Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Rooney mógłby być tak dobry jak Ronaldo"

» 3 lipca 2013, 22:15 - Autor: matheo - źródło: The Sun
Wayne Rooney nigdy nie był tak dobry jak Cristiano Ronaldo, bo nie lubił ćwiczyć na siłowni. Tak przynajmniej twierdzi Mick Clegg, były trener Czerwonych Diabłów od przygotowania fizycznego.
» Cristiano Ronaldo grając w Manchesterze United, pracował na siłowni znacznie ciężej niż Wayne Rooney
– Wayne nie dostrzegał istoty siłowni, naprawdę. Powtarzał: „Jestem tutaj, aby grać w piłkę”. Żałuję, że trochę nie przyciskałem Wayne'a – mówi Clegg na łamach The Sun.

– Wayne zawsze był dużym chłopakiem i obawiał się, że za bardzo przypakuje, jeśli spędzi za dużo czasu na siłowni. To odróżniało go od Cristiano Ronaldo. Ten zrobiłby każdy zalecony mu trening, a nawet więcej.

– Ronaldo oddychał futbolem 24/7, a jego oddanie sprawie było fenomenalne. Wayne wciąż mógłby być tak dobry jak Cristiano, jeśli szedłby na siłownię z takim samym nastawieniem. Wazza jest fantastycznym sportowcem, kiedy przykłada się do ćwiczeń – dodaje Clegg.


TAGI


« Poprzedni news
Wciąż nie ma decyzji w sprawie Rooneya
Następny news »
Martinez chce zatrzymać Bainesa w klubie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (43)


Taurus: Przecież Rooney jest koksem ;d
» 6 lipca 2013, 17:44 #42
AdrianLOP: "Obawiał się, że za bardzo przypakuje" - chcialbym mieć takie obawy :)
» 5 lipca 2013, 11:15 #41
DarkTwistedRoni: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.07.2013 23:22

