Sir Alex Ferguson zaskoczył dziennikarzy na konferencji prasowej, przyznając, iż Chelsea powinna wygrać potyczkę na Old Trafford, będąc po prostu lepszą drużyną.
» Sir Alex Ferguson nie zamierza odpuszczać Pucharu Anglii
Jednak teraz, gdy dojdzie w poniedziałek do rewanżu, Szkot zamierza zrobić wszystko, aby udowodnić, że to jego podopieczni bardziej zasługują na awans do kolejnej fazy Pucharu Anglii.
- Będąc z wami szczery, muszę przyznać, że mieliśmy wtedy sporo szczęścia - wyjawił sir Alex. - Sporo zmęczenia wdało się w naszą drużynę i z bardzo komfortowej sytuacji po pierwszych dwudziestu minutach, zaczęliśmy nie wiadomo dlaczego oddawać im piłkę jeszcze w pierwszej połowie.
- To zdecydowanie przejawy zmęczenia. Spory w tym udział miało spotkanie z Realem Madryt, jego emocjonujący przebieg i sposób, w jaki przegraliśmy. Dwóch lub trzech naszych graczy nie było w stanie podjąć odpowiedniej walki z piłkarzami Chelsea. W drugiej części meczu, gołym okiem było widać, iż Tomowi Cleverleyowi oraz dwójce naszych bocznych obrońców (Rafaelowi da Silvie i Patrice'owi Evrze) nogi odmawiają posłuszeństwa. To wszystko za sprawą emocji.
- Sposób, w jaki grają nasi boczni obrońcy jest niesamowity. Wyprowadzanie ataków kosztuje ich sporo energii, ale tamtym razem zabrakło im siły na powrót do defensywy.
- Sprawiło to, że mecz z Chelsea zaczął się nam bardzo dłużyć, a dodatkowo mieli przewagę w linii pomocy. Naprawdę zasłużyli, swoją postawą w drugiej połowie, na wygranie tego spotkania, chociaż my, po pierwszych dwudziestu minutach, powinniśmy prowadzić 4:0.
- Teraz jest zupełnie inaczej, mamy wypoczęty zespół i silny skład, z którego mogę wybrać meczową jedenastkę.
Ferguson o losowaniu Pucharu Anglii
- W ostatnich kilku latach mieliśmy naprawdę niesprzyjające wyniki losowania w Pucharze Anglii. Chelsea może mówić o sporym szczęściu, zazwyczaj swoje mecze rozgrywali na własnym stadionie i nie pamiętam, aby natrafili ostatnio na trudnego przeciwnika aż do półfinałów.
- Nie mam wątpliwości, że to bardzo pomaga. Teraz jednak, muszą zagrać z nami na Stamford Bridge i możecie być pewni, nie będzie to dla nich łatwy pojedynek - zakończył Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.