Juan Mata za pośrednictwem swojego bloga skomentował wczorajszą porażkę Manchesteru United z Evertonem. Hiszpan wierzy, że Czerwone Diabły są w stanie szybko podnieść się z kolan.
» Juan Mata nie kryje rozczarowania po kolejnej ligowej porażce
- Witam wszystkich. Wiem, że w sporcie zdarzają się zarówno porażki, jak i zwycięstwa, ale ja nie znoszę przegrywać. Czuję się bardzo rozczarowany. Takie uczucia towarzyszą komuś, kto przez dwa tygodnie czeka na kolejny mecz, ale potem scenariusz spotkania zupełnie odbiega od jego oczekiwań. To właśnie stało się na Goodison Park i jak dobrze wiemy, nie był to pierwszy raz. Szczerze mówiąc, na początku wszystko wyglądało dobrze, ale gol stracony z karnego nieco nas podłamał. Dla Evertonu takie trafienie miało zupełnie przeciwny efekt. The Toffees zyskali sporo pewności siebie, zwłaszcza po drugiej bramce. Później wszystko szło już po myśli gospodarzy - napisał Hiszpan.
- Mimo stwarzanych szans i licznych wysiłków, nie udało nam się wrócić do gry. Tabela Premier League jest obrazem, na który nie zasługuje ani ten klub, ani jego kibice. Będziemy walczyć do samego końca, zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy winni fanom sporo dobrych rezultatów, zwłaszcza na Old Trafford. Mamy przed sobą trzy mecze domowe (Norwich, Sunderland oraz Hull City), a ostatnim będzie wyjazd do Southampton. Niestety naszym jedynym celem jest wygranie meczów, które pozostały do zakończenia rozgrywek.
- Do tej pory dużo lepiej radziliśmy sobie na wyjazdach, ale trzeba przyznać, że Everton dużo bardziej zasłużył na zwycięstwo. Chcę również pogratulować Realowi Madryt triumfu w Pucharze Króla. W lidze Atlético zbliża się do tytułu mistrzowskiego dzięki kolejnej wygranej, choć konfrontacja z Elche nie należała do najłatwiejszych. W ostatnim tygodniu nadeszła bardzo smutna wiadomość o śmierci Gabriela Garcíi Márqueza, jednego z najlepszych pisarzy w historii. Jego powieść ‘Sto lat samotności‘ pozostanie, podobnie jak inne, nieśmiertelna. Smutną nowiną była również strata Rubina Cartera. Jego walka o sprawiedliwość była inspiracją dla wielu ludzi w ostatnich latach. Niech obaj spoczywają w pokoju, nigdy nich nie zapomnimy. Żegnając się czekam na kolejny mecz. Mam nadzieję, że nadejdzie on tak szybko, jak to tylko możliwe. Gorycz porażki doprowadza mnie do złości. Dziękuję również za wszystkie głosy wsparcia, szczególnie te pojawiające się w gorszych momentach. Bez was wszystko byłoby dużo bardziej skomplikowane - podsumował Juan Mata.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.