Rooney już dawno zgasł.
Swoje wielkie dni miał w sezonie 09/10 do momentu kontuzji, gdzie budził podziw, strach i szacunek.
Teraz?
W gazetach tylko piszę się o jego odejściu.
Jeśli chce odejść z innego powodu że po prostu jest słaby to robi konferencje, żegna się z kibicami i dziękuje za czas i trofea - ładne zachowanie.
A nie siedzi cicho i to nowy trener i całe United ma się przed nim kłaniać ...
Od momentu ww sezonu zdobyliśmy 2x majstra w lidze, dołożyliśmy też finał LM. W centrum uwagi byli jednak odpowiednio Chicharito i RvP. Gdyby nie ta bramka Roo z City to moglibyśmy zapomnieć że Wayne co jeszcze potrafi ponad przeciętnego.
Najlepsi zawodnicy potrafia się odbudować i ciąć do przodu. Wayne miał co prawda kilka dobrych meczy ale to już nie ten sam piłkarz. Koleś jest po prostu wypalony i chęć odejścia ma na celu odbudowanie swojej pozycji (mam nadzieje bo szkoda go jako piłkarza)
» 4 lipca 2013, 23:16 #40
skyline: wy się powinniście pierd***** w czoło, wszyscy, WSZYSCY, którzy piszą że Ronaldo ma słabą psychikę. Zdarzyło mu się pare razy zawieść, ale ostatnie 2 sezony to powoził barcelone jak chciał i walił im bramy hurtowo. Ktoś pieprzy że finał LM z 2008 z chelsea zawalił karnym, bo ze stresem sb nie poradził - a gdyby nie on inteligenci to by karnych wgl nie było, bo to ON zapakował główkę jakich mało. Real - Bayern, też karnego nie strzelił piszecie - a KTO 2 BRAMY w tym meczu bayernowi załadował? nie chce mi się dalej pisać, KOMPLETNIE nie macie pojęcia o piłce. już na pewno nie będe cisnął durni, co piszą że technika Ronaldo to machanie nogami nad piłką hahahaha spać dzieci, spać.
» 4 lipca 2013, 17:12 #39
noxu955: aha....spoko
» 4 lipca 2013, 19:20 #38
skyline: umiesz napisac cos wiecej mistrzu czy tylko głupie aha spoko? się nie wypowiadaj jak nie masz nic do powiedzenia, proste? Proste.
» 4 lipca 2013, 19:36 #37
noxu955: ty napisałeś kilka linijek i też nic z tego nie zrozumiałem. Jakieś beczenie, że Ronaldo to genialny piłkarz i bronienie go przed nie wiadmomo czym. a tak wgl. dzięki że nazwałeś mnie mistrzem ...się nie znamy a tu od razu taki szacun z twojej strony. dzięki :D a i myślę, że nie możesz oceniać wiedzy innych na temat sportu jak sam nic nie wiesz. to że oglądasz mecze nie znaczy że jesteś ekspertem. sam się za takiego nie uważam ale troche pokory i szacunku dla innych. pamiętaj że kibicujemy temu samemu klubowi...no chyba że o czymś nie wiem :D
» 4 lipca 2013, 20:12 #36
Satler4: Ronaldo jest świetnie wyszkolony technicznie, ale większości chodzi chyba o to, że technika to wiele innych aspektów niż same sztuczki itp.
» 4 lipca 2013, 20:49 #35
noxu955: dokładnie o to mi chodzi. dla niektórych liczą się tylko sztuczki i sztuczki. Fajnie to wygląda ale nie jest to kompletna definicja słowa ,,technika" :D
» 4 lipca 2013, 21:32 #34
vip14: Wazza moim zdaniem gra dobrze i jego kondycja itp. są okej. To, że Ronaldo ćwiczył do upadłego wcale nie kazało Rooneyowi robić tego samego. Cenię Ronaldo, który ma doskonałą sylwetkę, ale Rooney moim zdaniem też jest okej jeśli chodzi o sprawy fizyczne xD
» 4 lipca 2013, 13:33 #33
Diabel16: CR7 jest jednym z dwóch najwybitniejszych piłkarzy swojej epoki,zawodnikiem który gra w innej lidze niż pozostali(poza Pchłą) .Rooney to świetny piłkarz ale do Ronaldo startu nie miał nigdy...
» 4 lipca 2013, 13:19 #32
justdudi: Dodam jeszcze, że podania i rozgrywanie też są na korzyść Rooneya...oraz gra pod presją:) Cr7 psychicznie jest słaby, widać to po wykorzystywaniu karnych w najważniejszych meczach:)
» 4 lipca 2013, 10:53 #31
Szerszenix: To w takim razie słabo znasz historię CR7 w United. Ronaldo vs Chelsea - finał Ligi Mistrzów 2008. Ronaldo vs Barcelona w Lidze Mistrzów - również 2008 rok, Camp Nou. Kolega się nie pomylił z tym, że Ronaldo w meczach o stawkę potrafi się zestresować. Za to ogólne statystyki są jak najbardziej na korzyść Krystyny. W United na 14 jedenastek spudłował 3 razy (2 wymieniłem), w Realu na 24 jedenastki (lata 2009 - 2012) spudłował tylko raz, a więc jego średnia to 89% skuteczności, co czyni go jednym z najlepszych wykonawców rzutów karnych.
» 4 lipca 2013, 13:07 #30
justdudi: Oczywiście statystyki ma dobre, ale chodzi mi o ważne mecze o najwyższe stawki, z tego co pamiętam, spudłował też w półfinale z Bayernem oraz w reprezentacji Portugalii, ale mecze ligowe zwłaszcza w Hiszpanii z jakimiś słabeuszami poprawiają tylko statystyki, i nie czynią go pewniakiem w meczach o wszystko:)
» 4 lipca 2013, 15:46 #29
CzerwonyWSercu: Nie siła, a technika zrobi z Ciebie zawodnika. :) Mięśnie do tej gry nie są potrzebne... Weźmy przykład z Messiego, czy Neymara! Zidane, Beckham, RvN, Ronaldo, Ronaldinho - Oni nie mięli mięśni a zostali Legendami :)
» 4 lipca 2013, 10:21 #28
kubakwacio: Haha Zidane, Beckham, Ronaldo nie mają mięśni ? haha .. A pozatym mięśnie się przydają i TO JAK w footballu ..
» 4 lipca 2013, 11:54 #27
Pomarancz: Nie mieli mięśni ? hahaha :D
Mam nadzieje że to żart xd
» 4 lipca 2013, 12:08 #26
Satler4: Roo się ostatnio zapuścił i powinien trochę na tą siłownię pochodzić bo dynamika u niego już nie ta...
» 4 lipca 2013, 09:57 #25
InSaneR: W biografii Roo można byłoby przeczytać właśnie,że nie chodzi na siłownie...czemu? Twierdził,że trenował boks i nie chce za dużo przypakować.
» 4 lipca 2013, 08:38 #24
YaankesKing: Problemem Roo jest to że ludzie oczekiwali od niego zbyt wiele, a on sam nigdy nie miał takiego potencjału jak Cristiano Ronaldo. Ronaldo kiedy rozegrał swój pierwszy wielki sezon miał 21 lat, a Roo swoje pierwsze wielkie osiągnięcie miał już w wieku 17 lat. Roo zbyt szybko zaczął, wszyscy myśleli że będzie geniuszem, a on po prostu nie ma tak dużego potencjału by tym geniuszem być. Kiedy w United grał Scholes mający 29-30 lat to można było sobie pozwolić na słabszy mecz. Potem kiedy Rudy grał nieco słabiej objawił się Ronaldo, a po odejściu Ronaldo i Rudego całe to wielkie oczekiwanie spadło na Roo, który nigdy nie był i nie będzie w stanie ciągnąć gry United, bo brak mu zwyczajnie umiejętności do tego.

