Alan Fettis na temat George‘a Dorringtona

- George jest w tej samej grupie wiekowej co Dean Henderson. To zawodnik ze wspaniałą osobowością i charakterem. Jest bardzo popularny wśród swoich kolegów w szatni. W zeszłym sezonie miał pecha, ponieważ wielokrotnie zmagał się z urazami pachwiny, co nieco zahamowało jego rozwój. Kiedy George dołączył do naszego systemu szkoleniowego z amatorskiego klubu z Bristol, odstawał od reszty pod względem technicznym. Teraz dużo lepiej rozumie grę i dzięki temu jest coraz lepszym piłkarzem - stwierdził Fettis.

- On dobrze zna swoje ciało i potrafi nieźle rozgrywać piłkę obiema nogami, co jest bardzo ważne dla gracza Manchesteru United. Kontuzje sprawiły, iż w tym momencie Dorrington jest nieco w tyle, ale on nie boi się ciężkiej pracy, chcesz mieć jak najwięcej tego typu osób w swoim składzie. Dzięki temu w końcu osiągnie optymalną dyspozycję.

- Jego urazy się nawarstwiły i nie możemy zrobić nic innego, jak tylko dać mu czas na dojście do siebie. Sztab szkoleniowy oczekuje sporej rywalizacji pomiędzy George‘em i Deanem o miano bramkarza numer jeden - podsumował trener bramkarzy Manchesteru United.