Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Po dramatycznym meczu tylko 3:3 z FC Basel

» 27 września 2011, 22:47 - Autor: rogi - źródło: devilpage.pl
Danny Welbeck strzelił dwie bramki w ciągu dwóch minut, jedną dołożył w końcówce Ashley Young, ale nie wystarczyło to, aby pokonać FC Basel. Po dwóch meczach na koncie Manchester United tylko dwa punkty.
Po dramatycznym meczu tylko 3:3 z FC Basel
» Danny Welbeck strzelił dwie bramki w ciągu dwóch minut, jedną dołożył w końcówce Ashley Young, ale nie wystarczyło to, aby pokonać FC Basel. Po dwóch meczach na koncie Manchester United tylko dwa punkty.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z FC Basel?
Mecz lepiej rozpoczęła ekipa gości, która w pierwszych minutach przeprowadziła kilka efektownych, składnych, aczkolwiek zakończonych niecelnymi strzałami, akcji. Drużyna Fergusona nie śpieszyła się z atakami na bramkę Sommera. Z każdą minutą jednak Czerwone Diabły coraz częściej utrzymywały się przy piłce i zaczynały zagrażać obronie FC Basel.

Pierwsze zagranie Welbecka do Valencii, które mogło otworzyć Ekwadorczykowi całą prawą flankę, okazało się za mocne i wylądowało na aucie. Później w zagraniach graczy United pojawiało się coraz więcej precyzji. Pierwsza akcja, która powinna zakończyć się bramką miała miejsce w 10. minucie. Fabio z Giggsem wypracowali Dannyemu Welbeckowi znakomitą sytuację, jednak młody napastnik nie zdołał zamienić jej na bramkę.

Mimo iż ataki Manchesteru United stawały się coraz częstsze, przyjezdni również mieli wiele do powiedzenia. Kilka akcji lewą stroną zakończyło się wrzutką na Freia, który jednak nie prezentował najwyższej formy i wszystkie jego uderzenia były niecelne.

Pierwsza bramka wpadła w 16. minucie, a jej szczęśliwym zdobywcą został Danny Welbeck. Okazję wypracował mu Ryan Giggs, a Anglik z bliska lekkim, ale precyzyjnym strzałem umieścił piłkę przy słupku.

Na drugiego gola Diabły nie kazały długo czekać. Strzelcem ponownie został Welbeck, a asystował znowu Giggs. Tym razem Walijczyk dogrywał w pole karne do wbiegającego Welbecka, a młody snajper tylko dołożył nogę i umieścił piłkę w siatce.


W szeregach gości nie szło najlepiej Freiowi, który w 34. minucie zobaczył żółtą kartkę, za ponowne oddanie strzału po odgwizdaniu pozycji spalonej. Poza tym, napastnik FC Basel nie wykorzystał dwóch sytuacji sam na sam.

Do końca pierwszej połowy United prowadziło grę. Dobrze w środku boiska radzili sobie Anderson oraz okazjonalnie Michael Carrick. Po zmianie stron mogło być 3:0, jednak Ashley Young zdobył bramkę z pozycji spalonej.

Dalej zdecydowanie lepiej niż w pierwszej połowie w ataku zaczęli radzić sobie goście. W 51. minucie od utraty bramki ekipę Fergusona uratował instynktownie interweniujący David de Gea.

Niestety obrona de Gei na nic się zdała siedem minut później. Po wrzutce bramkarz United odbił piłkę przed siebie, a tam dobrze ustawiony Fabian Frei mocno uderzył z woleja, pewnie umieszczając piłkę w siatce.

Minęła chwila, a było już 2:2. Obrona United totalnie zaspała po raz kolejny. Znakomite dośrodkowanie z prawego skrzydła wykorzystał nieskuteczny dotąd Alexander Frei i doprowadził do wyrównania.

Po drugiej straconej bramce Manchester United dopiero się obudził. W grze gospodarzy było widać więcej koncentracji, ale rówież jakby trochę strachu przed akcjami ofensywnymi.

Na dwadzieścia minut przed końcem z przymusu boisko opuścił kontuzjowany Fabio da Silva. Zastąpił go Nani.

Przez kilkanaście minut oba zespoły starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Oba jednak dość asekuracyjnie podchodziły do ataków, dlatego nie było stuprocentowych okazji.

Nagle, w 76. minucie po nie najlepszej współpracy w defensywie United, Antonio Valencia musiał ratować się wślizgiem w polu karnym, co sędzia zinterpretowało jako faul i podyktował rzut karny dla FC Basel. Jedenastkę na bramkę zamienił Frei i było 3:2.

Taki wynik kompletnie nie urządzał Manchesteru United, dlatego Czerwone Diabły zdecydowanie ruszyły do ataku. Welbeck, Nani, Anderson dwoili się i troili pod polem karnym Sommera, jednak przez długi czas na nic zdawały się ich próby.

Na niespełna dziesięć minut przed końcem spotkania za Andersona na boisku pojawił się Berbatow. Bułgar miał tylko kilka okazji, jednak żadnej nie udało mu się wykorzystać. Końcówka należała zdecydowanie do United - tylko jeden strzał, obrońcy Basel z własnej połowy mógł zagrozić de Gei, który wyszedł na skraj pola karnego.

Gdy widmo pierwszej porażki na Old Trafford wisiało już nad głowami piłkarzy United, świetnym dośrodkowaniem popisał się Nani. Na długim słupku znalazł Younga, a skrzydłowy głową wpakował piłkę do siatki. Była to 89. minuta.

Remis 3:3 utrzymał się już do końca, choć ostatnie chwile mogły przynieść gola dla United. Po dwóch meczach w Lidze Mistrzów Czerwone Diabły mają tylko dwa punkty i chyba nikt na Old Trafford nie jest zadowolony takim obrotem spraw.

Manchester United - FC Basel 3:3 (2:0)

Bramki: Danny Welbeck 16', Danny Welbeck 17', Ashley Young 90' - Fabian Frei 58', Alexander Frei 60', Alexander Frei 76' [K]

Manchester United: De Gea – Fabio (Nani 69'), Ferdinand, Jones, Evra – Anderson (Berbatow 82'), Carrick, Giggs (Park 61') – Valencia, Welbeck, Young

FC Basel: Sommer – Park Joo Ho, Dragović, Abraham, Steinhoefer - F. Frei (Chipperfield 77'), Cabral, Xhaka, Streller (Kwan-Ryong Pak 80') – A. Frei (T. Xhaka 89'), Zoua


TAGI


« Poprzedni news
Wypożyczenia: Świetny występ Johnstone'a
Następny news »
Ferguson: Zagraliśmy lekkomyślnie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (187)


m4ci3k: Szkoda tego meczu...Byli za pewni siebie po tych dwóch pierwszych bramkach.
» 30 września 2011, 18:43 #178
Alex01: Moim zdaniem w Man U brakuje drugiego klasowego napastnika jak Rooney, rito jeszcze młody uczy sie rzemiosła, powinni sprowadzic kogoś w okienku zimowym.
» 29 września 2011, 14:18 #177
Szejp: Hehe, śmieszą mnie opinie co niektórych ludzi, którzy już teraz nazywają naszą sytuację tragiczną, wczorajszy wynik pośmiewiskiem, a nawet wieszczą nam nie wyjście z grupy. Czyli co - walczymy teraz o LE? :) A poważnie - do tej pory zremisowaliśmy mecze z naszymi najgroźniejszymi rywalami, a wiecie co to oznacza? Że oni również STRACILI PUNKTY! Obecnie mamy dwa oczka straty do Basel i Benfiki i dwumecz z Otelulem w zanadrzu, po którym zapewne obejmiemy fotel lidera. Poza tym czołowe zespoły często tracą głupio punkty w fazie grupowej, a potem i tak grają swoje. Przecież w ostatnich latach taka Barca dostawała solidny łomot od Rubina Kazań albo remisowała z Kopenhagą. I co z tego? Czy to rzutowało na ich późniejsze mecze? Nie. Jakbyśmy przegrali to wtedy byłaby kompromitacja i zła sytuacja w grupie. Obecnie jesteśmy w mało komfortowym położeniu, ale i tak panujemy nad sytuacją. W dalszym ciągu jesteśmy faworytem do wygrania grupy, tylko teraz pewne jest to, że rezerwami tego nie zrobimy. Niestety, ale koniec z oszczędzaniem składu na Premier League. Teraz będziemy musieli oszczędzać najlepszych graczy na LM. Poza tym wczorajszy wynik może da do myślenia osobom, które przed sezonem twierdziły, że do środka pola nie potrzeba nam już nikogo, bo jest Tom, jest Ando, a nawet Rooney. I co? Nie ma Toma, nie ma Roo, nie ma środka. Dziękuję za uwagę.
» 29 września 2011, 00:10 #176
xCleverley: w zeszłym roku zremisowaliśmy z Rangersami więc spokojnie :)
» 28 września 2011, 21:31 #175
mateuszr20471: Obojetne mi czy wyjdziemy z 1 czy 2 miejsca, wazne zeby wyjsc. Jesli zajmiemy drugie miejsce i w 1/8 przyjdzie grac z Realem lub Barca to bede bardzo szczesliwy. Jesli ich ogramy to bedzie to oznaczalo, ze jestesmy bardzo silni, jesli bysmy odpadli to oznaczaloby to, ze nie jestesmy gotowi na triumf w CL.
» 28 września 2011, 20:38 #174
Dubi: -bez Rooneya
-brak koncentracji i strata 3 goli
-walka do końca i wywalczony remis
Nie ważne czy wygrana ,czy przegrana zawsze tylko MAN UTD.
» 28 września 2011, 19:17 #173
woto: Transmisje najlepszych meczy Ligi Mistrzów na MIXGOL.PL
» 28 września 2011, 19:11 #172
mati826: Szkoda że tylko remis.
» 28 września 2011, 17:50 #171
xxkalikxx: Pewnie uznacie mnie za dziwaka ale kiedy United ma gorsze momenty to jeszcze bardziej ich kocham... Moim zdaniem taka powinna być postawa każdego, który jest fanem tego klubu :)

Na koniec chciałbym przytoczyć wszystkim niedowiarkom pewną przyśpiewke, którą każdy zna...