Popatrzmy na to od strony umiejętności obu piłkarzy.

Technika:
Wayne Rooney - zwyczajnie niezła, bez wielkich rewelacji
Cristiano Ronaldo - wybitna w każdym elemencie

Roo nie ma wielkiej techniki, ma niezły strzał, potrafi i dograć i uderzyć. Jednak dryblingu nie ma żadnego, nie pamiętam Roo który zabrałby się z piłką i minął 1-2 rywali. Cristiano technicznie jest po prostu wybitny, potrafi przyjąć niemal każdą piłkę, uderzy z każdej pozycji, minie 1-2, a nawet więcej rywali.

Umiejętność zdobywania bramek:
Wayne Rooney - bardzo dobra
Cristiano Ronaldo - wybitna

Ktoś w tym punkcie powie, ale Roo ostatnio gra bardziej jako ofensywny pomocnik, a Ronaldo to niby w ataku gra? W United to CR strzelał więcej bramek, a grał jako skrzydłowy, w Realu też gra jako skrzydłowy, ale zdobywa mnóstwo bramek. Ktoś powie że to Primera Division, ale Ronaldo został chyba królem strzelców Ligii Mistrzów jeśli się nie mylę i to właśnie CR wywalił United z CL.

Praca na boisku:
Wayne Rooney - wybitna
Cristiano Ronaldo - bardzo dobra

To jedyny aspekt w którym Roo jest lepszy od Cristiano.

Umiejętność gry pod presją:
Wayne Rooney - bardzo przeciętne
Cristiano Ronaldo - wybitne

Wayne Rooney to zawodnik, który psychicznie jest słaby. Nie potrafi wziąć na siebie odpowiedzialności za grę, nie bierze ciężaru gry na siebie i nie umie w trudnych chwilach ciągnąć gry zespołu. Gdyby ustawić taki zespół jak United pod Roo to mielibyśmy katastrofę, Wayne sobie z tym nie poradzi co widzimy chociażby po grze angielskiej reprezentacji, która jest typowo ustawiona pod Rooneya. Cristiano Ronaldo radzi sobie z tą presją, cała taktyka zespołu jest oparta na nim, a jak inni mają słabszy dzień to Cristiano umie po prostu wyciągnąć zespół z opresji, Roo tej umiejętności nie ma. Z resztą nie tylko to świadczy o słabej psychice Roo, to że chce odejść z United tylko dlatego że RvP wygryzł go z ataku jest innym dowodem, co więcej Roo po odejściu Ronaldo też chciał odejść i to tylko dlatego że nie dał sobie rady z tym ciężarem który spadł na niego po odejściu właśnie Cristiano Ronaldo.

