Kagawa: Wolę grać jako "dziesiątka"

W meczu z Realem Sociedad Kagawa wyszedł w pierwszym składzie, jako skrzydłowy. W trakcie meczu został jednak przesunięty za plecy napastnika i nie ukrywa, że gra na tej pozycji podoba mu się bardziej.

– Łatwiej grało mi się na pozycji numer dziesięć niż na lewym skrzydle – przyznał Kagawa.

– Muszę być bardziej zaangażowany w grę i mam nadzieję, że tak będzie w kolejnych meczach. Chcę grać lepiej, dokładniej i szybciej – dodał reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni.

Czerwone Diabły wciąż zajmują pierwsze miejsce w grupie A, ale czują oddech rywali na plecach i nie mogą być pewne awansu. Kagawa uważa, że jego zespół mógł spisać się lepiej w ostatnim meczu, wygrać i odskoczyć oponentom.

– Myślę, że mogliśmy pokusić się o zwycięstwo w tym spotkaniu. Jeżeli sporzy się na inne grupy, to można zauważyć, że punkty zdobyte w takich właśnie meczach mogą zadecydować o awansie bądź jego braku – uważa pomocnik United.

Piłkarz skomentował też zmianę na stanowisku menadżera Manchesteru United. Zdaniem Japończyka na Old Trafford obyło się bez rewolucji.

– Nie odczuwam znaczących zmian. Zarówno u Fergusona i Moyesa instrukcje zmieniają się z meczu na mecz – zakończył Kagawa.