We'll never die,
We'll never die,
We'll never die,
We'll never die,
We'll keep the red flag flying high,
Cos Man United will never die...

Dziękuje i pozdrawiam
» 28 września 2011, 16:16 #170
vip14: Szkoda, ale ja myślę, że to jest spowodowane tym, że Rooney nie gra.
» 28 września 2011, 16:09 #169
przemekk28: Eh niby taka łatwa grupa, a tu 2 remisy..
» 28 września 2011, 16:04 #168
tomix: spokojnie, jeszcze bedzie 1 miejsce w grupie a pozniej coraz lepiej i do finalu...
mamy mecze jeszcze 2 z otelulem czy czyms takim, 1 z basylea i 1 z Benfica, czyli 12 pktow do zdobycia, bedzie dobrze
» 28 września 2011, 15:29 #167
Bracer: A tak swoją drogą to jakie mecze nas jeszcze czekają ?? Rozumiem że zostały nam jeszcze 4 mecze do rozegrania czyli 12 pkt do zdobycia :D
» 28 września 2011, 15:24 #166
Devil7United: Oby nie powtórzyła się niespodziewanka pt.: "Manchester odpada z fazy grupowej Ligi Mistrzów". Myślę, że o 1 miejsce w grupie będzie ciężko ale o 2 już łatwiej. Aktualnie wśród większych klubów takich klubów jak Real czy Bayern pod względem areny międzynarodowej United jest pośmiewiskiem, ale myślę że to się zmieni. Najbardziej oczywiście ucierpią kibice MU czyli my, z powodu złośliwych uwag i żartów w naszą stronę od kibiców tych klubów które panują nad swą grupą.

Osobiście uważałem że Red Manchester nie powinien mieć większych problemów z opanowaniem grupy. Myliłem się. Moja pomyłka nie była powodem zlekceważenia rywala, ale wywyższenia Manchesteru ponad miarę. Cóż, miejmy nadzieję że kolejny mecz z Otelul Galati będzie dla nas zwycięskim.
» 28 września 2011, 15:06 #165
sssexton90: dopiero jak nie wygramy z rumunami to będe się marwtił. Puki co nie ma co panikować :)
» 28 września 2011, 15:16 #164
ziomboy777: czlowieku czym ty sie przejmujesz??... glupimi uwagami kibiców innych druzyn??... jestes strasznie podatny na opinie innych w takim razie. Wez to olej. Poza tym historia lubi sie powtarzac... a to dla nas dobrze wróży. Bo historia pokazuje , że wielkie kluby ktore slabo zaczynaly LM w meczach grupowych , pozniej byly bardzo silne i trudne do zatrzymania(Liverpool 04/05, Milan 06/07 , Inter 09/10 , Barca i MU - zeszły sezon). Tak wiec nie ma co panikować.
» 28 września 2011, 15:21 #163
gusia: każdy klub, czy to Real, czy to Bayern zaliczał wpadki nie raz i również można było się z nich nabijać ;) radzę Ci nie przejmować się tym, co mówią kibice innych drużyn. Leczą tym raczej swoje kompleksy związane z własnym klubem. Bo taki Real już od dawna nie ma na koncie żadnego ważnego trofeum (oprócz Pucharu Króla, ale proszę Was, zamieniliby to bez zastanowienia na majstra w PD), Bayern to samo. A co ma powiedzieć kibic takiego Interu, bądź co bądź triumfatora LM'09? czy Juventusu? czy teraz Borussii? Przestańcie panikować, wszystko jest do wygrania. Pozdrawiam prawdziwych kibiców.
» 29 września 2011, 11:51 #162
Devil7United: Nie jestem podatny na opinie innych, ponieważ gdybym był rzadko miałbym własne zdanie, a mam je zawsze. Mam na myśli to, że ten mecz w wykonaniu Red Devils do fenomenalnych nie należał. O ile w ataku gra wyglądała dobrze, o tyle w obronie było już znacznie gorzej. Ten wynik jest o tyle bolesny, że mieliśmy prowadzenie. I to nie jednobramkowe, ale dwu. Roztrwoniliśmy je bezmyślnie i pochopnie i to był największy błąd który zadecydował o nagłej przewadze FC Basel, czego efektem były 3 bramki z rzędu i prowadzenie 2:3. Myślę, że chłopaki wezmą się do roboty i zrewanżują się wiernym kibicom za tą wpadkę wygrywając wszystkie pozostałe mecze w fazie grupowej i awansując z 1 miejsca. Tego bym sobie i im serdecznie życzył ;)

Glory glory
» 29 września 2011, 20:00 #161
piokrop: Jak sprężymy poślady to wyjdziemy, tylko koniec z takimi wpadkami jak wczoraj.
» 28 września 2011, 15:00 #160
tomix: konsekwentnie w obronie skutecznie w ataku i bd 1 miejsce w grupie!
» 28 września 2011, 15:32 #159
piokrop: Coś niedobrego dzieje się z naszą obroną. W tamtym sezonie straciliśmy we wszystkich meczach grupowych tylko 1 bramkę!! A tu już po 2 meczach mamy ich aż 4. Nie wiem czy jest to spowodowane tylko formą naszych obrońców czy też całej drużyny, bo przecież pomocnicy też powinni pomagać obrońcom. Tracimy dość dużo bramek w tym sezonie, co w poprzednich sezonach było rzadkością. Mam nadzieję, że Vidic szybko wyzdrowieje i jakoś się ta sytuacja ustabilizuje.
» 28 września 2011, 14:33 #158
ziomboy777: kilka spraw....

Po pierwsze: coraz bardziej zastanawiam się czy w słowach Hergreavesa na temat naszego sztabu nie było sporo prawdy.... bo jak to jest , że zaczynając sezon już po dwóch miesiącach mamy w drużynie totalny szpital! tak było sezon temu ,dwa sezony temu , trzy sezony temu i jest także teraz! kontuzjowani tacy piłkarze jak: Vidić , Rafael , Fabio , Smalling , Evans , Cleverley , Rooney i Hernandez (jeszcze nie dawno Welbeck) - czyli prawie cały trzon drużyny! cale szczęście , że Nani i Young są zdrowi bo wtedy to już była by całkowita patologia...

Z czego to wynika?... z tego , że to liga angielska?... słaby argument bo w innych czołowych drużynach (Chelsea , City , Liverpool , Tottenham) nie ma takiej sytuacji obecnie i nie powtarza się ona rok-rocznie.

Druga sprawa: Ferdinand totalnie bez formy;/... wrócił po kontuzji - da się to zatem zrozumieć. Ale chyba i już powoli lata nie te;/.... szkoda. Oby jak najszybciej wrócił jednak do dyspozycji do której nas wszystkich przyzwyczaił.

Trzecia sprawa: Tak denerwującego sędziego dawno nie widziałem... trzy razy przeszkadzał nam w rozegraniu piłki , plątał się pod nogami piłkarzy , jak jakiś totalny patałach i do tego karny z kapelusza i brak jedenastki dla nas po tym jak Young był ewidentnie popchnięty od tyłu przez jednego z obrońców Bazylei....

Czwarta sprawa: Berba mógł nam wygrać mecz... szkoda , że tego nie zrobił. Mógł by wtedy od nowa w siebie uwierzyć i odzyskać formę z zeszłego sezonu.
» 28 września 2011, 14:27 #157
sssexton90: podpisuje się pod Twoimi słowami, z tym że Berbę trzeba zrozumieć bo przez tą długą przerwę w grze totalnie się rozregulował i jeszcze długo potrwa jego powrót do formy. Popatrz na Torresa, Ronneya, Ibrahimovica itd... po kontuzjach lub długim grzaniu ławy cięzko dojść do formy.
» 28 września 2011, 14:32 #156
sisinho: Nie wiem o co Ci chodzi z zawodnikami , ale to United ma najlepszy sztab szkoleniowy. Czy to ich wina że zawodnicy łapią kontuzje? NIE ! To Wina przetrenowania/przeciążenia organizmu czy po prostu złe przygotowanie do sezonu.

Zadaniem sztabu medycznego jest przywrócenie zawodnika do zdrowia , a to u nas jest błyskawiczne (przykład Rooneya , Hernandeza , Welbecka czy Valencii gdzie mieli pauzować dłuższy okres a był mniejszy) , a w innych drużynach tak nie jest (Arsenal - zawodnik kontuzjowny pierw "2 tygodnie" , nagle 2 miesiące a później potrzebna operacja - TV czy teraz Wilshere. Liverpool? Gerrard co sezon ma 2-3 kontuzje , inni zawodnicy też mają .


