NewtonHeath1878: Kozioł ofiarny w takim sensie, że jest najbardziej krytykowany z całego zespołu, niejako zbiera krytykę za innych. Za to, że nas środek jest po prostu do pupy od czasów odejścia Keane'a. Nawet wymienieni przeze mnie Anderson, którego nie chcą nawet brazylijskie średniaki oraz Fellaini, który sprawdzi się tylko grając za napastnikiem, nie zbierają takiej krytyki. A choćby w ostatnim meczu ze Swansea przy bramce Ki było zero asekuracji ze strony defensywnych pomocników.
Przytoczę słowa ax1d, który w komentarzu pod newsem z przegraną napisał: "Fletcher dzisiaj wszystko do tyłu i na boki. Taka rola defensywnego pomocnika. Przeciętny występ. Dziwi mnie tylko, że nikt na nim nie wiesza psów, a jakby tak grał Cleverley, to już stałby się głównym powodem przegranej." I tak jest za każdym razem, wystarczy tylko znaleźć odpowiednie newsy - porażki drużyny z Clevem w składzie i bez niego.
Dla mnie Clev jest dobrym graczem na ławkę - wychowanek, Anglik, nie zauważam, aby ta rola mu przeszkadzała, jeszcze długo będzie grał. Jasne, można promować młodzików. I można to robić z Tomem w składzie (a właściwie poza nim, hehe). Tylko pamiętaj, że zawodnicy na ławkę zawsze są potrzebni, a jak młodzik wystrzeli, to będzie miał pierwszy skład i będzie trzeba szukać kogoś na ławkę albo odejdzie, jeżeli nie pogodzi się z rolą rezerwowego.
Taki Clev jest w każdej drużynie, z tym że my mamy cały środek pola tak beznadziejnie obsadzony, że Cleverley jest nonstop krytykowany. Powiedzmy sobie szczerze, jeżeli mielibyśmy środek choćby Vidal-Lahm (czy jakichkolwiek innych zawodnik klasy światowej w podstawie), to nikt by się takim Tomem nie przejmował.
Dalszej dyskusji obecnie nie jestem w stanie prowadzić, bez pracy nie ma kołaczy. Pozdrawiam.