Will Keane wspiera Harry'ego Kane'a

Gracz Tottenhamu w tym sezonie zdobył już 14 bramek i z pewnością będzie jednym z głównych zagrożeń w ekipie Mauricio Pochettino.

- Harry już od pewnego czasu jest częścią pierwszego zespołu Tottenhamu. Był cierpliwy i wykorzystał nadarzającą się okazję. Mówiąc szczerze, on radzi sobie bardzo dobrze zarówno w klubie, jak i w młodzieżowej reprezentacji Anglii. Miło jest widzieć, że nieźle mu idzie. Młodzi gracze zawsze liczą na okazję do zaprezentowania swoich umiejętności - powiedział Keane.

- Uważam, że rezerwy próbują skopiować to, co robi pierwszy zespół. Gramy dwoma napastnikami i nowym systemem. Takie zmiany wymagają przystosowania się. Mogę grać jako cofnięty napastnik, który częściej jest przy piłce lub jako wysunięty atakujący, którego zadaniem jest wykańczanie akcji. Muszę być elastyczny. Nie mam określonych preferencji, mogę grać na obu pozycjach. Mamy swobodę w grze, lecz musimy trzymać się określonej struktury.

- To część bycia klasowym piłkarzem. Należy wziąć na siebie odpowiedzialność, by sprostać oczekiwaniom. Cieszę się, że mogłem partycypować w tegorocznym tournée. Menadżer w pierwszych tygodniach ze wszystkimi rozmawiał i starał się przekazać nam swoją filozofię. Miło było wziąć w tym udział - zakończył Anglik.