Co do 2 tezy to 100% racji , Rio zasypia na boisku . Nie dziwiłem się gdy SAF mówił że "Rio nie bd miał zagwarantowanego miejsca" , widocznie widział że to nie ten Rio z przed lat.
» 28 września 2011, 14:53 #155
ziomboy777: sisinho----> czy to ich wina , że łapią kontuzje?... a kto ich przygotowuje do sezonu?... sami się przygotowują??... robi to sztab szkoleniowy! piłkarze po obojętnie jakim ostrzejszym wejściu od razu muszą schodzić z boiska i pauzować przez dłuższy okres czasu! co więcej.. często też łapią kontuzje na rozgrzewkach! powtórzę jeszcze raz: tak było sezon temu , dwa , trzy i tak jest teraz! jest to co najmniej podejrzane....

sssexton90---> całkowita racja;/... niestety;/... ja nie skreślam bułgara! chciał bym żeby wrócił do swojej optymalnej dyspozycji ale jak narazie gra padaczkę... mam wrażenie , że w ogóle nie cieszy się grą. A to przekłada się na jego postawę na boisku...
» 28 września 2011, 15:02 #154
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 14:29

Najważniejsze to pozbyć się tych kontuzji, trzeba może coś zmienić w stylu gry i przygotowaniu wytrzymałościowym bo normalnie pełno naszych piłkarzy jest jakby szklanych ostatnio. Bracia da silva nawet 3 meczy nie mogą zagrać zeby nie nabawić się urazu. Coś jest nie tak. Poza tym musimy zejść na ziemie bo pierwsze mecze w PL zatuszowały tylko nasze problemy.

w obronie na bokach w ogóle nie mamy zmienników, evra gra wszystkie mecze i juz nie wyrabia. Tak samo było widać po Jonesie zmęczenie w meczu z Bazyleą. Rio zagrał piach, nie wiem zupełnie co mu się stało... on akurat na nadmiar gry nie może narzekać....


z grupy wyjdziemy... z rumunami 2 mecze wygramy i sytuacja będzie pod konrolą, ale nie tak to miało wyglądać. Powinniśmy wygrać tą grupę już po 4 meczach żeby potem móc pograć rezerwom, a teraz będzie tak ze trzeba bedzie sie skupic na LM a liga będzie na tym cierpieć... cięzka sytuacja.
» 28 września 2011, 14:27 #153
vanator: Obawiam sie, ze z United moze byc tak jak z Chelsea w poprzednim sezonie - znakomity poczatek, wysokie zwyciestwa , a potem gwaltowny spadek formy i powrot do walki o mistrzostwo dopiero pod koniec sezonu. Jednak mam nadzieje, ze moje przeczucia sie nie sprawdza i United beda wygrywac mecz za meczem :)
Glory, Glory !
» 28 września 2011, 13:54 #152
GNR: No widzę już panika na forum. Spokojnie, to nie jakiś tam klubik tylko Manchester United. Wielka Barca też miała kiepskie mecze np. z Dynamo Kijów... Zwyczajnie zabrakło kilku piłkarzy a są to Cleverley, Rooney, Smalling, Evans. Jednak Ferdinand nie jest jeszcze w formie, Jones jeszcze nie jest ograny. Giggs błyszczy, ale na dłuższą metę jest juz za stary, Zaś jedynym dobrym napastnikiem na Basel był Welback. Valencia tez nigdy nie byl jakimś cudownym piłkarzem. Jak w drugiej linii będą grać: Nani, Anderson, Cleverley, Young, to o wyniki można być spokojnym. Taka pomoc jest bardziej kreatywna niż jakiekolwiek inne zestawienie. NIestety Carrick i Flecher sa zbyt "toporni". A Sneijder nie jest potrzebny w MU
» 28 września 2011, 13:07 #151
sssexton90: valencia i de gea też grali dobrze, ekwadorczyk co prawda spowodował karnego ale to było troche przypadkowe...dziwie się, że sędzia to gwizdnął. Poza tym walczył i biegał za dwóch. David natomiast wyjął kilka świetnych okazji dla Basel i widać, że będzie genialnym bramkarzem diabłów
» 28 września 2011, 15:18 #150
krzemik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 13:02

Jak czytam wasze komentarze że wielka tragedia się stała ja się ciesze że przynajmniej 1 pkt. zdobyliśmy bo widać było że bazylea grała wczoraj dobrze pressingiem może w końcu przestaną udzielać się na stronie sezonowcy którzy tylko są za drużyną jak tylko wygrywają.GLORY! GLORY! MU!!
» 28 września 2011, 13:01 #149
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 14:39

Nie chodzi, że nie wierzę w United tylko widze, że dużo jest problemów w tym klubie i nie można dać sobie zamydlić oczu tym świetnym początkiem w lidze. Być fanem nie oznacza, że nie można czasem skrytykować klubu... to wynika po prostu z troski o tą drużynę. Nie mów, że Bazylea grała jakimś cudownym pressingem bo bramki szczególnie 2 pierwsze padły przez proste błędy i brak zaangażowania. Widziałeś gdzie był Jones przy 2 golu ? Co zrobił Rio? minute przed 2 golu powinien dostać kartkę bo faulował Freia ewidentnie, poślizgnął się co prawda, ale to nie wina Freia. Co robił Anderson przy rzucie rożnym albo Carrick kiedy padł gol ? No właśnie... sytuacja w klubie jest trudna, wiele kontuzji i wielu piłkarzy bez formy. Nawet Park w ogóle sobie nie radzi...a on był praktycznie zawsze w formie. Całe szczęście, że De GEA gra dobrze, naprawdę hiszpan powoli robi na mnie wrażenie, wczoraj miał pare świetnych interwencji i gdy nie on to byśmy przegrali ten mecz.
» 28 września 2011, 14:37 #148
Sapphir: W meczu ze Stoke naprawde zagralismy jak mistrzowie bo moim zdaniem to najgoretszy teren, tym razem obstawiajac experta bede lepszy po takim doswiadczeniu z Britania//

LM:

Bez 2 zdan czlowiek nazwiskiem Jones to dla mnie objawienie pilki w tych czasach, kompletny 19nasto latek. Niestety obrona zawiodla, Evans duzo lepiej sie sprawdzal po kilku wpadkach wziol sie w garsc i pracuje na miejsce w podstawowym skladzie. Ah Ferdinand, po 2 golach byl jeszcze bardziej przerazony co sie wokol dzieje, najslabszy wystep weterana.

Jak zremisowac wygrany mecz. Zimna krew i gra do konca zawsze beda aututem United (98/99)

Szwacjarski klub jeszcze przez rok bedzie wspomijal ile szans zmarnowali..

Dodam tylko, ze Younga zawijanie pilki na prawa noge zna juz kazdy a, ze nie ma levej dlatego sie gubil.
De Gea moze byc tylko lepszy.
Welbeck pewny punkt druzyny jak i Giggs, ktorego pilki sa bajeczne.

Chcielibysmy lepszego rezutlatu ale tak lekcewazac druzyne dostajemy to co zasialismy. Siema
» 28 września 2011, 12:54 #147
piokrop: Young nie ma lewej ? Chyba pomyliło Ci się z Valencią..
» 28 września 2011, 12:58 #146
Sapphir: Young mial jedno wejscie pod koniec meczu kiedy juz musial leva flanka, Valencia owszem ale nie oklamujmy sie co do Younga ^^
» 28 września 2011, 13:10 #145
XoVi: A Hamśik znów zaskakuje Villarreal. Taki piłkarz jak on w środku pola by się przydał, on potrafi sam całe Napoli pociągnąć do ataku i ma dobre rozegranie piłki. I co z tego że jest wart 30 mln ? Jak MU stać ? za Berbatova co na ławce siedzi potrafili dać 30 mln a za Hamsika/Sneijdera nie potrafią ?... W MU nie ma kogoś takiego jak w Barcelonie tj Xavi albo Iniesta co widzą grę i potrafią dorbze rozegrać piłkę... u nas do tego wszystkiego napastnik który powinien czekać na takie podania Wayne Rooney musi się cofać do pomocy żeby rozpocząć jakąś taką właśnie akcje bo kto mu ma dograć Anderson ? Carrick ? którzy przeplatają słabe mecze z lepszymi ? Co do Ando to on jeszcze czuje gre nie traci głupio piłki bo jest silny na nogach co było widać wczoraj, ale Carrick ? 1 dobre dogranie na 50 strat piłki... Kolejne nie porozumienie jak dla mnie Ji Sung Park i co ? może to on miał podnieść grę MU ? w takich sytuacjach przy rezultacie 2:2 od razu powinien wejść Nani nie co ja mówie, Nani jak nie ma Rooneya powinien grać w pierwszej 11 co kto wie ile by się ten mecz skończył, patrząc na jego dośrodkowania z 3 dośrodkowań 1 bramka a do drugiej było blisko a był na boisku 20 min ? Kolejne co się nie powinno dziać na boisku PRZESZKADZANIE SĘDZIEGO, w dwóch akcjach MU przeszkodził sędzia i nie podyktował oczywistego karnego po faulu na Berbatovie kiedy to został odepchnięty... a karny dla Bazylei za co niby ? ja to zinterpretowałem jako zasłonięcie piłki przez Valencie a nie jako faul. W sumie Antonio sam powinien bramke strzelić na 3:0. Ja do zimowego okienka nie widze innej sytuacji jak cofnąć Rooney'a do ofensywnej pomocy a z przodu dać Hernandeza i Welbecka, Chica i Danny mają podobny styl gry im trzeba dogrywać a piłka ich już sama znajdzie przy dobrym dograniu a potem oni już wiedzą co zrobić, a Rooney ma kopyto i z dystansu więc nie zaszkodzi go dać jako takiego ofensywniejszego pomocnika, ma siłe potrafi się przecisnąć dograć rozegrać widzi gre właśnie takiego pomocnika nam trzeba. Amen
» 28 września 2011, 11:34 #144
JasnaLiryka: Oczywiście,że by się przydał. Jednak go nie ma. I nie ma co gdybać co by było gdyby. Jest jak jest. Niech SAF uruchomi swoją suszarkę albo motywuje ich w przedmeczu LM bo to jest jak porażka... Muszą wynieść pewne konsekwencje , nie tylko na LM ale także na PL ... start cudowny a teraz jakby zaczeły się schody.
Już jeb ten mecz z tą Bazyleą , teraz skupić się na przyszłych meczach w PL i nie dopuścić za nic do takiej sytuacji jak wczoraj !

