W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Park Ji Sung apeluje do swoich kolegów z zespołu o zachowanie koncentracji w trakcie całego spotkania przeciwko Otelul Galati po to, by nie powtórzyła się historia z meczu z FC Basel.
» Park nie chce nerwów w meczu z Otelul Galati
Mimo, iż w potyczce ze Szwajcarami United do przerwy wypracowało sobie dwubramkową przewagę, pod koniec musiało drżeć o wynik, ponieważ rywale w krótkim czasie zdołali trzykrotnie pokonać De Geę. Ostatecznie udało się doprowadzić do remisu 3-3 za sprawą Ashleya Younga.
Złe wrażenie z tamtego spotkania zostało częściowo zamazane poprzez zwycięstwo w kolejnym meczu, właśnie przeciwko Rumunom z Galati. Teraz Czerwone Diabły chcą już na dobre wyjaśnić sytuację w grupie, by jak najszybciej zapewnić sobie udział w kolejnej fazie Ligi Mistrzów.
- Wygrywaliśmy 2-0, ale utraciliśmy koncentrację i rywal był w stanie całkowicie odwrócić losy meczu - powiedział Park na pytanie o grę jego zespołu w spotkaniu z Bazyleą.
- Teraz mamy doświadczenie i podobna historia tym razem już się nie powtórzy. Wiemy co zrobić by dzisiaj wygrać.
- W pierwszych meczach nie odnosiliśmy zadowalających nas rezultatów, ostatecznie mamy na swoim koncie 5 punktów. Musimy wygrać jeżeli myślimy o zajęciu w grupie pierwszego miejsca. Jednak Galati nie jest łatwym rywalem, w Rumunii mieliśmy z nimi ciężką przeprawę.
- Gra na Old Trafford to inne okoliczności, zamierzamy im to pokazać - zakończył Koreańczyk.
witek: To, że są z Rumunii i mają anonimowych zawodników nie oznacza, że nie mają ambicji i nie są w stanie sprawić problemów największym klubom. Z resztą mogliśmy się o tym przekonać.
Pauleta77: a co mają powiedzieć w wywiadach "Aa jedziemy do jakiegoś zadupia w Rumunii i na 100% z nimi wygramy, bo jesteśmy po prostu najlepsi"? Wiadomo, to tylko takie gadanie do mediów, że rywala nie można lekceważyć i są naprawdę dobrzy
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.