Podsumowanie? Wayne Rooney nigdy nie był i nie będzie lepszym piłkarzem od Cristiano Ronaldo, nawet gdyby trenował nie wiadomo ile to nigdy nie miał tak dużego potencjału by takim piłkarzem być. Rooney padł ofiarą własnego sukcesu z 2004 roku, kiedy to świat myślał że zobaczył nowego Ronaldo. Roo to świetny napastnik, który niestety został przez Fergusona zagubiony tymi ciągłymi zmianami pozycji, ale SAF po prostu nie chciał go posadzić na ławce, bo wiedział że ten będzie chciał odejść. Teraz sam Roo widzi że nie jest tak wszechstronny jak myśleli inni i jak on sam myślał i kiedy widzi że ciężko będzie mu rywalizować z RvP to po prostu ucieka jak dzieciak. To smutna prawda, ale jednak prawda poparta faktami.
» 4 lipca 2013, 04:44 #23
skoda037: Z tą psychiką się nie zgodzę.
Cris również w meczach o stawkę nie błyszczy.
Nie potrafi sobie radzić z presją, wystarczy spojrzeć na finał w Moskwie, mecze z Barcą czy też występy w barwach Portugalii na Euro czy MŚ
» 4 lipca 2013, 07:09 #22
piotrz7: w moskwie strzelił jedyną bramkę w meczu dla United, a na Euro 2012 został wybrany najlepszym zawodnikiem portugali (nawet turnieju tylko nie według UEFA). Na Euro 2012 nie wyszedł mu 1 mecz, ale reszta to klasa sama w sobie...., sam ciągnął grę zespołu i starał się jak mało kiedy...
» 4 lipca 2013, 07:38 #21
MUFAN94: Ostatnio chyba w każdym z siedmiu czy ośmiu meczach z Barcą zdobywał bramkę, więc chyba jednak potrafi...
» 4 lipca 2013, 09:50 #20
Satler4: Według mnie to Rooney swoje braki piłkarskie kiedyś nadrabiał charakterem i zadziornością na boisku. Dryblingu nie miał ale był szybki i w sumie to mu wystarczało. Teraz się przytyło, charakter stracił to nic nie gra...
» 4 lipca 2013, 10:01 #19
rooney99: Mam parę uwag.
Ronaldo grał u nas nie tylko na skrzydle. W Realu zespół gra pod niego. Ozil ciągle podaje mu piłki.

W sezonie 2009/10 pod kogo ustawiony był zespół? Kto był najważniejszym ogniwem? To Roo ciągnął ten zespół. Niestety już nie powróci do takiej formy.

Nie wiesz, czy Rooney chce odejść z powodu Robina. Nie wiadomo nawet czy wgl chce odejść, to są tylko domysły.