Glory United !
» 28 września 2011, 11:15 #143
jacekjacek: powiem tak.. te osoby które pisały ze Sneijder nie jest nam potrzebny powinny juz sie nie wypowiadac na tym forum.. chłopaki ogarnicie sie, nie macie bladego pojecia chyba jak bardzo ten zawodnik by sie przydał.. brak słow poprostu !
» 28 września 2011, 11:10 #142
Daro13: Nie ma co płakać wyjść z grupy wyjdziemy tylko pytanie brzmi "i co dalej?" już chyba od 3 sezonów pisze jedno i to samo "nasz środek pomocy kwiczy z bólu" Anderson sam jeden siedzi na ataku a Carrick na obronie. Tylko szkoda ze Carrick siedzi na obronie jak trzeba go w ataku, miał być rozgrywającym a jest defensywnym pomocnikiem chociaż umiejętności na tę pozycje nie ma. Ponieważ mam kolegę wielkiego fana FCB znam wszystkie różnice naszych zespołów i jedna podstawowa jest taka ze u nas leży w grobie rozdawanie piłek, głupie straty, w ogóle nieprzemyślane podania jakieś 50m i ja się pytam po cholerę to?! nie mamy rozgrywającego kogoś kto szuka gry, kogoś do kogo można by było zagrac i by był zawsze "pod ręka(noga)". Obrona nasza nie zagrała najlepiej, tylko teraz postawmy sobie jedno pytanie kogo to wina? czemu zespól grający u siebie, szczycący się mianem jednej z najlepszych drużyn na świecie opiera grę na je**nej obronie?! czemu nie atakujemy jak przystało na mistrzów tylko bronimy się a potem wszystko zwalamy na obronę? Tak samo było ze Stoke i z Benfica, teraz do worka doszło Basel tylko kur** czemu?! Wczorajszy mecz mnie zawiódł mimo tego iż nasze skrzydła i atak prezentował się dobrze środek pola zdominowali Szwajcarzy a po pierwszej bramce oddaliśmy im jeszcze 2... Dziwi mnie tez bierna postawa SAFa wiem, wiem fotele kubełkowe marki Audi są wygodne ale czasami kilka cennych rad nie zaszkodziło by nikomu ;/
» 28 września 2011, 10:54 #141
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 11:27

PYTASZ CZEMU ?
Ano temu że jak napisałem niżej bez co najmniej dobrego playmakera to takie mecze jak wymieniłes bedą na porządku dziennym.
Doprawdy udały się pierwsze kolejki nadzwyczaj i już wszyscy dostali AMOKU.
CO WY MYŚLICIE ŻE ANDERSON STAŁ SIĘ LEPSZYM GRACZEM NIŻ KILKA MIESIĘCY TEMU ??
Nie nie stał się lepszy , dalej gra jeden mecz fajny następne 2 jak fujara.
Tom z całym szacunkiem nie bedzie grał zawsze jak natchniony , jest po prostu za młody i bez doświadczenia .
I można dodać kolejny raz temat Carricka , tylko po co ??
to nie jest zawodnik do rozgrywania a dlaczego się za to bierze to BÓG JEDEN WIE.
UNITED to jedyny topowy zespół bez graczy odpowiedzialnych za rozgrywanie piłki na poziomie jak przystało na wielką drużynę.
I tu się nic nie zmieniło nad czym ubolewam
» 28 września 2011, 11:24 #140
axel52: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 10:33

no i po pierwszych 5 wygranych meczach w PL nastąpił hurrraa optymizm niczym nie poparty zbytnio.
Kto sadził , że tak będzie zawsze przy tak słabej linii pomocy [ z całym szacunkiem dla Cleverleya] to ma niezbyt poukładane w deklu.
Wychodzi właśnie w takim meczu cały problem z porządnym playmakerem.
Owszem będą mecze gdzie da się i zagrać fajnie i wygrać , ale nie cały czas.
Brak Ronneya i koniec gry United.
a tak nie powinno byc.
I tak jak napisał ktoś niżej , za bardzo się podniecamy młodymi po kilku fajnych meczach.
Niech zagrają sezon lub dwa na poziomie meczu z Arsenalem i wtedy bedzie można powiedzieć że są piłkarzami z ustabilizowaną formą
» 28 września 2011, 10:30 #139
spOntan: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 09:55

Bieda :( Jak zespół taki jak Manchester United może dać się w taki frajerski sposób ograć jakimś ogórkom z Bazylei? Bazylea wydała przed sezonem na wzmocnienia 700tys euro, a United 50mln. Tylko jak to się miało do tego co widzieliśmy na boisku? Graliśmy rezerwą, to fakt, ale nawet gracze rezerwowi są o 3 klasy lepsi od piłkarzy ze Szwajcarii, no może poza wyjątkami. Jestem w szoku.

Kolejny piłkarz po meczu idzie do kolekcji graczy kontuzjowanych.
» 28 września 2011, 09:54 #138
Razpierdolnik: Moim zdaniem ostatnie słabe wyniki są powodem braku stabilizacji. Ciągłe rotacje składu i systemu gry nie wpływają dobrze na zgranie zespołu. Dobrze jest mieć szerokie zaplecze ale nie przesadzajmy z wystawianiem co mecz innego składu.
Tym razem chyba zlekceważyliśmy przeciwnika i tak to się skończyło - w 2 połowie grali zdecydowanie ładniejszą piłkę niż my. Dodatkowo mamy jeszcze nie doświadczoną linie defensywy, a stawiamy Antonio na prawej flance dla uzyskania przewagi w ofensywie - tego zupełnie nie rozumiem.
Jak zawsze jednak należy zaufać bossowi i czekać na wyniki :)
» 28 września 2011, 09:35 #137
Klich: Moim zdaniem lepsze 3:3 niz 2:3 -.- chociaz to i tak porazka z Basel
» 28 września 2011, 09:29 #136
dreddx: Nie oszukujmy sie, mecz slaby w naszym wykonaniu. Bardzo slabo zagrala dzisiaj defensywa. Widac, ze Rio mial dluzsza przerwe w grze. Ale mnie najbardziej dziwi, czemu Fergie na sile gra 4-5-1 w LM skoro w PL nam bardzo dobrze idzie 4-4-2? Tego poprostu nie moge zrozumiec. Dosyc niezrozumiale bylo dla mnie tez zdjecie Andersona (OP) przy wejsciu Berbatova, mogl przeciez zdjac defensywnie usposobionego Carricka, ktory, nie oszukujmy sie, w ofensywie nie daje tyle co Anderson. Tak czy inaczej, wierze w Fergiego, wierze w Manchester. Uznam to za wypadek przy pracy i czekam na dalsze wyniki ;)
» 28 września 2011, 08:54 #135
xxxcichy465xxx: Za trzy dni mecz z Norwich City.A Man Utd jak będzie tak dalej grać to ,żadnego trofeum w tym sezonie nie zgarną! Nich Man Utd wreszcie zacznie jakoś dobrze grać bo to co oni robią to masakra do meczów podchodzą lekka ręką!! Co się dzieje z MU ?Rooneya brakuje i niema kto drużyny podczas meczy motywować!!
» 28 września 2011, 08:54 #134
NanoUnited: Ludzie ogarnijcie się! nie można grać każdego meczu na 100% ja osobiście uważam że najbardziej zawinił ferdinand bo nie zrobił kompletnie nic przy 2 bramce :/ ale skoro SAF pozwolił im na taki luz to też wynik jest jaki jest!

