Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Neville: Carrick najbardziej podobny do Scholesa

» 12 stycznia 2013, 20:08 - Autor: matheo - źródło: tribalfootball.com
Gary Neville, były obrońca Manchesteru United, uważa, że Michael Carrick jest bardzo podobny do Paula Scholesa, jeśli chodzi o zachowanie na boisku jak i poza nim.
Neville: Carrick najbardziej podobny do Scholesa
» Michael Carrick zbiera dobre recenzje za swoje występy w tym sezonie
Carrick w tym sezonie jest pewnym punktem na środku pomocy Czerwonych Diabłów.

– Michael nie jest zainteresowany tym, co nazywam zgiełkiem futbolu. Nigdy nie ma z nim problemów – mówi Neville.

– Jeśli chodzi o osobowość i podejście, to właśnie on jest pod tymi względami najbardziej podobny w Manchesterze United do Paula Scholesa. To wymarzony partner do gry – dodaje Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
„Sturridge jest wzmocnieniem dla Liverpoolu”
Następny news »
Oglądaj mecz z Liverpoolem z innymi kibicami!

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (16)


woj92: Carrick nigdy nie był, typem piłkarza który walczy o każdy centymetr boiska i jeżeli ktoś myśli że po to był sprowadzany to jest w wielkim błędzie. Z tego co pamiętam ściągany był jako typowy środkowy pomocnik nie destruktor i bodajże miał tworzyć duet w środku pola z Hargo. Charakterystyka tego piłkarza to przede wszystkim duża inteligencja, zdolność przewidywania i opanowanie. Wybaczcie ale jak ktoś próbuje go porównywać z Roy'em to sam o sobie wydaje niepochlebną opinię. Tak nawiasem mówiąc Carrick ma na koncie w okolicach 1 czerwonej kartki i to bodajże za czas całej swojej kariery.
» 13 stycznia 2013, 11:48 #14
Samuelikson: gadasz takie głupoty że aż mi żal to komentować. Poprostu wymownie zamilczę bo moja rzeczowa odpowiedź dawałaby do zrozumienia że Twoja wypowiedź jest w miarę sensowna a tak niestety nie jest ani w 1%.
» 13 stycznia 2013, 00:09 #13
Triiinity: w domu wszyscy zdrowi?
» 13 stycznia 2013, 00:44 #12
rooney99: WTC, za mocno hiperbolizujesz, ale masz w niektóych kwestiach rację.
Zapomniałeś napisać coś o Fletcherze. Też był dobrym pomocnikiem, ale już nie jest i nie będzie :/
» 12 stycznia 2013, 22:46 #11
SAF: Carrick świetnie rozkłada zadania w ofensywie i w defensywie i ci co mówią że gra słabo, jest słaby lub niepotrzebny są jakimiś za przeproszeniem idiotami.
» 12 stycznia 2013, 22:12 #10
Castway: Co nam po osobowości i podejściu do gry? Wolałbym oglądać kreatywne podania otwierające drogę do bramki a nie te zabezpieczające strefę. Przydałby się jakiś 'maestro' w środku pola z odrobiną polotu.
» 12 stycznia 2013, 20:21 #9
Makaveli24: Ty chyba nie wiesz o czym mowi Neville, on jest idealnym partnerem do gry.. Wedlug cb lepiej, zeby Carricka nie bylo a byl np. Sneijder i teraz pytam sie kto odbiera pilki w srodku pola jesli gra dwoch ofensywnie nastawionych SPO ?
» 12 stycznia 2013, 20:37 #8
Rasiak: No spoko, tylko ten "kreatywny" musiałby grać za Ando/Cleva czy jakiegokolwiek innego partnera Carricka.
» 12 stycznia 2013, 20:53 #7
WTC: Najśmieszniejsze, że Sneijder by i tak nie odebrał piłki, a Scholes przyjął postawę Andersona na boisku - stoi i czeka aż ktoś inny odbierze gałę i mu ją poda.

Carrickowi też daleko do defensywnego pomocnika, który pomagałby obrońcom. Odbiór przeciętny, zero ruchu po boisku i truchta za rywalem, który rozpędza się obok niego. Ładnie przecina podania i samemu potrafi zajebiście zagrać, ale nie ma co się oszukiwać, że nie jest potrzebny zawodnik typu Keana, który zapierdalał po boisku i pracował za 10.

