Rooney: Jestem gotowy do walki

Czerwone Diabły już jutro rozegrają rewanżowe stracie w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko mistrzom Hiszpanii. W pierwszym starciu na Santiago Bernabeu padł remis 1-1.

Rooney nie może doczekać się pierwszego gwizdka sędziego. 27-latek czuje, że po kilku kontuzjach, których nabawił się w tym sezonie, teraz nadchodzi szczyt jego formy.

- Jestem w takim wieku, w którym to większość graczy osiąga szczytową formę i utrzymuje ją przez 4 czy 5 lat - powiedział Wazza. - Mam nadzieję, że tak też będzie w moim wypadku, a zespół będzie tylko na tym korzystał.

- Nie rozegrałem w tym sezonie wielu spotkań, jak miało to normalnie miejsce w poprzednich latach. Czuję się wypoczęty i gotowy do walki aż do końca sezonu.

- Menadżer stosuje rotację w składzie. Dzięki temu wielu zawodników jest w dobrej formie fizycznej. Jest kilka klubów, które co tydzień grają takim samym ustawieniem, przez co łapią zadyszkę na koniec sezonu. My jesteśmy dobrze przygotowani na cały sezon.

- Miałem wiele przerw w tym sezonie spowodowanych kontuzjami. To było bardzo rozczarowujące - dodaje reprezentant Anglii.

- Teraz chcę utrzymać formę do końca sezonu i rozegrać tyle spotkań ile tylko możliwe. Chcę pomóc drużynie osiągnąć sukces.

W spotkaniu przeciwko Norwich, Rooney strzelił swoją 195 bramkę w 393 występach w barwach United. Snajper United chce przekroczyć barierę 200 bramek jeszcze w tym sezonie.

- To wspaniałe, móc rozegrać tyle spotkań dla klubu w tak młodym wieku, i wspaniale byłoby przekroczyć granicę 200 trafień. Byłbym dumny z takiego osiągnięcia i mam nadzieję, że stanie się to jeszcze w tym sezonie - zakończył Wayne Rooney.