Dobry nastrój w obozie Dynamo...
» 7 sierpnia 2004, 18:32 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Coach Dynamo Bukareszt - które będzie musiało stawić czoła wielkiemu Manchesterowi United w kwalifikacjach Ligi Mistrzów - Ioan And, wie bardzo dobrze jak ważny będzie pierwszy mecz z angielskim gigantem. Trener rumuńskiej drużyny sądzi, że pokazanie się z jak najlepszej strony w pierwszym, domowym spotkaniu będzie kluczowe w kontekście całego dwumeczu.
Pojedynek III rundy fazy eliminacyjnej odbędzie się w najbliższą środę.
Ostatnio zawodnicy Dynamo mieli okazję oglądać swoich rywali w meczu z PSV Eindhoven. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 – triumfem Czerwonych Diabłów. I mimo tego, że And był pod wrażeniem tego, co zobaczył, nie opuszczają go nadzieje.
„To jest drużyna, która podaje piłkę bardzo szybko i ma w swoich szeregach wartościowych piłkarzy. Jeśli nie mielibyśmy nadziei, to równie dobrze w ogóle moglibyśmy nie wyjść na boisko. Dla nas ważne jest aby zdobyć gola w Bukareszcie.”
Prezes rumuńskiego dynamo, Nicolae Badea powiedział: „Jestem szczęśliwy, że taki potentat jak Manchester United przybędzie tu, do Bukaresztu. Poza tym, póki nasze szanse są większe od zera, wciąż mamy o co walczyć.”
„Aż do dnia meczu, będziemy trenować i pracować nad naszymi słabymi stronami.”
W ostatnią środę Dynamo pokonało MKS Ziline 1:0, i z aggregate’m 2:0 przeszło do III rundy. Dyrektor zarządzający drużyny z Bukaresztu, Cornel Dinu powiedział: „To nie był jakiś wspaniały show, ale wynik i kilku graczy z szeregów Dynamo powinno być docenionych.”
„Nie obawiam się o grę naszej drużyny. Mam jednak nadzieję, że w meczach z Manchesterem United zagramy lepiej.”
Szef wykonawczy klubu, Cornel Dinu dodał: „Najważniejsze jest to, że jesteśmy w III rundzie. Jestem szczęśliwy że zagramy z Manchesterem United. Wielcy gracze przybędą do Rumunii.”
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.