xiondz: Komentarz zedytowany przez usera dnia 08.07.2012 18:49Akwinta @
Wiem. Z tym że w mojej wypowiedzi nie było najważniejsze to iż Drogba wyjechał do komunistycznej republiki a raczej o to iż wyjechał poprostu tam, gdzie zaoferowano mu najwięcej. My tego nie wiemy i wiedzieć raczej nie będziemy z iloma klubami Drogba jeszcze negocjował kontrakt indywidualny ale jakoś wątpię by miała miejsce sytuacja w której Drogba musiał wybierać pomiędzy oferującą 1mln E/m-c Shenhua a np proponującym (dajmy na to) 350 tyś/m-c innym klubem powiedzmy z hiszpanii i Didier wybrałby tą druga opcję by grać w piłkarsko lepiej rozwiniętym kraju.
Na taki krok decydują się raczej młodzi gracze by się wypromować w bardziej znanych ligach (wyjątkiem od tej reguły był jednak np. Mauro Zarate który najpierw poleciał na kasą opuszczając rodzimą Argentynę. Później jednak zmądrzał). Drogba jest na tyle zaawansowanym wiekowo graczem i ma na tyle dużą renomę iż nie musi nikomu nic udowadniać i jeśli chce może już sobie grać w 2 lidze bangladeszu jeśli tam zagwarantują mu pensję która go zadowoli.
Chiny to kraj naprawdę bogaty i wciąż się rozwjający, są ekonomiczną potęgą a to może (i zapewne już się tak dzieje) przekładać się to na inwestowanie w rozbudowę stadionów, centr szkoleniowych, szkółek piłkarskich itp Dodatkowo możemy w niedalekiej przyszłości spodziewać się tam migracji części młodych talentów np z brazylii. Do Japonii brazyliscy piłkarze nie boją się wyjeżdzać 'za chlebem' więc i Chinami pewnei też nie pogardzą.
Piłka będzie się w Chinach z roku na rok rozwijać coraz bardziej. Zakładam także iż Anelka i Drogba nie będą ostatnimi transferami znanych graczy u schyłku kariery (tudzież na jej początku) do kraju środka.