Na kogo może trafić United w 1/8 finału LM?

AC Milan
Drużyna Massimo Allegriego uchodzi za jedną z najbardziej nieprzewidywalnych ekip w tegorocznej edycji. Choć popularni Rossonerri od lutego bieżącego roku nie wygrali na własnym terenie, to nie przeszkodziło im to w bezproblemowym zakwalifikowaniu się do wiosennej rundy, uznając wyższość tylko Malagi. Mimo sprzedaży Thiago Silvy i Zlatana Ibrahimovica w minionym okienku transferowym, włoski zespół wciąż posiada spore atuty w osobach m.in. El Shaarawy'iego czy Boatenga, co sprawia, że drużyna z Mediolanu z pewnością nie będzie chłopcem do bicia.

Celtic
Po tym jak okazało się, że mistrzowie Szkocji w fazie grupowej staną w szranki z FC Barceloną, Benfiką i Spartakiem, mało kto dawał im szanse na jakiekolwiek korzystne miejsce. Dzięki fantastycznej postawie na Celtic Park brytyjski zespół zdołał sprawić niespodziankę i wywalczyć awans. Zupełnie inaczej prezentują się jednak The Hoops na wyjazdach, gdzie rzadko notują dobre wyniki. Mimo wszystko należy Celtic zaliczyć do wschodzących potęg europejskiego futbolu.

FC Porto
Z portugalskim potentatem Manchesterowi United zawsze grało się ciężko. Ostatni raz wicemistrzowie Anglii trafili na Smoków trzy lata temu, kiedy to po zaciętym boju awans Anglikom załatwił Cristiano Ronaldo. Po sprzedaży Hulka latem do Zenitu wydawało się, że klub z Estádio do Dragão straci na sile. Portugalczycy błyskawicznie jednak znaleźli dobre zastępstwo w postaci Vitora Pereiry, którego wspierać będzie silnie łączony z United James Rodriguez.

Real Madryt
Tendencja zniżkowa hiszpańskiego klubu może być coraz bardziej niepokojąca dla Jose Mourinho. Hiszpanie dalecy są od formy z poprzedniego sezonu, kiedy to zdobycie mistrzostwa ligi i osiągnięcie półfinału Champions League przyszło im nad wyraz łatwo. W tegorocznej edycji Królewscy wybitnie nie radzą sobie z ekipami grającymi ofensywny futbol, co było widać zwłaszcza w dwumeczu z Borussią, kiedy to niemieckiej ekipie udało się zgromadzić aż 4 oczka. Biorąc pod uwagę fakt, iż Czerwone Diabły prezentują podobny styl do zespołu Jurgena Kloppa, wydaje, że Galacticos mogą być najodpowiedniejszym rywalem dla Anglików.

Szachtar Donieck
Uznawany za czarnego konia tegorocznej Champions League Szachtar, jest jedynym zespołem z pośród grona potencjalnych rywali United, z którym ekipa z Old Trafford nie miała jeszcze okazji mierzyć sił. Dodatkowo wypełniony takimi gwiazdami jak Willian, Fernandinho czy Luiz Adriano ukraiński potentat w swojej grupie radził sobie wręcz śpiewająco, eliminując m.in. konkurenta Diabłów do tytułu, Chelsea Londyn. Drużyny Mircei Lucescu wicemistrz Anglii powinien więc szczególnie unikać.

Valencia
Hiszpański klub to jeden z niewielu zespołów, który z taką łatwością potrafi odradzać się z popiołów. W ostatnich latach bowiem Mestallę opuścili gracze tacy jak Villa, Mata czy Silva, a mimo to Los Che wciąż zaliczają się do czołówki Europy. Doświadczenia z ostatnich lat mogą sugerować, że Czerwone Diabły oczekują Valencii jako rywala w kolejnej rundzie, lecz jeśliby doszło do takiego pojedynku, podopieczni sir Alex Fergusona muszą szczególnie uważać na Roberto Soldado, który obecnie przewodzi w klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów.