waddle: Zawsze myślałem, że system dopasowuje się do graczy, których posiada się w zespole... Tak mówił wielokrotnie Sir Alex. Tymczasem zauroczony swoim systemem, którym Holandia grała na mundialu, LVG wprowadza na OT... Jeden mecz z ogórkami niczego nie przesądza. Tak samo jak dwa gole Reesa Jamesa nie czynią z niego gwiazdy. Zastanawiające jest to, że w składzie ma 3 "rasowych" (bo Jones i Smalling grywali u SAF i DM częściej na boku obrony) środkowych obrońców. Fergie grając dwójką stoperów, miał w składzie zawsze 4 środkowych. Hmmmm.... Mam nadzieję, że przy takim systemie (sparring nie przesądza o tym, że LVG będzie grał tym systemem w lidze), United zasili 1 klasowy środkowy obrońca.
Co do transferów. Jak zwykle Woodward hucznie zapowiada, że MU stać na pobicie rekordu transferowego. Wszyscy liczymy na transfery Hummelsa i Vidala, a jak przypuszczam skończy się na De Vriju i Blindzie... Ten pierwszy całkiem dobrze się zapowiada (ale nie zbawi naszej defensywy, nie jest do klasa Ferdinanda i Vidica z najlepszych lat), a Blind zasłynął kilkoma ładnymi wrzutkami na mundialu, i na tym koniec. Blind to przeciętniak, jako boczny obrońca jest za wolny na Premier League, a jako defensywny pomocnik za mało agresywny i silny na warunki angielskie (na ligę holenderską, francuską, portugalską, w porywach włoską, to wystarczy).
Sytuacja kadrowa jest marna jak na aspiracje MU. Wielcy gracze nie palą się do nas (magia nazwiska managera nie działa, przynajmniej na razie...), a o naszych grajków do odrzutu nie biją się kluby w Europie.
Jeśli na tym zakończą sie podboje MU na rynku transferowym, to trzeba być megaoptymistą by liczyć na tytuł... LVG musiałby zostać cudotwórcą. Mistrzostwa Hiszpanii, Niemiec i Holandii nie wygrywał średniakami w składzie... Chociaż praca w Ajaxie była majstersztykiem. Ajax w połowie lat 90tych grał magiczny futbol.
Co do graczy, którzy powinni moim skromnym zdaniem opuścić nasz klub: Hernandez, Anderson, Nani i Cleverley. I Ashley'a Younga - tak krytykowanego przez wielu kibiców - nie pozbywałbym się. Dlaczego? Bo moim zdaniem gość posiada duże umiejętności piłkarskie. Pierwszy sezon u nas miał bdb, poprzedni - słaby. Ale kto - poza De Geą - zagrał na swoim poziomie? Young ma odpowiednią szybkość, ma niezły drybling i strzał. To typ gracza, który gwarantuje w meczu kilka ładnych crossów w pole karne... Young to nie światowy poziom, ale myślę, że przydałby się na OT w obecnej sytuacji kadrowej. Nie jestem zwolennikiem gry Kagawy, Maty, czy Rooney'a na skrzydle.