Nemanja Vidić wierzy w Czerwone Diabły

David Moyes zdobył w minioną niedzielę ze swoim nowym klubem pierwsze trofeum po zwycięstwie 2:0 nad Wigan.

- Pytania i wątpliwości płyną do nas zewsząd. Kibice chcą wiedzieć, czy jesteśmy w stanie zdobyć jakieś trofeum. Czy ponownie będziemy mistrzami Anglii? Nie chodzi tutaj tylko o nowego szkoleniowca, ale także o piłkarzy. Czy damy radę utrzymać dobrą dyspozycję z ubiegłych rozgrywek? Staramy się dawać z siebie wszystko podczas treningów, by pokazać się fanom z jak najlepszej strony - podkreśla 31-latek.

- Odpowiednia etyka pracy pozwoli nam dobrze wejść w nowy sezon. Mogę powiedzieć, że widzę u wszystkich graczy ogromny głód zdobywania trofeów, a jest to bardzo ważny element w walce o najwyższe cele. Jestem więc bardzo zadowolony.

- W niedzielę rozegraliśmy kolejny mecz i był to dla nas następny krok na drodze do osiągnięcia optymalnej dyspozycji. Istotne było także oczywiście zdobycie samego trofeum. Z każdym występem stajemy się coraz lepsi i mam nadzieję, że damy radę w starciu ze Swansea - powiedział kapitan United.

- Będzie to najtrudniejszy początek rozgrywek odkąd jestem na Old Trafford. Pierwsze spotkanie jest oczywiście kluczowe, zwłaszcza jeśli jest rozgrywane na wyjeździe. Liberty Stadium to trudny teren, a nasi rywale dokonali kilku poważnych wzmocnień. Mimo wszystko nie mogę się już doczekać, ponieważ wszyscy chcemy brać udział w najważniejszych konfrontacjach. Będąc częścią Manchesteru United musisz być przygotowany na poważne wyzwania.

Nemanja Vidić wypowiedział się także na temat swoich przygotowań do nowego sezonu. Przypomnijmy, że Serb zmagał się z rwą kulszową.

- Trenowałem z drużyną rezerw, więc należycie przepracowałem okres przygotowawczy. Co prawda nie grałem tyle, ile moi koledzy, lecz dwukrotnie spędziłem na murawie po 90 minut, więc czuję się bardzo dobrze. W trakcie sezonu moja forma będzie rosła, ale dotyczy to także innych zawodników. W tym momencie wszystko jest w porządku i wyczekuję startu rozgrywek - zakończył Serb.