Grę na stojąco w ataku jeszcze mogę jakoś przeżyć, bo niby od paru lat nic się nie zmieniło na lepsze, a w dalszym ciągu strzelają w prawie każdym meczu przynajmniej jednego gola, ale nie rozumiem jak można stać i się głupio przypatrywać klepiącym piłkę przeciwnikom. Zero ruchu w obronie, a ta powinna zaczynać się od napastników.

Zero pressingu, a z pomocników jedynie Tomowi chce się w każdym meczy biegać i widać, że daje z siebie zawsze 100%. Anderson na pocżatku przygody z United był dobry w defensywie, a teraz aż szkoda gadać. Gruby stoi w miejscu albo truchta parę metrów za przeciwnikiem, który biegnie w kierunku bramki.

Carrick na szczęście nie jest przygłupem i jeszcze się w najgorszym wypadku chociaż ustawi tuż przed polem karnym aby przejąć bezpańską piłkę, ale gdyby brać pod uwagę wyłącznie umiejętności czysto defensywne, to Anglik nie załapałby się pewnie do Top20 ligi gdyby brać pod uwagę wyłącznie pomocników.

United strzela gol za golem, ale dzieciarnia i tak chce Sneijdera aby przyjemniej się oglądało klepanie w ataku. Jak już nawet ktoś zwraca uwagę na beznadziejną defensywę, to oczywiście wszystko wina bramkarza i obrońców..

Od Barcelony to przy najbliższej okazji pewnie w dwumeczu dostaniemy dwucyfrówkę. Każdy zespół, który gra coś środkiem, to dochodzi do dobrych okazji, bo na dobrą sprawę, to Rooney ma więcej wspólnego z obroną od Carricka, który i tak jest naszym najlepszym "defensywnym" pomocnikiem.

United było nie do zdarcia z Royem, który jako ostatni miał jaja w tym zespole, a po nim w pomocy potrafił grać jeszcze jedynie Hargo, a i tego mieliśmy wielką przyjemność oglądać tylko jeden sezon.

Rozumiem, że Carrick jest pupilem SAFa, ale już od kilku lat United gra dno w obronie i gdyby nie Rio, Vidic, Edvin czy De Gea(wyleciałby z klubu już dawno gdyby nie wiek, a prawdopodobnie zaraz za nim Linde, który gdyby nie taryfa ulgowa dla Hiszpana, to dostawałby więcej szans na "popisanie" się w bramce), którzy są zdecydowanie za często testowani przez przeciwników, to wątpię aby udało się zachować jakiekolwiek czyste konto od 2008r.
» 12 stycznia 2013, 21:24 #6
Rasiak: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.01.2013 21:43

Taka jest prawda, że od odejścia Roya, Fergie nie znalazł godnego następcy. A Holender jest całe życie kontuzjowany, typ ze szkła (wiem, wiem, tak też było z Robinem, ale przed przejściem do MU zagrał cały pełny sezon), w Interze nie gra - jest skłócony, nie chce podpisać kontraktu. Ale ludzie myślą, że SAF go kupi, a ten od razu zacznie grać w PL jak chociażby Mata. Jeszcze ze 150tys tygodniówki by pewnie chciał, jak nie więcej... No i podobnież przechodzi do Galatasaray.
» 12 stycznia 2013, 21:40 #5
Hazelos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.01.2013 22:12

czyli według waszej opinii lepiej biegac 3 razy wiecej i tracic bensensownie siły(tak zaraz ktos napisze że Roy tak potrafił) no bez przesady panowie . . .Carrick jest dla nas bardzo wazne i stawiam ze jesliby odszedl albo doznał kontuzji to wiekszosc by blagała zeby wrocił tak ja jest to teraz z Nanim po kontuzji .
» 12 stycznia 2013, 22:12 #4
Rasiak: Nie, ja napisałem, że sprowadzenie Sneijdera jest zbędne.
» 12 stycznia 2013, 22:41 #3
KPBS: WTC jesteś nie widomy !! Carrick jest w tym sezonie ostoja naszego środka pola. A skoro myślisz że Barca by nas rozjechała to co Ty robisz na tym forum.
» 12 stycznia 2013, 22:56 #2
Luck3r: #KPBS: WTC stwierdził fakty, a że prawda jest okrutna to trzeba to przyjąć na klatę...
Nie da się ukryć, że defensywa u nas leży i kwiczy, ale jak ma się to zmienić, skoro nie ma konkretnych transferów na to pole gry ?
Carrick może i zagrał w miarę udaną połowę sezonu, ale "w miarę dobrą" nie wystarczy... Poza tym nie może być tylko 1 pomocnika, który jakoś udziela się w obronie.
» 13 stycznia 2013, 00:35 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.