Milin25: YaankesKing - Znowu tłumaczenia 1 skład przeciwko rezerwom... Stary rzadko się zdarza, żeby wszyscy byli zdrowi. My graliśmy bez Terry'ego i Lamparda, straciliśmy szybko Cole'a,, więc też nie mieliśmy PIERWSZEGO składu. A w pierwszym meczu nie grali również wyżej wymienieni, a co więcej na ławce byli Oscar, Hazard i nie grał Torres, więc nie mieliśmy napastnika (Sturridge był uważany za skrzydłowego)
Szczerze, to skąd wam się wziął pierwszy skład? Gramy mecze co 3 dni, więc rotujemy tak często, że dla mnie pojęcie 'pierwszy skład' nie istnieje...
'ten puchar dla United był ważny, ale nie na tyle by ryzykować grę najważniejszych zawodników' - nie kompromituj się. Wszyscy mówili, że skład ważny. Uważasz, że mając 15 punktów przewagi na 7 kolejek przed końcem ktokolwiek jeszcze wierzy, że nie wygracie ligi? Błagam Cię.
Jakie to ma znaczenie jakim składem? Wasza sprawa, że na ważny mecz nie dajecie silnych piłkarzy. Kontuzje czy nie, my mieliśmy na ławce Terry'ego i Lamparda, więc też chyba nie graliśmy pierwszym składem. Ktoś będzie pytał jakim graliście składem? Nikt, bo to bez znaczenia.
to aż boje się pomyśleć co zrobi z Wami City, które w tym sezonie tak jak wy, walczy tylko o ten pucharek. - Przykre, że nazywasz najstarsze rozgrywki na świecie 'pucharkiem'. Gramy jeszcze o Ligę Europy, ale to szczegół, mów co chcesz, to dalej puchar. Jesteście lepsi od City, a my was potrafiliśmy cisnąć w każdym z tych spotkań. Na Old Trafford nie licząc pierwszych 30 minut nie zrobiliście NIC, dzisiaj też bardzo mało, w pierwszym meczu na Stamford też nie licząc tych dwóch bramek na początku. Cisnęliśmy was, że nie wiedzieliście co się dzieje, więc nie myśl, zanim napiszesz.
Nie będę Ci więcej odpisywał bo już wiem, że odpiszecie mi hejtami i bluzgami. Pozdrawiam