Fakt, Ronaldo kiedyś zawodził. Ten mecz z Barceloną, nawet 2. Teraz można uznać, że radzi sobie z presją.
» 4 lipca 2013, 10:31 #18
noxu955: w sumie zależy też kto jak patrzy na pojęcie słowa ,,technika". Bo moim zdaniem mówiąc że Ronaldo technicznie jest znakomity bo sie kiwa i drybluje pokazujesz że w tym porównaniu od samego początku jesteś niesprawiedliwy i jednostronny. Technika to nie tylko machanie nogami nad piłką i zakładanie tzw,,siatek" przeciwnikom. Ronaldo przyjął taki styl gry. Jak dla mnie Rooney też ma bajeczną technikę. Mało jest graczy, którzy potrafią zagrać takie długie krosowe podanie i dokładne jak Wazza. podanie strzał przyjęcia to też technika a tutaj Rooney nie odstaje od reszty. Fakt Ronaldo to piłkarz genialny ale trzeba patrzeć jak budowany jest zespół pod niego. Napastnicy w Realu nie potrafią zdobywać goli. Jedynie Ozil oprócz Ronaldo cięgnie tego ,,giganta" z Madrytu. a co do presji to czy ja wiem czy Rooney jest słaby psychicznie. Przeczytaj jego książkę a dowiesz się że siły mentalnej mu nie brak. W życiu łatwo nie miał, więc dla niego presja dotycząca ważnych meczy jest znana i myślę że sobie z nią radzi.jedyne co można zarzucić Roo to to, że nie może poukładać sobie życia poza boiskiem i może za dużo wymaga. ale może ma do tego prawo... A Ronaldo dopiero w tamtym sezonie po Euro pokazał że umie pociągnąć zespół w tych najtrudniejszych chwilach kiedy cały świat patrzy na niego bo wcześniej sobie z tym nie radził.
» 4 lipca 2013, 11:03 #17
Pomarancz: Jest w tym sporo racji jednak, Rooney na pewno nie jest piłkarzem który nie potrafi ciągnąć zespołu w ważnych momentach przykład...mecz z City kiedy wpakował przewrotkę, sezon 09/10, Roo sam ciągnął wózek i gdyby nie kontuzja, kto wie jakby się to skończyło. Rooney jest wybitny, jednak to ciągłe zmienianie pozycji w ostatnich latach i tępienie charakteru nie zrobiło mu dobrze. Jeżeli Moyes da radę go zatrzymać, to może wyciśnie znowu to co najlepsze z Wayne'a. Remember the name Wayne Rooney :)
» 4 lipca 2013, 12:19 #16
noxu955: masz sporo racji. Roo ostatnio jest rotowany w składzie jak jakaś...Przykre jest to, jak SAF potraktował Rooneya gdy przyszedł Van Persie. Holender miał pewne miejsce w 11 na tej samej pozycji więc na ataku a Rooney raz na skrzydle, razz na ŚPO a czasami wgl. nie grał. Odsunięcie od kładu na mecz z Realem też było przykre. SAF troche nie był fair względem Rooneya gdy przyszedł RVP. Fakt...Holender grał znakomicie ale Roo nie wiele gorzej. Stałe miejsce w składzie to to czego potrzebuje i myślę że Moyes może mu to zapewnić. Wątpie żeby był miedzy nimi jakiś zatarg. To jest ich praca a Moyes wie że teraz musi w pierwszym sezonie zaprezentować się jak najlepiej a Wazza może mu w tym mocno pomóc. Środek ataku dla Rooneya a jestem przekonany że wróci nasz czarodziej z czerwonym sercem. :D
» 4 lipca 2013, 13:14 #15
justdudi: I co z tego, że Ronaldo to czysty mięsień, jak to Rooney biega po całym boisku od obrony do ataku?? Cr7 to laluś, a Roo to prawdziwy facet!
» 3 lipca 2013, 23:49 #14
cicero123: naprawdę jesteś kibicem Manchesteru United i piszesz takie rzeczy o Ronaldo?? różnicę między pracą Rooneya na boisku a pracą CR7 na boisku widać ewidentnie, ale trochę przesadzasz nazywając tak jednego z najlepszych piłkarzy, który nosił koszulkę MU
» 4 lipca 2013, 00:26 #13
justdudi: Niestety taka prawda, do tego jest słaby psychicznie:) trochę przerost treści nad formą:)
» 4 lipca 2013, 10:55 #12
Akwinata: justdudi - gadasz głupoty, że jest słaby psychicznie. Pokazał, że potrafi grać świetnie w meczach o stawkę. Na Realu ciążyła ogromna presja przez ostatnie lata, a jednak Ronaldo potrafił w Gran Derbi strzelać bramki i ciągnąć grę zespołu. Widać to po jego statystykach chociażby, więc nie gadaj bzdur. W meczu z United pokazał tez, że wraca do obrony, ale jest o wiele szybszy od Rooneya i potrafi błyskawicznie przejść do ataku - to jest jego zaleta. Gadanie o tym, że CR to laluś, a Roo to prawdziwy facet to jakieś komunały - czym to zweryfikowałeś?
A w ogóle to mówi się "przerost formy nad treścią" a nie na odwrót. ;)
» 4 lipca 2013, 11:35 #11
Klimaa: Każdy z nich ma odmienne zalety. Taki Rooney jest wystarczający, chociaż ciekawe jak będzie wyglądać jego najbliższa przyszłość.
» 3 lipca 2013, 23:10 #10
IIIrWonderful: Właśnie! W młodości Rooney był lepszy od Ronaldo, póżniej jakoś się odwróciło.
A szkoda, Rooney mógł naprawdę być lepszy od Ronaldo.
» 3 lipca 2013, 23:04 #9
patro6: od dawna odnoszę takie samo wrażenie.. Rooney woli browarka i golonkę od siłowni.. :D
» 3 lipca 2013, 22:49 #8
Scrito: Mogłeś sobie darować pisania tych głupot. Ani to prawdziwe ani śmieszne.
» 3 lipca 2013, 22:59 #7
HuiSton: tak, na 100% tak jest!
» 3 lipca 2013, 22:59 #6
karpiu2201: Ja odnoszę wrażenie, że jednak o diecie sportowca g...o wiesz. W większości przypadków popijanie ma swoje konsekwencje, niekiedy bardzo poważne: kary finansowe i itp. może grozić odsunięciem od składu, w ekstremalnych przypadkach zawieszeniem i wydaleniem. Jeżeli ktoś z paparazzi przyłapie kogoś z piłkarzy (nawet na wakacjach) na niesportowym trybie życia to jest wielka afera. Popatrz na Cr7 - czysty mięsień, którego nie zrobisz gdy lubisz zaglądać do kielicha...
» 3 lipca 2013, 23:11 #5
DonLitek: To się odnosi do jednego z "kibiców" United, kiedy to ktoś zrobił jakiemuś gościowi zdjęcie, łudząco podobny do Rooneya, tylko że tamten akurat jadł golonkę, pił browara i ważył pooonaaad 100 kg, ale z twarzy był bardzo do Rooneya podobny ;)
» 3 lipca 2013, 23:21 #4
mcis: @karpiu2201

