W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
21 grudnia 1996 roku, Eric Cantona zdobył jedną ze swoich najsłynniejszych bramek, pokonując w niesamowity sposób bezradnego w tej sytuacji bramkarza Sunderlandu.
» Eric Cantona pokazał tego dnia klasę
Francuz tego dnia zapisał się w historii nie tylko za sprawą cudownego trafienia - na kartach Premier League zapisał się także dzięki niebanalnemu sposobowi świętowania gola, godnego prawdziwego króla.
Jak się okazało, urodę bramki Cantony doceniają nie tylko fani Manchesteru United, ale także innych drużyn, czego dowodem jest zwycięstwo trafienia Erica w plebiscycie na najlepsze trafienie 20 sezonów Premier League, który miał miejsce w tym roku.
Komentarz Erica po usłyszeniu o wygraniu nagrody: - Tylko tyle wygrałem? Dla takiego króla jak ja, nie jest to zbyt wiele - wyznał Francuz.
Fabio:Komentarz zedytowany przez usera dnia 21.12.2012 15:41
Ta akcja przy golu Cantony, już od chwili przyjęcia przez niego piłki jest po prostu MAGICZNA ,a jeszcze dochodzi specyficzna cieszynka, w której francuz pokazał cholerną pewność Sb i Sw umiejętności.
A i tak najlepsze są słowa Eric'a po usłyszeniu co wygrał, widać, że skromność nie była Jego mocną cechąxD;P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.