Fergie liczy na Ruuda, a Ruud na Smitha

Van Nistelrooy dopiero w poprzednim tygodniu powrócił do normalnych treningów, po odpoczynku związanym z występami w Euro 2004. Teraz Holender weĽmie udział w przedsezonowym turnieju Vodafone Cup, który rozpoczyna się już jutro. W najbliższą niedzielę wybiegnie także w składzie United na starcie z Arsenalem o Tarczę Dobroczynności, by przed eliminacyjnymi spotkaniami LM być w dobrej formie.

"Mam dobre przeczucia co do van Nistelrooya. Myślę, że będzie w doskonałej formie na czekające nas niebawem spotkania kwalifikacyjne do Ligi Mistrzów" - powiedział Ferguson.

"Zaledwie 9 dni dzieli nas od europejskich meczów, a istotne jest dla Ruuda i innych graczy, którzy nie brali udział w amerykańskim tournee, by zagrali spotkania w tym tygodniu. Muszę ocenić ich sprawność, by na kwalifikacje do LM wybrać samych najlepszych ludzi."

"Cieszę się, że sprawność Ruuda jest na przyzwoitym poziomie. Mam nadzieję, że moje słowa znajdą potwierdzenie w Vodafone Cup, w którym zamierzam wystawić Ruuda do gry" - dodał.

"Po tym jak zaprezentuje się w spotkaniach na Old Trafford zadecyduję czy weĽmie udział w spotkaniu z Arsenalem" - skończył Fergie.

Tymczasem sam van Nistelrooy przyznał, że nie może doczekać się swojego powrotu na boisko. Bardzo zaimponował mu Alan Smith, którego chciałby jak najszybciej osobiście poznać.

"Oglądałem spotkania United, które rozegrali w USA w telewizji i muszę przyznać, że Alan Smith pozostawił po sobie niezwykle dobre wrażenie" - powiedział holenderski snajper.

"Czołowe drużyny potrzebują wielu dobrych piłkarzy na każdą pozycję. Wtedy poziom gry podnosi się automatycznie. Alan jest bardzo młody jak na napastnika, ale jak na swój wiek ma sporo doświadczenia zdobytego w Premiership i europejskich pucharach" - dodał Ruud.

"Bez wątpienia okaże się dla nas ogromnym wzmocnieniem. Nie mogę doczekać się chwili, w której zagram z nim u boku" - skończył Holender.