YaankesKing: Ta klauzula to bzdura, to po pierwsze. Żaden klub na świecie, tym bardziej tak inteligentny jeżeli chodzi o inwestycje nie podpisze kontraktu z klauzulą 1 mld euro. Dlaczego Real nie dementuje tych plotek o klauzuli? Bo to dla nich wygodne, większość klubów nie bierze nawet pod uwagę wykupu Ronaldo bo przecież jest potężna klauzula. Kolejna sprawa, nie wiesz jak wygląda kontrakt i nie wiesz jakie punkty Ronaldo ma tam wpisane. Tym bardziej że jego trenerem w United był SAF i nie wierzę, że ktoś taki jak Sir Alex pozwoliłby oddać takiego piłkarza bez jakichś możliwości w kontrakcie. Kolejna sprawa, gdyby w Perez miał 1 mld klauzuli to nie mówiłby o żadnym zatrzymaniu Ronaldo w Realu, tylko byłby pewny że CR tam zostanie, a on tej pewności nie ma.
Ogólnie Ronaldo nic nie straci na odejściu z Realu, tylko Real na tym straci dlatego tak walczą o to by pozostał. Cristiano Ronaldo jest dzisiaj marką i ma kompletnie gdzieś co sobie pomyśli opinia publiczna czy znani z świata sportu. To jego kariera i może podejmować decyzje jakie będzie chciał, a widać że nie tego oczekiwał w Realu. Jest zawiedziony i jego odejście z Realu jest jak najbardziej prawdopodobne.
Kilka lat temu Real był potęgą z której kogoś wykupić graniczyło z cudem, niestety ich potęga upadła. Real dzisiaj nie jest już postrzegany jako ten lider, ten zespół który trzęsie rynkiem. Klubów, które są w stanie oferować więcej kasy jest kilka, klubów które oferują tradycję i świetny rozwój oraz sukcesy też jest sporo. Dzisiaj piłkarz ma w czym wybierać i Real dzisiaj nie ma już takiej pozycji jak kiedyś, nadal jest silny, ale już nie może blokować niczego. Ronaldo jeśli będzie chciał odejść do odejdzie, a gdyby chciał zostać to już dawno podpisałby nowy kontrakt. Real się boi, Real wie że dzisiaj są kluby które zapłacą CR więcej niż on żąda od Realu, a Ronaldo pokazuje tym wszystkim że kasa nie jest najważniejsza, bo bajecznych ofert miał mnóstwo, a mimo to nadal rozmawia z Realem.