Nasi grali sparing a Basel pokazał 100% możliwości
» 28 września 2011, 08:37 #133
xxxcichy465xxx: United musi się wziąć w garść i zacząć wygrywać meczy w LM ,bo jak tak dalej pójdzie to nawet z grupy nie wyjdą:/ Gdyby nie kontuzja Rooneya ,Hernandeza ,Smallinga ,Najmana Vidicia ,to by był0 lepiej .ONI SĄ W MU POTRZEBNI .Słabą formę pokazuje ostatnio Manchester United:/
» 28 września 2011, 08:37 #132
tom90: Ilości kontuzji sprawia że Ferguson musi wystawiać skład taki jak w tym meczu, dziwi mnie troche że po raz drugi w LM w tym sezonie lekceważymy przeciwnika, jeszcze jeden taki remis i w walce o "pewny" awans zacznie robić się gorąco..
» 28 września 2011, 08:21 #131
katolag: Witam, czyzby mala zadyszka ze waszej strony? Bo juz nie gracie takiej pilki jak na poczatku sezonu, a przeciez 2 tyg temu mowiliscie, ze liga mistrzow i PL jest wasze.
» 28 września 2011, 08:07 #130
novik18: jeszcze sie okaze ze wyjdziemy z drugiego miejsca i wtedy bedzie klopsik albo wogole za takie zniewazanie przeciwnikow ciekawe jak bedziemy grac w nastepnym meczu moze 3 skladem alex da pograc zeby zawodnicy weszli w rytm meczowy?? tsss to jest poprostu karygodne ferdinand juz lawa powinna byc i nani od poczatku a jak tego dac do skladau z akademi mlodych dobrych zeby cos pokazali!!
» 28 września 2011, 07:40 #129
brutal4: Powiem szczerze ze myslalem ze Ferdinand samym swoim doswiadczeniem wniesie spokoj do defensywy a tu taki slaby mecz.
» 28 września 2011, 07:56 #128
NanoUnited: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 07:43

olewczo podeszli do meczu to też wynik jest jaki jest ale spokojnie wyjdziemy z grupy na 1 miesjcu ;)

Cieszy też porażka City! :)
» 28 września 2011, 07:39 #127
majew: wstyd ! szok ?! sam nie wierzyłem własnym oczom ...
» 28 września 2011, 07:27 #126
Taurus: Ja tam się nie wstydzę, ale co prawda to prawda - szok... miała być w miare łatwa przeprawa, a tu takie coś... no cóż, miejmy nadzieję że będzie lepiej następnym razem :)
» 28 września 2011, 15:14 #125
regis: Za takie zlekceważenie przeciwnika powinni to przegrać!! to było niegodne tego klubu
» 28 września 2011, 07:25 #124
addrew: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 06:41

Możecie mi powiedzieć co się stało ? Taki wynik ?Oglądałem tylko 1 połowę nie wyglądało to różowo no ale to 2-0 było ? Co się stało dalej ?
» 28 września 2011, 06:39 #123
spOntan: Ogórki ze Szwajcarii wbiły nam 3 bramki po efektownej i efektywnej grze naszej obrony.
» 28 września 2011, 10:15 #122
b90: Nie było Rooneya i nie miał kto zmotywować drużyny. Żeby z prowadzenia 2-0 wyjść na 2-3 z Basel to do niczego nie podobne. Niby uratowali ten punkt ale patrząc na rangę rywala i dwubramkową przewagę to remis jest tutaj bardzo rozczarowujący.
» 28 września 2011, 02:24 #121
sssexton90: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 01:33

Wstyd, nie taki Man UTD znam i uwielbiam od lat. Po 1 połowie był ładny wynik choć z gry również powinniśmy stracić 1 lub 2 bramki. Po przerwie nie wiem co się stało, myślałem że Ferguson ich ogarnie i zacznie defensywa jakoś funcjonować... nic z tego. 3 bramki, w pełni zasłużone dla Basel. Mieśliśmy fuksa, że Young strzelił w ostatniej minucie. W sumie szkoda, że nie przegraliśmy bo przynajmniej cały zespół miałby nauczkę i na długo ją zapamiętał. Musieli by zacząć się przykładać do ligi mistrzów.

Fatalny występ Rio, nie wiem co mu się dziś stało, jeszcze nigdy nie widziałem go tak nieporadnego z tyłu. Jones i Evra brak świeżości, ale co się dziwić skoro grają cały czas i zero odpoczynku. Kontuzje dają nam w kość. Do tego jeszcze Fabio wyleciał... brak mi słów, dlaczego jesteśmy tak szklanym zespołem od pewnego czasu ? ile jeden zespół, który ma takie możliwości finansowe, szkoleniowe, medyczne może mieć kontuzji na raz ? kim my teraz mamy grać ? Mówiłem w lecie żeby nie sprzedawać Oshea bo on jest dobrym rezerwowym... poza tym mówiłem, że przydałby się jakiś zmiennik dla Evry i nikt mi nie przyznał racji. Francuz niestety nie da rady grać tyle meczy na wysokim poziomie.

Podsumowując od meczu z Boltonem gramy z meczu na mecz coraz gorzej, już z chelsea graliśmy słabo szczególnie w defensywie. Forma po tournee uleciała i trzeba coś z tym zrobić bo będzie za późno.
» 28 września 2011, 01:31 #120
75th: A ja w swoim komentarzu chciałbym odrobinę cofnąć się do letniego okienka transferowego, mam nadzieję, że mnie nie zabijecie za to.

Otóż dobrze wiemy kto miał przyjść do nas na środek i nie przyszedł. Miał swoich zwolenników i przeciwników. Sam myślałem, że jednak się u nas pojawi. Ale gdy tak się jednak nie stało powiedziałem sobie "może i dobrze, Clev pogra trochę". I byłem bardzo zadowolony z początku sezonu. Jak my wszyscy. Po 3 - 4 dobrych meczach, wszyscy wniebowzięci, a tutaj taki klops...

Kontuzje sypią się jedna za drugą, i nagle cała ta transformacja naszej drużyny, to odmłodzenie, ta zmiana stylu gry na szybszy (imo tylko w stosunku do zeszłego roku, bo kiedyś graliśmy tak cały czas, i dla mnie to nie szok, że gra zaczęła tak wyglądać) prysła jak bańka mydlana. Czy nie sądzicie, że po tych pierwszych meczach wszyscy ulegliśmy lekkiemu, ale jednak, złudzeniu, że naprawdę mamy super skład?

Tyle wszyscy krzyczą o tym jaka to u nas rotacja może być i jaka to równa drużyna jest w tym Manchesterze. Kolejny mecz z rzędu piłkarze pokazują to jasno - bzdura. Nie będę wskazywał palcem konkretnych zawodników, bo nie o to tu chodzi. Chodzi o sam fakt.

Głownie chodzi o kompletny brak środka pomocy, miało być tak cudownie, z młodzieżą, a po kilku kolejkach jest jak rok temu. Napastnicy też, żeby nie trio WR, CH i DW to byśmy nic chyba nie strzelali. W takich meczach jak dziś to tylko skrzydła ciągną do przodu, a to jak widać za mało.