Roo w jednym z wywiadow po rozpoczeciu sezonu sam stwierdzil, ze przesadzil z alkoholem i stad te dodatkowe kilogramy u niego....
» 4 lipca 2013, 00:43 #3
YaankesKing: karpiu2201, a ja odnoszę wrażenie że ty nigdy nie widziałeś na oczy sportowca. 95% piłkarzy, chleje, ćpa i bawi się do rana, tylko mały odsetek tych wielkich takich jak Messi czy Ronaldo poświęcają się piłce i właśnie dzięki temu są najlepsi. Rooney od zawsze dużo pił i nigdy tego nie ukrywał, a żaden klub nie może Ci narzucić że nie możesz pić bo jest to nie zgodne z prawem, jedyne co mogą zrobić to w kontrakcie napisać, że jeżeli ktoś z tego powodu obniży "loty" to jego umowa będzie mogła zostać rozwiązana, ale piłkarze to jedni z najbardziej lubiących się napić sportowców, więc nie wiem skąd te bzdury o ich zdrowym trybie życia wyciąłeś.
» 4 lipca 2013, 04:24 #2
marsin7: @karpiu2201
Zależy o co Ci chodzi, bi popijanie popijaniu nie równe.
Picie np. piwa w niedużych ilościach (dla dorosłego trenującego mężczyzny to ok. 2, w porywach 3 ) nie ma ŻADNYCH konsekwencji, pod warunkiem, że odliczy to od zapotrzebowania kalorycznego, bo piwo jest wysokokaloryczne (1=250-300kcal). Odetnie trochę węglowodanów, bo z nich składa sie piwo i gotowe, nie będzie w 100% zdrowo, ale będzie ok. Zapewne słyszałeś że piwo pomaga na nerki, to prawda, ale zawiera też witaminy z grupy B6 oraz wartościowe sole i składniki mineralne. Tak więc piwo nie mówię, że często, ale spokojnie mogą pić i zapewne piją. Co do wysokoprocentowych trunków w niedużych ilościach też nie przeszkodzą piłkarzowi w treningu, nie mówię tu i piciu codziennie :D no chyba, że był by kieliszek czerwonego wina to czemu nie.
Co do tematu to Roo faktycznie mógłby ruszyć tyłek na siłownię, bo na pewno by mu to nie zaszkodziło, a wręcz przeciwnie pomogło i zamieniłby ten tłuszczyk na mięso :) Ale to nie jest CR7, Waza najwyraźniej nie jest na tyle ambitny
» 4 lipca 2013, 09:47 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.