kimś innym. Oni mają naprawdę mocne składy. Ich zawodnicy nie są przemęczeni, szeroka kadra to wielki komfort. Spodziewam się, że Liverpool znacznie się podciągnie w tym sezonie, Nicky Butt odwali świetną robotę dla Newcastle. Jeżeli oni będą stawać się coraz lepsi, pierwsza trójka musi zakasać rękawy i zacząć grać naprawdę dobrze.”

United w trzech spotkaniach w sezonie 03/04 pokonało Arsenal tylko raz. Po przegranej w półfinale FA Cup ze swoimi największymi rywalami, Kanonierzy musieli pożegnać się z turniejem. Tą porażkę podopieczni Arsene’a Wenger’a w pełni zrekompensowali swoim kibicom – kończąc Premiership na pierwszym miejscu, pozostając niezwyciężonym.

„Nie przypuszczam, aby to zdarzyło się po raz drugi. To była ‘jednorazówka’. Arsenal pozostał niepokonany, jednak nie był w formie prawdziwego Mistrza. Mieli na koncie bardzo, bardzo dużo remisów.”

„Normalnie przegrywa się trzy lub cztery gry na rok, zamiast tego oni zremisowali kilka razy więcej meczów. To, że pozostali niezwyciężeni to rzeczywiście niewiarygodne, jednak te punkty, które na tym zyskali, stracili w tych wszystkich remisach.”

„Pod koniec mieli zdecydowanie najwięcej punktów, ale za swój główny cel uznali przetrwanie bez przegranej. Taką ścieżkę sobie obrali, a to znacznie zredukowało ich potencjał.”

„Z początku chcieli po prostu wygrać Premiership, ale w styczniu czy w lutym zdali sobie sprawę z tego, że mogą nie przegrać ani jednego meczu. Zaczęli o tym rozmawiać. Aż w końcu to przerodziło się w ich główny cel. Trzeba przyznać, że była to dla nich ogromna motywacja. Potrafili ją wykorzystać, i zrobili to.”


TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Smith: Chcę pokazać na co mnie stać...

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.