Osobiście mam nadzieję, że to tylko lekka zadyszka, ale spójrzmy prawdzie w oczy, wciąż brakuje nam jakościowych piłkarzy, szczególnie w środku, bo mimo zapewnień i nadziei - nie wiele się w tej kwestii zmieniło.
» 28 września 2011, 00:51 #119
mattmu: Zespół tej klasy co Manchester United nie może pozwalać sobie na taki przebieg spotkania i to prowadząc jeszcze 2:0 na własnym boisku. Wierzę jednak, że odpowiednie wnioski zostaną szybko wyciągnięte i sytuacja jeśli chodzi o wyniki w LM ulegnie poprawie.
» 28 września 2011, 00:41 #118
PatrykSNK: Drugi z rzedu zremisowany mecz przez United i drugi z rzedu zremisowany w LM sytuacja jeszcze nie jest beznadziejna ale teraz pilkarze niech sie martwią kazda kolejna strata punktów moze oznaczac gre w lidze eurpoejskiej albo nawet gorzej. Jestem raczej optymista i wierze ze United sie zmobilizuje na kolejne 4mecze w tych rozgrywkach i wszytki ekolejne wygraja a ten mecz do analizy to srog alekcja dlaRed Devils!! tak grac nie mozna no ale trudno. GLORY MAN UNITED!!
» 28 września 2011, 00:16 #117
FredTheRed: obrona nędza, przegląd drugiej połowy w dwóch słowach:
WIOZĄ NAS!
» 28 września 2011, 00:08 #116
grobla95: Szczerze mówiąc zaczynają mnie denerwować takie eksprymenty... wszyscy sie śmiali ,że mamy najsłabszą grupę a tymczasem mamy 2 pkt po dwoch meczach. To jest Liga Mistrzów a nie jakiś puchar okręgówki, wiec zacznijmy grać jak na LM przystało bo nie wykluczone ,że to sie tak skończy ,że wyjdziemy z grupy na drugim miejscu.
» 27 września 2011, 23:42 #115
Miroskey: Pamiętaj o tym, że jest jeszcze mnóstwo meczy przed nami, a mamy juz 8 kontuzjowanych, czsami trzeba eksperymentować.
» 27 września 2011, 23:44 #114
Daro13: 6, Bebe i gibosna nie licz:P
» 27 września 2011, 23:47 #113
nysa94: Co nie licz? Każdy jes częścią tej drużyny, więc wszystkich się liczy... -.-"
» 27 września 2011, 23:58 #112
Rarian: No, zwłaszcza piłkarzy, którzy grają w Turcji...
» 28 września 2011, 01:41 #111
Daro13: Od kilku sezonów mamy problem ze środkiem pomocy i dzisiaj było nie inaczej. Carrick jest bardzo dobrym piłkarzem ale nie na MUFC tylko zespól ze środka tabeli PL. Podania czasami miał bardzo dobre, widzi wiele ale poza tym nie wnosi nic do gry;/ niezbyt często włącza się w akcje ofensywne a w defensywie gra jak gra. Anderson zaś to gorąca głowa, chce grac zbyt szybko i przez to jest za wiele niecelnych podań i gry z kontry przeciwnika. Giggs ma już swoje lata i to widać powiem nawet tak: za dużo umie jak na swój wiek. Próbuje minąć przeciwnika na dobieg bądź założyć "sito" ale to już nie jest ten sam Giggs sprzed 10 lat. pojedynki 1v1 często przegrywa przez co przeciwnik ma piłkę i dzisiaj było to widać. Za dużo głupiej gry z naszej strony, podań nieprzemyślanych i przede wszystkim BRAK szacunku do rywala. Mówiąc kolokwialnie olaliśmy go ciepłym piwem i sądziliśmy ze on tego piwa nie wypije. Przeciwnik piwo wypił a nawet potem oblał nas ciepłym mo.czem i musieliśmy wynik gonic -_-
» 27 września 2011, 23:41 #110
hitman90: Phil Jones - nie pamietam takiego obroncy w MU. Wlasciwie ostatio to tylko Lucio mi sie kojarzy z takich ofensywnych wejsc (czasami Pique):) Fajnie, ze jest taki zawodnik!
» 27 września 2011, 23:39 #109
Adam11: Jeśli Jones będzie się dalej rozwijał to będzie lepszy od Pigue. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Jestem ciekaw jak będzie wyglądał duet Jones Vidic bo wszystko wskazuje na to, że właśnie taki środek obrony będzie w tym sezonie najsilniejszym rozwiązaniem. Chociaż trzeba poczekać i zobaczyć jak Vida będzie się prezentował po powrocie.
» 27 września 2011, 23:46 #108
WojciechFK: Bzdura Jones jest obrońcą a obrońca jest od przechwytów w środku pola asekuracji, no i współpracy z blokiem obronnym A ten Jones to jakieś dno nie pomagał w obronie środkiem wchodzili jak w masło. Jak już cholera bierze udziału w ataku to po stracie niech wraca. Na pewno zawalił drugą bramkę nie powrócił do obrony i nie zaasekurował Ferdinanda !
» 28 września 2011, 01:25 #107
Miroskey: Jasne, teraz Jones zły, pewnie bo benfice pisałeś że park, po finale z barca ze carrick, w zeszłym sezonie pewnie że rooneya nie juz nie chcesz. Jones jest młody, a to co pakazuje i w obronie i w ataku to klasa światowa. Bedziemy mieli jeszcze duzo pozytku z tego gracza.
» 28 września 2011, 01:54 #106
Joninho7: WojciechuFK, to wcale nie jest wina Jonesa że Ferdinand jest po dłuższej przerwie w graniu i trzyma napastnika 3-4m od siebie(tak samo pilnował Messiego 3 lata temu w pamiętnym finale...), zawodnik tego pokroju co on powinien tą piłkę albo wybić daleko w pole albo bezpiecznie głową za bramkę:)
» 28 września 2011, 03:16 #105
Miroskey: Witam, zarejestrowałem się dzsiaj ale strone devilpage, śledzę od około 2 lat. Manchesterowi kibicuje od 99, pamietam jak z tatą wracaliśmy na ten mecz i pozwolił pierwszy raz jesc pizze w samochodzie ;pm ale nie o tym ;p
Czytam te komentarze ludzi mieniącymi się kibicami i jest mi coraz smutniej. Mecz Park zagra słabo od razu, Po co nam on? Wyrzućmy go. Ludzie kadzy mecz jest inny i kazdy inaczej się może potoczyć. Pamiętam jak prawie płakałem gdy Manchester odpadał z LM w 2005 jak Cristiano wygwizdywany schodził z boiska w meczu z benfica. To było smutne, ale gorsze było że on pokazał im ten palec. Teraz Ci ludzie którzy kibicują od finału z Chelsea zachowują się identycznie, jeden mecz gorszy i juz ze Ferguson nie wie co robi, ze bez Roo nie istniejemi. Popatrzcie strzeliliśmy 3 bramki. Ok obrona słabo ale tak naprawde nie maja czasu sie zgradzac ze soba bo kontuzje bo zmiana skladu, dajmy czas wazne ze nasza ofensywa rozumie sie bez słów :). Pozdrawiam, i od razu zastrzegam sezonowcy nie wypominajcie mi kiedy się zarejestrowałem bo bedzie to zalosne tak jak wasze objedzanie naszych ukochanych piłkarzy.
GLORY GLORY
» 27 września 2011, 23:35 #104
grzegorz1714: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 00:15

To jest właśnie jak ty piszesz. 100% racji. Jak manchester przegrywa to wszyscy najmądrzejsi... On zagrał źle ten jest taki, ten taki, bez Roo MU nie istnieje.
» 28 września 2011, 00:13 #103
Joninho7: W sumie tak sobie myślę, może dobrze że po tym genialnym początku sezonu przyszedł czas na słabsze mecze, może oddzieli kibiców od sezonowców.
» 28 września 2011, 03:09 #102
brutal4: daj boże żeby się tak stało :) ile bym dał zeby tu zostali fani którzy są na dobre i na złe nie od wczoraj tylko od dawna :)
» 28 września 2011, 07:45 #101
otmar: Dzisiaj moim zdaniem chłopaki zagrali na swoim przyzwoitym poziomie, biorąc pod uwagę, że brakowało 5 podstawowych zawodników, no i chyba Ferdinand nam się na stare lata zakochał :)
Ten wynik, to problem psychiki - zawodnicy wyszli na drugą połowę bez mobilizacji, byli pewni o wynik... myśleli... 3:0, 4:0...

Na szczęście SAF, to najlepszy trener na świecie i najbliższe 5 meczów, to będą same zwycięstwa :)
» 27 września 2011, 23:35 #100
Adam11: Dziś w defensywie zagraliśmy jak nie przymierzając Arsenal.

W LM gramy delikatnie mówiąc przeciętnie, a dobitniej słabo. Według mnie nasi dzisiejsi rywale zasłużyli na komplet punktów. W tym przypadku możemy się tylko cieszyć, że futbol często bywa niesprawiedliwy. Ilość niecelnych podań oraz głupich strat była przerażająca.

Pisanie, że w tamtym roku również mieliśmy dwa remisy na OT jest bez sensu ponieważ, wówczas sytuacja w tabeli była zupełnie inna. Po dwóch meczach mieliśmy rok temu 4 punkty a nie 2.

Swoją drogą wyobrażacie sobie, że po fazie grupowej "awansujemy" do LE?

Pierwsza stracona bramka była skutkiem małej nieuwagi. Druga natomiast to już zwykłe zlekceważenie przeciwnika. Powiem więcej, To brak szacunku dla umiejętności rywala.

W sezonie 2008/2009 Barcelona wykazała się takim samym brakiem szacunku w meczu z Rubinem Kazań i została za to ukarana. My również powinniśmy dziś być ukarani.

Teraz każdy mecz to będzie niepotrzebna spinka. Warto jednak zaznaczyć, że nie jest to wina Fergusona tylko samych zawodników. Dziś graliśmy u siebie i to w mocnym składzie. Oczy przecierałem jak widziałem poczynania zawodników.

Na koniec warto pochwalić Davida, Welbecka Jones'a i Young.

W dzisiejszym meczu chyba najbardziej podobało mi się kolejne ofensywne wejście Jonesa i podanie do Berbatova. Szkoda, że Bułgar tego nie wykorzystał. Byłaby super asysta.

Dobrze, że chociaż z Monachium płyną wieści, które poprawiają nastrój.:-)
» 27 września 2011, 23:32 #99
NaughtyEvilOne: "Dobrze, że chociaż z Monachium płyną wieści, które poprawiają nastrój.:-) "

Hje, hje, nigdy tak nie lubiłem Gomescha jak dziś ;)
» 27 września 2011, 23:35 #98
Klimaa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 23:31

Końcowy rezultat jest dla nas szczęśliwy. Mogliśmy spokojnie przegrać mecz wyżej. Od początku drugiej połowy zanosiło się na bramkę dla gości.
Nie rozumiem dlaczego Alex na siłę wrzuca Valencie do defensywy gdzie w ogóle mu nie idzie.. do tego troche późne zmiany, bo co ma Berba wyczarować przez 10 minut. Na szczęście gol Younga pozwolił nam na kontynuowanie passy spotkań bez porażek na własnym stadionie.
» 27 września 2011, 23:30 #97
lukiton0589: I jak wszedł Berba i przeszliśmy na 4-4-2 w końcu zaczęło coś się dziać, bo jak nawet po piłkę cofnął się Welbeck to można ją było grać do przodu.
» 27 września 2011, 23:30 #96
lukiton0589: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 23:26

A największym błędem był ten system 4-5-1. Jak Welbeck cofnął się do pomocy i była okazja zagrać szybko do przodu to był problem, bo nikogo tam nie było. Poza tym było wiele takich sytuacji, że tych 5 naszych pomocników nie wiedziało jak ma się poruszać po tym boisku. Poprostu było ich tam za dużo. Graliśmy do tej pory lepiej, bo był system 4-4-2. Z góry wiadomo, że rozgrywaniem pola rządził Anderson, a Fletcher czy Cleverley pomagali mu i zabezpieczali obronę. Po skrzydłach biegali Young i Nani.
» 27 września 2011, 23:25 #95
dagoberto: Szkoda ze nasi kibice ( chodzi mi o tych na stadionie ) sa tacy cisi, kibice gosci pokazali fajny doping, a co do meczu wyniki zly ale mecz fajny z grupy i tak raczej wyjdziemy
» 27 września 2011, 23:23 #94
NaughtyEvilOne: Ja to właśnie kocham. Uważam, że właśnie z takimi kibicami na stadionie czuć, że to co oglądasz to spektakl, teatr a nie wrzawa jak na odpuście.

