Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

U-21: Powrót Keane'a, United ogrywają Bolton!

» 16 września 2013, 21:56 - Autor: Rio5fan - źródło: Devilpage.pl
Manchester United do lat 21 zanotował drugie zwycięstwo w tym sezonie Premier League U-21. Młode Czerwone Diabły nie załamały się utratą bramki i same zaaplikowały rywalom aż cztery gole.
U-21: Powrót Keane'a, United ogrywają Bolton!
» Will Keane zanotował udany powrót do gry po poważnej kontuzji
Jednym z najważniejszych wydarzeń tego wieczoru był powrót do gry Willa Keane‘a, który po raz ostatni pojawił się na boisku w meczu o punkty w maju 2012 roku. Angielski napastnik doznał poważnej kontuzji podczas starcia młodzieżowej reprezentacji Anglii i był zmuszony przez dłuższy czas odpocząć od futbolu.

Zdecydowanym faworytem tego spotkania byli gospodarze. Kłusaki nie pokonały bowiem Czerwonych Diabłów w ciągu 90 minut od roku 2003. Wtedy w ekipie rezerw Manchesteru United grał między innymi Darren Fletcher. Bolton słabo rozpoczął ten sezon Premier League i przystępował do starcia z United z ostatniego miejsca w ligowej tabeli.

Pierwszą okazję na zdobycie bramki mieli przyjezdni, gdy Michael Keane sfaulował rywala nieco ponad 20 metrów od bramki Bena Amosa. Rzut wolny wykonał Ján Greguš, lecz futbolówka po jego strzale trafiła w poprzeczkę.

Kłusaki przeprowadziły kolejną dobrą akcję po 20 minutach od pierwszego gwizdka. Szybki kontratak został zwieńczony sprytnym prostopadłym podaniem w pole karne Manchesteru United. Ben Amos wyszedł do piłki, jednak jego interwencja spowodowała ewidentny rzut karny. Golkiper Czerwonych Diabłów zdołał natychmiastowo się zrehabilitować, gdyż zatrzymał uderzenie rywala z jedenastu metrów.

Podopieczni Warrena Joyce‘a próbowali wykorzystać deszczową aurę, czego efektem były częste uderzenia z większej odległości. Celowniki gospodarzy były jednak mocne rozregulowane i futbolówka na ogół lądowała w kolejnych rzędach trybun.

W 38. minucie Larnell Cole był bliski wpisania się na listę strzelców. Anglik zszedł z piłką do środka boiska i oddał płaski strzał, który nieznacznie minął bramkę Boltonu.

Czerwone Diabły zostały skarcone zaledwie minutę później. Szybki wypad gości zakończył się podaniem do Conora Wilkinsona, który w polu karnym zwiódł Michaela Keane‘a i posłał futbolówkę w lewy róg bramki Bena Amosa.

Manchester United zdołał wyrównać tuż przed gwizdkiem oznaczającym przerwę. Wrzutka z rzutu rożnego została wybita przed pole karne, a ponownie w szesnastkę wstrzelił ją Larnell Cole. Futbolówka ostatecznie trafiła pod nogi powracającego do gry Willa Keane‘a, który bez problemu wpakował ją do siatki. Sytuacja wywołała spore kontrowersje z powodu domniemanego spalonego, ale arbiter zdecydował się uznać trafienie.

Czerwone Diabły zadały gościom kolejny cios już pięć minut po wznowieniu gry. Tyler Blackett fantastycznie podłączył się do ataku lewym skrzydłem, wycofał piłkę do Jessego Lingarda, który mocnym uderzeniem wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

To upływie kolejnych pięciu minut przewaga Manchesteru United mogła wzrosnąć do dwóch goli. Adnan Januzaj precyzyjnie dośrodkował z rzutu rożnego na głowę Toma Thorpe‘a, lecz kapitan nieznacznie się pomylił.

Anglik postanowił poprawić się w 60. minucie, czego efektem była trzecia bramka dla Czerwonych Diabłów. Guillermo Varela został sfaulowany blisko linii bocznej, a znakomitą wrzutką na głowę kolegi popisał się Adnan Januzaj.

Chwilę potem plac gry opuścił Will Keane, a zastąpił go Donald Love. Niecałe 60 sekund później żółtą kartkę za próbę wymuszenia rzutu karnego obejrzał Tom Lawrence.

W 70. minucie na boisku zameldował się Jack Barmby, a swój udział w tym meczu zakończył Guillermo Varela.

Na nieco ponad pięć minut do zakończenia spotkania po raz kolejny na listę strzelców wpisał się Jesse Lingard. Gracze Boltonu zupełnie pogubili się w środkowej strefie, co zostało skrzętnie wykorzystane przez młodego Anglika, który samotnie pomknął na bramkę i fantastycznie wykończył swój rajd precyzyjnym uderzeniem.

W 86. minucie boisko opuścił Tom Lawrence, a pojawił się na nim debiutujący Cameron Borthwick-Jackson.

Arbiter nie doliczył do drugiej połowy nawet minuty i podopieczni Warrena Joyce‘a mogli cieszyć się z zasłużonych trzech punktów. Kolejny mecz Manchesteru United w Premier League U-21 zaplanowano dopiero na 10 października, będzie to wyjazdowa potyczka z Tottenhamem.

Manchester United - Bolton 4:1 (1:1)
(Wilkinson 39‘, W. Keane 45‘, Lingard 50‘, 84‘, Thorpe 60‘)

Skład United: Amos - Varela (Barmby 70‘), Thorpe, M. Keane, Blackett - Januzaj, Cole, Ekangamene, Lingard - Lawrence (Borthwick-Jackson 85‘), W. Keane (Love 60‘).


TAGI


« Poprzedni news
Ferdinand: Porażka z Realem już nie siedzi nam w głowach
Następny news »
Zapowiedź meczu: Manchester United vs Bayer Leverkusen

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.