Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Cech: De Gea musi się szybko dostosować

» 4 lutego 2012, 01:21 - Autor: Biafra - źródło: goal.com
Petr Cech, przed niedzielnym pojedynkiem na Stamford Bridge stanął w obronie bramkarza Manchesteru United, Davida de Gei.
Cech: De Gea musi się szybko dostosować
» Petr doskonale wie, jak ciężko jest Davidowi się przystosować
Hiszpan dobrymi występami w nadchodzących meczach ma szansę zrehabilitować się za ostatnie niepowodzenia, bowiem jego konkurent do bramki Czerwonych Diabłów, Anders Lindegaard doznał poważnego urazu kostki i nie zagra przez najbliższe kilka tygodni.

De Gea spotkał się ogromną falą krytyki, po tym jak trafił na Old Trafford z Atletico Madryt za sporą sumę i nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Jednak bramkarz Chelsea jest przekonany, iż wkrótce David pokaże na co go stać, bowiem potrzebuje czasu, aby przystosować się do stylu gry jaki panuje w Anglii.

- Po przybyciu de Gei do Anglii można było zaobserwować, iż był zdumiony, gdy został nieczysto potraktowany w walce o górną piłką, a sędzia nie odgwizdał przewinienia - wyznaje Cech. - W Hiszpanii dawno zostałby podyktowany rzut wolny, jednak nie tutaj.

- Za każdym razem, jak tylko dochodziło do takiej sytuacji, można było zobaczyć jego zaskoczenie i zdziwienie. To sprawia, że zaczynasz sympatyzować z tym chłopakiem, gdyż doskonale wiesz, jak szybko trzeba się przystosować.

- Tak naprawdę to David radzi sobie bardzo dobrze i umiejętnie czyta grę, lecz musi jak najszybciej zrozumieć, na czym polega angielski futbol.

- W Hiszpanii bramkarze są zdecydowanie bardziej chronieni przez sędziów. To spora różnica, gdy przybywasz do Anglii i napastnicy lub obrońcy blokują wychodzącego do górnej piłki golkipera, a sędzia pokazuje 'gramy dalej'.

- Jestem przekonany, że cały czas stara się przystosować, ale na pewno nie jest mu łatwo. Ten chłopak potrzebuje trochę czasu - zakończył bramkarz Chelsea.


TAGI


« Poprzedni news
Sir Alex dalej wierzy w de Geę
Następny news »
Evans przekazał wygraną na fundację

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


Hudson123: A ja słyszałem, że jakiś z komentatorów angielskich nie przeczytał "Czesny" tylko "Seczezny", co (gdyby zabrać pierwsze 'e') było PRAWIE formą poprawną.
» 4 lutego 2012, 10:41 #7
NaughtyEvilOne: Wierze w nas bardzo, wierze, że damy im łupnia, ale mam jakieś beznadziejne przeczucie, że możemy dostać w dupę, a raczej dostaniemy. 3 razy wypluwam!
» 4 lutego 2012, 10:33 #6
hejhaczi: jak myślicie...jaki bedzie wynik tego spotkania
» 4 lutego 2012, 09:45 #5
AgEnT: Ciekawe dlaczego nie wypowiedzial się na temat Tomka :D
» 4 lutego 2012, 01:58 #4
mJagiela: Bo tylko na DevilPage o nim pamiętają.
» 4 lutego 2012, 07:50 #3
AJEP: heh dokladnie... Jego nazwisko pewnie wymawiali Kuściak.. Tak samo jak Ciesny hehe :P
» 4 lutego 2012, 09:16 #2
mxonic: Co w tym dziwnego, skoro ostatnio jeden z naszych forumowych znawców stwierdził, że nazwisko Wayne'a czyta się 'Runej' po polsku a nie 'Runi' po angielsku "bo jesteśmy w Polsce i tu się czyta Runej". Podchodząc do tego w ten sposób Kuściak i Czesny sa formami poprawnymi :D :D
» 4 lutego 2012, 10:01 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.