Za nic nie zamieniłbym tego "ooooooo" przy strzale tuż obok słupka lub otwierających podaniach ;)
» 27 września 2011, 23:33 #93
dagoberto: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.09.2011 00:38

No ale bez jaj dobrze to to nie wyglada jak grupka kibicow gosci zaglusza 70 tysiecy kibicow united. Ale ja tez lubie gdy nasza publika np. bije brawo po ladnym krosowym podaniu, mi bardziej chodzilo ze przydalaby sie jakas riposta z naszej strony
» 28 września 2011, 00:37 #92
karas2011: Głos na Naniego, grał dosłownie kilka minut, a popisał się świetną wrzutką i dobrą grą. Brawo. :)
» 27 września 2011, 23:22 #91
sk8bob: Koleś co ty w ogole gadasz ! ? ( krzych419 ) ,, Malutka meksykanska fasolka" jak nazywasz Chicharito jest DUZO lepszy niz ten WELBECK.... To ze udalo mu sie dzisiaj trafić dwa gole nie oznacza ze jest mega dobrym zawodnikiem... Zauwaz ze po tych 2golach strasznie mało mial sytuacji, a w drugiej połowie nie miał kto strzelać bramek i przeciwnicy to wykorzystali. Welbeck jak miał piłkę w II połowie to zjeby*** Chicharito ma to do siebie ze duzo biega i szuka piłki a welbeck nie... Chicharito umie sie znaleźć w polu karnym a welbeck nie... Dzisiejsze gole to szczęście i wspaniałe podanie Giggs-a. Welbeck na tle Chicharito wypada jak amator i jak czytam cos takiego ze Chicharito nie jest nam potrzebny to krew mnie zalewa... Gdzie był Welbeck w II połowie ?? No gdzie?? Nie było go bo nie umiał sie znaleźć a Chicharito jak jest na boisku to ,,wszędzie go pełno" i uczestniczy w akcjach... Welbeck czeka na podanie i strzela... NIE BYŁO ATAKU W II POŁOWIE :) Taka prawda... dopiero jak Nani wszedł i Berba to cos sie ruszyło
» 27 września 2011, 23:19 #90
lukiton0589: Po raz kolejny w obronie zawiódł Ferdinand. Wydaje się, że jednak wiek robi swoje. Na dzień dzisiejszy Evans prezentuje się lepiej od Rio. Jones dwoił się i troił, żeby naprawiać błędy Rio. Nie wiem co z Evansem i Smallingiem, ale na mecz następny lepiej jakby to wyglądało tak: Evra, Smalling, Evans, Jones.
» 27 września 2011, 23:16 #89
axel52: u Rio można zaobserwować już od jakiegoś czasu spadek formy , wiadomo kontuzje , wiek itp itd.
Najgorsze z punktu widzenia naszej obrony to mogę się mylić , ale czyżby zaczął tendencję spadkową już do końca kariery?
» 27 września 2011, 23:20 #88
lukiton0589: Niestety Ferdinand na dzień dzisiejszy jest słabszy od Evansa i Smallinga.
» 27 września 2011, 23:29 #87
wojtas2405: A ja wam powiem że jesteście ekspertami na poziomie naszych komentatorów. I tyle :) Nawet nie chce mi się pisać o napinaczach, wywalaniu zawodników i tych waszych śmiesznych opinii
» 27 września 2011, 23:58 #86
devilmaster: Bardzo dobry tytuł artykułu rogi ujął to doskonale! Tylko 3:3!! W pierwszych 20 minutach drugiej połowy zagraliśmy fatalnie!! Ferdninand zawiódł na całej linii to On miał trzymać obronę biorąc pod uwagę to że grał z dwoma niedoświadczonymi graczami Fabio i Jones (nie wieszajcie na nich psów bo Fabio gra niewiele a Jones jeszcze rok temu grał o utrzymanie w PL) na marginesie Jones zagrał bardzo dobrze (tylko ta wpadka przy karnym) ale Fabio to porażka w pierwszej połowie kilka razy nie zdążył wrócić i było gorąco pod naszą bramką gdyby nie De Gea i niefrasobliwość napastników Basel było by 3:6. Wellbeck strzelił to co miał strzelić i dzięki mu za to. Berbatow w ostatniej minucie powinien dać nam zwycięstwo ale niestety nie dał. Anderson nie potrafił utrzymać gry w naszym stylu jemu coś brakuje do zostania liderem środka pola i tu nie chodzi o umiejętności piłkaskie. Valencia tylko solidnie. Park świetna zmiana dużo biegał i robił co mógł przez te 30 minut zostawił dużo zdrowia na boisku. Evra jak zwykle klasa światowa. Szkoda że Nani wszedł tak późno. Giggs klasa klasa i jeszcze raz klasa. Young dzięki za bramkę która chociaż trochę zwróciła nam honor. Carrick średnio i nudnie ale co miał zatrzymać zatrzymał niestety nic nie wypracował. Po dwóch meczach mamy 2 pkt i zajmujemy 3 miejsce nic strasznego bo możemy to spokojnie odrobić grając z Roo, Chicha i Vidiciem. Sprawdza się niestety to że rezerwy mamy mierne. UNITED FOREVER!!
» 27 września 2011, 23:13 #85
Daro13: "Giggs klasa klasa i jeszcze raz klasa" ja tej klasy niestety nie widziałem, jak na zawodnika o takim nazwisku grał podobnie co zawodnik o nazwisku Ferdinand... zawiedli obaj;/
» 27 września 2011, 23:46 #84
pitru1996: A tak jeśli chodzi o mecz to szkoda, że Nani dłużej nie pograł, bo naprawdę ożywił tę grę i zaliczył piękną asystę, przy bramce Young'a.
» 27 września 2011, 23:13 #83
Marcel1106: Myślę że 3-3 to sprawiedliwy wynik , choć sędzia przeszkodził nam w jednej akcji.Nie ma co na niego winy zwalać , Basel zasługiwał na remis od początku stwarzali groźne sytuacje aż w końcu przyniosło im to skutek odrobili straty a później wyszli na prowadzenie i do tego słusznie podyktowana jedenastka przez sędziego bo był faul.Podobała mi się najbardziej gra Younga walczył przez cały mecz i zdobył bramkę wyrównującą.Myślę że w meczu z Otelulem wygramy bo musimy wygrać żeby mieć 5 pkt w tabeli bo Benfika nas wyprzedza.Glory Glory Man Utd .!!
» 27 września 2011, 23:12 #82
sirPatton: Nie widziałem pierwszej połowy ale na temat drugiej:
Ferdinand? Tragedia, jak wróci Vidic to para środkowych obrońców to według mnie Jones - Vidic
Anderson? Kiepsko, w podstawowym składzie na środku powinien grać Park lub Giggs obok Cleverleya gdy wróci lub Fletchera, ławka to powinien być szczyt jego marzeń w takim klubie
Berba? Mh... piłki to on chyba dotkną tylko raz, głową jak próbował uderzać, już lepiej by było jakby SAF wpuścił Owen-a ten przynajmniej ma ambicję no i umiejętności też mu nie brakuje

Ogólny wniosek: jak na boisku nie ma Rooneya albo Naniego to ManU ma problemy

A co do meczu to ten sędzia po takim sędziowaniu powinien wrócić do szkoły albo trampkarzom gwizdać
» 27 września 2011, 23:12 #81
Miroskey: Anderson Kiepsko?! Ok miał kilka strat, ale odbiorów również, jego balans ciałem i umiejętność minięcia przeciwnika jest prawie doskonała, a cały czas ją podwyższa. Wróci Tom i bedzie jak na samym poczatku :)
» 27 września 2011, 23:42 #80
grobla95: a potrafisz dostrzec jakieś pozytywne strony a nie tylko narzekać ?? Wiem ,że to domena naszego narodu ale jak już piszesz to nie oczerniaj tylko tych którzy mieli słabszy dzień lub nie mają formy tylko oceń wszystkich. Co do Andersona ,zgadzam sie z @Miroskey.
» 28 września 2011, 18:47 #79
zenek: Dostali chłopcy nauczkę że nie olewa się słabszych. To dla młodych dobra lekcja pokory i szacunku. Ważne żeby wyciągnąć z tej lekcji wnioski i w przyszłości unikać takich sytuacji. Teraz odbiją to sobie z norwich w sobotę.
» 27 września 2011, 23:12 #78
pitru1996: Nie no, musi ktoś wrócić, bo te 10 kontuzji to za dużo jest. W tym meczu Fabio jeszcze ucierpiał.
» 27 września 2011, 23:11 #77
hitman90: Ogladalem mecz od ~65 min. Co mi sie rzucilo w oczy to walka diablow o zwyciestwo. Young, Park, Jones, Evra, Nani po prostu gryzli trawe. Za te kilka minut Youngowi nalezala sie ta bramka :) Brawo za wole walki i gre do samego konca!! To jest wlasnie MU!!
» 27 września 2011, 23:11 #76
mario8: nie wiem co powiedzieć;// nie mam pojęcia jaka formacja zawaliła sprawę ogólnie to do mnie nie dociera że tylko zremisowaliśmy mimo że po 45min wygrywaliśmy 2-0 przecież to my robimy wielkie powroty! Basel zagrało naszą bronią czyli grą do końca a my chyba zlekceważyliśmy rywala;//// Smutny, bardzo smutny dzień;///
» 27 września 2011, 23:08 #75
Damian1991: Jak to jaka formacja zawaliła?? Obrona nasza dzisiaj zagrała totalny piach to wszystko.
Do tego dochodzi totalne rozluźnienie i nie docenienie przeciwnika w drugiej połowie.
» 27 września 2011, 23:11 #74
mario8: możliwe że obrona nie wiem sam nie mogę myśleć przez ten remis;// wiecie że tracimy 3pkt do Basel i Benficy? Możliwe że nie wyjdziemy z grupy;/
» 27 września 2011, 23:18 #73
buhert: Panowie więcej POZYTYWÓW!!

