W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 20 maja 2012, 11:57 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Sztab medyczny Manchesteru United wysłał Nemanję Vidica do Hiszpanii, aby kapitan Czerwonych Diabłów tam kontynuował swoją rehabilitację. Pobyt na półwyspie Iberyjskim ma pomóc Serbowi w powrocie do gry jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu.
» Nemanja Vidić od kilku miesięcy leczy poważną kontuzję kolana
Vidić poza boiskiem pozostaje od grudnia ubiegłego roku, kiedy to w meczu Ligi Mistrzów z FC Basel doznał poważnej kontuzji kolana.
– W ubiegłym tygodniu wysłaliśmy Vidę do ośrodka w Hiszpanii – mówi sir Alex cytowany przez Daily Mail.
– Nemanja jeszcze nie biega, tylko pracuje na siłowni. Opuści przedsezonowe tournee, ale mam nadzieję, że będzie gotowy na początek nowego sezonu – dodaje Szkot.
Klimaa: Ten sezon będzie niezwykle ważny, nasz kapitan musi rozegrać cały sezon bez większych urazów. Mamy dopiero końcówkę maja więc Serb będzie na pewno gotowy od początku sezonu.
oldtrafford: Niech dochodzi do siebie jak najszybciej jest bardzo potrzebny Manchesterowi United.Gdyby nie te urazy byłby spokojnie numerem 1 nie tylko w Anglii , ale i Europie.Obecnie nie wyobrażam sobie drużyny bez Vidicia.
Fabio: Co do Drogby zgadzam się w 110% ,gracz z WKS nie boi się żadnego obrońcy ,bo sam momentami ,gra pod Sw bramką jak ostatni obrońca i to zresztą wychodzi Mu bardzo dobrze.
A co do Torres'a to Hiszpan zazwyczaj wierzy w Sw umiejętności techniczne ,i szybkość ,ale odwagi Mu zazwyczaj nie brakowało;D
bober89: przypomnę, że wczoraj to Drogba faulował w swoim polu karny, przez co okazję z karnego miał Robben, więc nie zawsze tak dobrze mu wychodzi gra z tyłu;P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.