Manchester City przeprasza Rio Ferdinanda

Manchester United wygrał z Manchesterem 3:2 po golu Robina van Persiego w doliczonym czasie gry, ale mecz kończył się w nieprzyjemnej atmosferze. Z rozciętym łukiem brwiowym z boiska schodził Rio Ferdinand, który został trafiony w głowę dwupensową monetą, a na murawę wbiegł jeden z rozgoryczonych kibiców Obywateli.

– Ochrona Manchesteru City w pełni współpracuje z policją Greater Manchester w związku z wydarzeniami, które doprowadziły do rzucenia przedmiotów na murawę oraz wymianę ciosów przez obie grupy kibiców w trakcie dzisiejszego meczu przeciwko Manchesterowi United – czytamy w oświadczeniu zamieszczonym na stronie mcfc.co.uk.

– Manchester City szczerze przeprasza Rio Ferdinanda. Klub potępia zachowanie, które przyczyniło się do jego urazu.

– Dochodzenie policji Greater Manchester dotyczące dzisiejszego meczu będzie w pełni wspierane przez klub poprzez dostarczenie nagrań z kamer przemysłowych oraz wskazanie naocznych świadków. Po śledztwie i jakichkolwiek decyzjach policji, klub zastosuje wewnętrzne regulacje wobec każdego fana, który dopuścił się złamania przepisów.