Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

De Gea chwali Ferdinanda

» 8 października 2012, 19:11 - Autor: mJagiela - źródło: mirror.co.uk
David de Gea uważa, że jego kolega z obrony, Rio Ferdinand, ma wciąż wiele do zaoferowania angielskiej drużynie narodowej i nie może zrozumieć czemu selekcjoner Synów Albionu nie podziela jego poglądów.
De Gea chwali Ferdinanda
» Hiszpan uwielbia grę za plecami Rio Ferdinanda
Według wielu piłkarzy, kibiców i dziennikarzy 33-letni angielski obrońca jest w dalszym ciągu jednym z najlepszych zawodników gotowych reprezentować Anglię na międzynarodowej arenie. Roy Hodgson uważa inaczej i wyżej ceni sobie przynajmniej pięcioro zawodników – czterech, których powołał na mecze z San Marino i Polską oraz Johna Terry’ego, który do momentu rezygnacji z występów w reprezentacji był jego faworytem.

- Dla mnie Rio jest jednym z najlepszych środkowych obrońców świata – powiedział Hiszpan.

- Nie mogę uwierzyć, że ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jaki prezentuje on poziom. W dalszym ciągu ma umiejętności, by być jedną z gwiazd reprezentacji. Nie jestem menedżerem, ale ja zawsze miałbym Rio Ferdinanda w gronie powołanych zawodników.

David de Gea wypowiedział się także na temat rotacji w bramce stosowanej przez Sir Aleksa Ferguson i o rywalizacji z Andersem Lindegaardem o miano podstawowego golkipera w Manchesterze United.

- Każdego dnia pracuję na pełnym gazie, ponieważ muszę odzyskać wiarę u menedżera. Dla mnie trening jest jak mecz. W trakcie niego muszę pokazać co jestem w stanie zaprezentować później w spotkaniu.

- Poprzedni sezon zakończyłem będąc zadowolonym z mojej gry w Manchesterze United, ale to normalne, że następny sezon rozpoczynasz z czystym kontem. Nie uważam, że w ostatnich miesiącach byłem u szczytu swoich możliwości, ale z każdym meczem będę na nowo odkrywać swój poziom – dodał.

- Akceptuję decyzję menedżera. Jeśli aktualnie uważa Andersa za numer jeden, nie jest to dla mnie żadnym problemem. Chcę kontynuować walkę o to miejsce. Jestem młody i nie jest łatwo być podstawowym bramkarzem w Manchesterze United, mimo że tak było w poprzednim sezonie. Teraz chcę to powtórzyć.

- Jestem wystarczająco pewny siebie, żeby kierować moimi kolegami w defensywie, pomimo tego, że są starsi ode mnie. Menedżer mówi, że w polu karnym to ja jestem szefem! Zawsze marzyłem, by osiągnąć sukces w takim klubie jak United. Kiedy tylko tutaj trafiłem, wiedziałem, że nie będzie łatwo. To nie jest zwykły klub – zakończył Hiszpan.


TAGI


« Poprzedni news
Zagłosuj na mecz Manchesteru United!
Następny news »
Rooney najlepszy w meczu z Newcastle

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (6)


buhert: Ktoś na blogu ostatnio napisał - gdyby nie rotacja, gdyby stawiano na De Gea w każdym meczu możemy mieć spokój z bramkarzem do 2030 roku (powinien SAF stawiać na niego tak jak stawiano na Cassilasa).
» 9 października 2012, 10:31 #6
PanTedeusz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.10.2012 19:54

Ciekawe jak u niego z angielskim hem..
» 8 października 2012, 19:53 #5
CheziChez: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.10.2012 20:06

Gdzieś czytałem wypowiedź De Gei na ten temat i mówił, że nie ma problemów ze zrozumieniem co się do niego mówi ale gorzej jak ma sam coś powiedzieć po angielsku. Ale to było jakoś na początku lata także może się już coś zmieniło :)
» 8 października 2012, 20:06 #4
Rasiak: Myślę, że zwroty boiskowe już ma opanowane. Zresztą, jak żyje się wśród ludzi, którzy mówią po angielsku, to szybciej nauczysz się tego języka. Może nie zrozumie jakiegoś żartu w szatni, a tak to chyba jest w porządku. :)
» 8 października 2012, 20:12 #3
Wielbicielka: Każdy w miarę inteligentny człowiek po roku spędzony w Anglii, obracając się w towarzystwie głównie Anglików powinien się już bez problemu dogadać. Bardzo mnie intryguje Valencia...na głupiego nie wygląda a w Anglii jest już tyle lat i nie mówi po angielsku.
» 9 października 2012, 08:28 #2
satan23: Bez urazy Panowie, ale kopacze zbytnią inteligencją nie grzeszą nie tylko w Polsce..
» 9 października 2012, 08:50 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.