Ferguson: Pomyślałem sobie, że to nie nasz dzień

– Chcemy pozostać w tych rozgrywkach i spróbować je wygrać – mówił sir Alex w rozmowie z dziennikarzem MUTV.

– W ostatnich latach mieliśmy fatalne losowania i często szybko odpadaliśmy. Na pewno nam się to nie podobało. To niesamowite, że przegrywaliśmy w meczu z West Ham 1:2, biorąc pod uwagę liczbę stworzonych sytuacji i zaprezentowany przez nas futbol.

– Kiedy grasz z West Hamem, musisz bronić dośrodkowania ze stałych fragmentów gry, bo są w tym świetni. To najlepsza drużyna w lidze w tym aspekcie. Dziś nam się to nie udało. James Collins dwukrotnie strzelił z takiego samego dośrodkowania od Joe Cole'a.

– Zagrania przy pierwszym golu dla nas były fantastyczne. Graliśmy mnóstwo dobrego futbolu i być może powinniśmy prowadzić jeszcze przed przerwą. Tak jak mówię, musimy jednak lepiej bronić. West Ham jest dobry w tym co robi i trzeba oddać im szacunek.

– Kiedy Ryan Giggs posłał piłkę głową nad poprzeczką, Danny Welbeck również uderzył nad, Tom Cleverley strzelił niecelnie, a strzał Shinjiego Kagawy został zablokowany tuż przy linii, to pomyślałem sobie, że to nie będzie nasz dzień.

– Trzeba jednak pochwalić podanie Ryana i przyjęcie piłki przez Robina. Wykończenie akcji było absolutnie mistrzowskie. Zawsze masz nadzieję, że Van Persie zdobędzie bramkę, biorąc pod uwagę jego zdolności ku temu. Do końca zostawało tylko kilka minut, więc był to dla nas wielki gol.

Sir Alex dodał również, że jeden dodatkowy mecz nie powinien stanowić problemu dla jego piłkarzy.

– Mamy dobry skład i jestem przekonany, że nasi piłkarze wrócą do tego czasu. Nani rozpoczął treningi i jest prawie gotowy do gry. Wszyscy obrońcy, wliczając w to Phila Jonesa, będą do mojej dyspozycji w przyszłym tygodniu. Mamy silny skład, dlaczego więc go nie wykorzystać?