W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
25-letni brazylijski pomocnik, Everton Ribeiro, stwierdził, że odrzucił ofertę Manchesteru United przed transferem do Al-Ahli Dubai F.C..
» Everton Ribeiro nie zdecydował się na przeprowadzkę na Wyspy Brytyjskie
Media kilkukrotnie informowały o zainteresowaniu włodarzy klubu z Old Trafford tym zawodnikiem, ale sam zainteresowany wybrał grę w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
- Cruzeiro nie chciało, żebym odchodził, lecz w tym samym momencie miałem oferty od Monaco, Milanu i Manchesteru United. Najbardziej przemówił do mnie jednak projekt Al Ahli, który chce zostać najlepszym klubem w Azji. Chcę być częścią tej inicjatywy. To wielki klub i chcę się dobrze spisać. Zawsze daję z siebie wszystko i tutaj cel jest podobny - powiedział Ribeiro.
Andy1968: ''Cienki Bolek''. Wybrał grę w '' UMIŁOWANEJ AZJI'' jak reprezentacji Qataru. Kasa większa, przeciwnicy o 5 klas słabsi. Wolał zostać wyrobnikiem niż gwiazdą w najlepszej lidze świata. Nie potrzebujemy takich w Manchesterze.
Gallacher: Widocznie finansowo przebili lub przebiliby nasz klub dlatego wolał grę w Azji ale co się dziwić, w końcu każdy z nas by za 5x większą kasę poszedł.
uzil25: Gościu chyba ty i żebyś tam przypadkiem Arabom w Katarze się nie dał kupić. Co niektórzy zapominają, że w życiu prócz konta liczą się inne rzeczy.
Gorgh112: Serio myślisz, że w takich klubach jak Monaco, czy United dostałby mniej kasy niż w Azji? To się mylisz.
Co nie zmienia faktu, że śmieszy mnie, że gracz znajduje jakąś wymówkę typu właśnie, projekt sportowy. Czymże jest zostanie najlepszej drużyny w Azji, do bycia najlepszą w Europie, czyli automatycznie na Świecie ?
Podsumowując, poziom finansowy podobny, sportowy to przepaść
kuba055: To nie jest kwestia ile klub jest w stanie zapłacić, tylko ile dostałby akurat on. Jakos wątpię żeby takiemu anonimowemu bądź co bądź piłkarzowi MU czy Milan chciały dać tyle ile szastający forsą Arabowie.
4lkor:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.02.2015 20:36
W tym wieku jechać dla kasy do Arabów to życiowy błąd, jeszcze się chłop przekona. Zagra kilka słabszych meczów i go wykopią, o kasie będzie mógł zapomnieć - bo kto Arabom nakaże płacić niewiernemu? O ile od razu po przyjeździe nie zabiorą mu paszportu i powiedzą, że kontrakt to ma jednak w rublach a nie dolarach. Straci tam ze 2 lata i potem nikt na niego już nie spojrzy po takim czasie spędzonym na treningach z amatorami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.