W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zejście z boiska Paula Scholesa kosztowało Manchester United odpadnięcie z Pucharu Anglii – uważa Gary Neville, były obrońca Czerwonych Diabłów.
» Gary Neville uważnie śledził sobotni mecz Pucharu Anglii pomiędzy Manchesterem United a Liverpoolem (1:2)
Mistrzowie Anglii przegrali w sobotę z Liverpoolem na Anfield Road (1:2). The Reds zwycięskiego gola zdobyli w 87. minucie spotkania, kiedy na placu gry nie było już Scholesa.
– Uważam, że oblicze meczu zmieniło się, kiedy Liverpool wprowadził na boisko Craiga Bellamy'ego w 74. minucie i przeszedł na formację 4-4-2. Manchester United zrobił to samo i wprowadził Javiera Hernandeza za Paula Scholesa – przyznał Neville na łamach Mail on Sunday.
– Manchester United do tego momentu grał dobrze i dłużej utrzymywał się przy piłce. Niewielu jest piłkarzy, którzy mogą kontrolować tempo spotkania swoimi podaniami tak jak Scholes. Oczywistym było, że żaden z klubów nie chciał powtórzonego spotkania. Czerwone Diabły chciały wygrać, lecz ze względu na liczne kontuzje nie miały wystarczającej siły.
– Wielokrotnie broniłem bramki znajdującej się przez The Kop. Liverpool naciskał i widać było, że gol może paść, bo był to okres ich dobrej gry w tym spotkaniu – dodał Neville.
michalgruszka: Scholes musiał zejść, bo nie dawał już rady. Błędem było natomiast wprowadzenie na jego miejsce Chicharito zamiast Berbatowa albo kogoś do pomocy. Potrzebny był zawodnik, który potrafi utrzymać się przy piłce i sensownie ją odegrać.
wajdzik: Ferguson nie miał kogo wpuścić do środka za Scholesa gdyż miał tylko młodziutkiego Pogbe. Mógł wpuścić jedynie Berbatova lub Hernandeza co sie nie oplacilo. Po prostu Welbeck nie zagrywając w ostatnich minutach do Evry tylko strzelając sprowokował bramkę. Evra nie wrócił bo się wkurzył a lewej strony nie było i Kuyt musiał tylko trafić w bramkę. Życie! :)
soldier: Dokladnie, miał wejść Berba. Chicharito nie umie rozgrywać piłki a w atak w Wellbeckiem za dużo do tej pory nie grał. Do tego graliśmy cały czas na utrzymanie się przy piłce a nagła zmiana taktyki, przy 2 nierozumiejących się z sobą napastnikach, z których jeden jest sępem pola karnego musiała się tak skończyć.
Cantona33: Może i ma rację ale należy pamiętać o tym, że Rudy mlody juz nie jest, poza tym mial długą przerwę w grze. 90 min gry to wg mnie za duże ryzyko kontuzji, a na te nie możemy sobie pozwolić.
Zmiana ustawienia mogła być błędem, zdjęcie Scholes'a nie.
Akwinata: W sumie Neville ma trochę racji. Scholes wprowadzał dużo spokoju i miał pomysł na rozegranie piłki. Gdyby był trochę młodszy, kto wie co by się stało na Anfield ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.