Reece James znalazł się na ustach wielu kibiców Manchesteru United, po tym jak w pierwszym spotkaniu pod wodzą Louisa van Gaala, dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Wygrana 7:0 pokazała zespół w nowej formacji 3-4-1-2, Andera Herrerę jako wspaniałego pomocnika oraz Wayne\'a Rooneya wracającego do strzeleckiej formy, jednak tak naprawdę to James skradł show za sprawą swoich dwóch trafień w lewej strony boiska.
Dlatego też, warto przyjrzeć się temu piłkarzowi i wyjaśnić wszystkie kwestie dotyczącego tego zawodnika.
Dlaczego nigdy wcześniej nie słyszałem o Reece\'u Jamesie?
Czwartkowa wygrana nad LA Galaxy była debiutem 20-letniego zawodnika w seniorskiej drużynie, bowiem nigdy wcześniej nie zagrał on nawet w meczu towarzyskim. Do tej pory reprezentował młodzieżowe zespoły United, ale nigdy nie miał przyjemności grać u takich sław.
W obecnych czasach rzadko 20-letnich piłkarzy nazywa się \"młodymi\", dlaczego więc tyle czasu zajęło mu przebicie się do pierwszego składu?
Po pierwsze, warto tutaj zwrócić uwagę na ogromną głębię składu Akademii United. Znajdziecie tam mnóstwo utalentowanych graczy, którzy tylko czekają na swoją szansę. Po drugie, James dołączył do Akademii Czerwonych Diabłów w wieku 18 lat, co jest rzadkim widokiem, aby chłopak w tym wieku wiązał się z profesjonalną akademią piłkarską.
W takim razie, gdzie podziewał się wcześniej?
Przed dołączeniem do United, James grywał w akademiach Blackburn i Preston. Jego starszy brat Matty, obecnie gracz Leicester, był już w szeregach Akademii United, kiedy Reece do niej trafił.
Jakie profesjonalne doświadczenie ma ten chłopak?
Niestety, niezbyt wielkie, chociaż w listopadzie będzie obchodził dwudzieste pierwsze urodziny. Wypożyczenie do Carlisle w minionym sezonie nie należało do zbytnio udanych, gdyż po zaledwie dwóch meczach, nabawił się kontuzji.
Jakim typem piłkarza jest Reece?
James to typowy ofensywny lewy obrońca, dość niski i niezbyt potężny, ale piekielnie szybki. Bardzo dobrze czuje się z piłką u nogi, nawet w polu karnym rywala, co zresztą pokazał podczas wykończenia dwóch akcji w meczu z LA Galaxy.
Co skłoniło Van Gaala do postawienia na niego?
Holender rozpoczął swój plan gry w ustawieniu 3-4-1-2 ze skrzydłowymi, pełniącymi przy okazji rolę bocznych obrońców. Oczywistym jest, iż sprowadzony niedawno Luke Shaw będzie grał na tej pozycji z lewej strony boiska, ale wobec niedawnego odejścia Patrice\'a Evry i Alexandra Buttner (oraz pożegnaniem Fabio da Silvy w styczniu) jest to strefa, w której Van Gaal nie ma zbyt wielu opcji. Stąd też pewnie wybór Reece\'a.
Jakie są szanse na oglądanie go w wyjściowej jedenastce?
James ma niewielkie szanse na wygryzienie Luke\'a Shawa z podstawowego składu - nawet pomimo faktu bycia o 20 miesięcy starszym od swojego konkurenta - jednak jeśli będzie ciągle nad sobą pracował, może zostać stały zmiennikiem dla wartego 31,5 miliona funtów zawodnika. United ostatnio łączeni są z graczem Wolfsburga, Ricardo Rodriguezem, ale wobec niechęci Van Gaala do wydawania sporych sum na rezerwowych i obietnicy stawiania na młodych, Reece James nie powinien bać się o swoją przyszłość.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.