+ Welbeck come-back :D

+ Giggs - no profesor miażdży

+ De Gea broni dobrze

+ Jones czyścił wszystko co się ruszało!!

+ WALKA DO KOŃCA

Karny z powodu braku obrońców, Valencia to nie Fabio i karny no trudno z 3 obrońcami trudno

ale patrzcie ile w/w plusów z meczu!! Niech się chłopaki ogrywają!!
» 27 września 2011, 23:08 #72
krzych419: No ja tak samo uważam że więcej pozytywów w tym meczu widać... Najbardziej się cieszę że Danny wygryzie ze składu Meksykańską, malutką fasolkę, która jest nam potrzebna jak piąte koło u wozu...
» 27 września 2011, 23:10 #71
mateo13: Zgadzam się. Patrzmy na POZYTYWY, gra na poważnie zacznie się po wyjściu z grupy, a wyjdziemy i to na 1 miejscu.
Obrona...hmm...nie było najlepiej. Jednak sezon się zaczyna:):):)
» 27 września 2011, 23:16 #70
Adamczik: Chicho jest bardzo potrzebny. Miałeś na myśli Bułgarską fasolkę chyba?
» 28 września 2011, 00:01 #69
mervel: nie ma co dramatyzować- będzie trzeba to się wygra co nieco i tak będzie pierwsze miejsce w grupie...
martwić może jedynie FATALNA gra w obronie i strasznie niepewny Rio.
chcę zobaczyć oceny całej obrony... będą pewnie porównywalne z pomocą co będzie mega śmieszne.
p.s. interwencja De Gei w sytuacji sam na sam...mistrzostwo
» 27 września 2011, 23:08 #68
jacoparada: Giggs mógł zejść wcześniej bo zaliczył mnóstwo strat i niecelnych podań a był już wyraźnie zmęczony! Gra jednym napastnikiem nie służy United Berba powinien grac od początku!Rooney bardzo wiele znaczy dla tego klubu!
muszę tez ponarzekać na kilka decyzji sędziowskich:np raz Nani nie był na spalonym a został odgwizdany, a cała akcja zapowiadała się obiecująco,albo faul na Parku w okolicach 16tki Bazylei. W ogóle sposób ustawiania się sędziego głównego pozostawiał wiele do życzenia...kilka razy nawet przeszkodził United- (podanie Jonesa, wbiegł przed Parka jak ten zbierał sie do strzału)! Karny...ciężko stwierdzić Valencia zastawiał piłkę ale kontakt z przeciwnikiem był...no i faul na Youngu w polu karnym to był ewidentny karny dla Manchesteru!No ale to jest Football i szkoda punktów!dobry mecz Valenci, nawet mimo tego karnego!
» 27 września 2011, 23:08 #67
jaras222: Szkoda straconych pkt mieć 2:0 do połowy i o mały włos nie przegrać troche nie wypada :P trzeba się cieszyć że chociaż 1 pkt jest. Mecz ładny pełen szacun dla Basel.
» 27 września 2011, 23:07 #66
axel52: za bardzo jesteśmy uzależnieni od Roo.
a to źle na tym poziomie.
2 mecz bez niego i znowu kicha na maksa
» 27 września 2011, 23:07 #65
Casher: Myślałem, że wypluje serce jak zobaczyłem tą piłkę za kołnierz De Gea :|
» 27 września 2011, 23:06 #64
hitman90: To byl czysty przypadek. De Gea nie popelnil bledu stojac tak daleko przed bramka, chociaz nie urkywam, ze jakby wpadla, to bylby klops.
» 27 września 2011, 23:08 #63
JRI: Eh. Ludzie, kibicujecie United czy wygranym meczom? Opierdzielaniem zawodników zajmie się nasz Boss. No nie popisali się dzisiaj chłopacy, to prawda... No ale przecież I'm united till I die. Na koszulkach z sezonu 2010/2011 od wewnętrzenj strony herbu naszego klubu jest napisane "BELIEVE" więc zamiast gadać bzdury po prostu wierzcie, że będzie dobrze i kibicujcie :)! Przypomne tylko, że sezon temu w fazie grupowej też mieliśmy 2 remisy, z Valencią (1-1) i z Rangersami (0-0) na Old Trafford na dodatek... ;-)
» 27 września 2011, 23:05 #62
GGManUtd: Cóż za mecz ! Kiedy Welbeck strzelił na 2:0 byłem już uspokojony (na meczach United zawsze jestem nie spokojny) ale kiedy na tablicy wyników było 2:3 to fala złości mną zawładnęła , co prawda wyrównanie Younga było kojące, co końcowy wynik rozczarowujący zwłaszcza po pierwszej połowie. Rezultat wynikł raczej ze świetnej gry Bazylei niż słabej dyspozycji MU. Patrząc jednak z dalszej perspektywy jestem spokojny : jeszcze 4 mecze nam zostały , z grupy wyjdziemy choć teraz przydało by się efektowne zwycięstwo w zbliżającym się meczu z Liverpoolem aby uspokoić kibiców.
Piękne spotkanie, sędzia psuł , psuł wszystko co gracze pokazali (choćby ta sytuacja kiedy zablokował drogę do piłki Parkowi ...)
» 27 września 2011, 23:04 #61
manutdfan92: Ale daliśmy dzisiaj "popis''. Aż nie wierzę, że to się wydarzyło naprawdę. To jak zlekceważyliśmy przeciwnika było wręcz żenujące. Zwłaszcza Ferdinand mnie zawiódł, który po tylu latach gry nie powinien odpuszczać meczów z żadną drużyną, a dzisiaj strugał luzaka. W ogóle obrona się nie popisała. Cały czas byli za daleko od rywala i brakowało im skupienia. Już w pierwszej połowie było widać, że Basel potrafi grać w piłkę, ale my nie wzieliśmy tego pod uwagę i skończyło jak się skończyło. Skomasowany atak w końcówce wystarczył tylko na remis i mam nadzieje że będzie to dla Diabłów dobra lekcja. Fergie powinien w szatni im wyprawić piekło, bo Manchester United nie ma prawa wyjść z taką nonszalancją do przeciwnika. Jestem wściekły, bo przegrywamy (tzn remisujemy) w głupi sposób. Szkoda, bo teraz trzeba będzie walczyć o punkty do ostatniej serii spotkań.
» 27 września 2011, 23:04 #60
dr96chicharito: NO ale rzeczywiście z 3:3 powinniśmy skakać z okna ze szczęścia. Oczywiście znowu NANI musiał wejść i uratować nam d... Dlatego nie płaczcie z tego remisu, bo patrząc obiektywnie obiektywnie to powinniśmy ten mecz przegrać i sytuacja w tabeli wyglądałaby dramatycznie:
1. Basel( 6)
2. Benfica (4)
3. ManU (1)
4. Otelul (0)

;a tak to jest:

1. Basel (4)
2. Benfica (4)
3. ManU (2)
4. Otelul (0)
I to jest ogromna różnica.
» 27 września 2011, 23:03 #59
Marasisonlyone1: ale z Ciebie fanik :)
» 27 września 2011, 23:07 #58
lolroflneo: nie oglądałem drugiej połowy, ale czytałem wypowiedzi na shoutboxie i pod zapowiedzią. niektóre rozbawiły mnie do łez, naprawdę. 'bez rooneya manchester to angielski przeciętniak'. 'ferguson źle ustawił zespół, czemu zawodnicy nie grali na swoich nominalnych pozycjach?!'. 'KONIEC BERBATOWA!'.

niektóre zdenerwowały, jak np wyzywanie zawodników, pisanie obraźliwych komentarzy pod adresem naszego rywala ("kto to ku*wa jest basyl?!").

naprawdę, jeśli przez ten mecz liczba użytkowników na tym forum spadnie o połowę - będę szczęśliwy. dzisiaj okazało się, że większość to typowi sezonowcy, którzy wymagają samych zwycięstw 8:2. ogarnijcie się, nie da się zawsze wygrywać.

a nagrodę na komentarz wieczoru otrzymuję GWYN, który napisał: "Fergusona trzeba zwolnić, Guardiola byłby lepszy". :P

trzymajcie się sezonowcy & Glory Man Utd!
» 27 września 2011, 23:02 #57
laser855: Ja sie podpisze pod tym obiema rękoma Pozdrawiam Cie
» 27 września 2011, 23:38 #56
18Lukasz78: Spokojnie panowie ;) Głowa do góry ! Przynajmniej serwery będą szybciej chodzić,jak sezonowcy odejdą ;)
» 27 września 2011, 23:02 #55
Xefu: Trzeba umiec przyjac porazke, tudziez remis na wlasnym stadionie. Jestesmy przyzwyczajeni do zwyciestw, ale nie zawsze tak bedzie. Kazda druzyna ma slabsze mecze i to sie nie zmieni.
Mecz trzymajacy do ostatniej sekundy w emocjach.
» 27 września 2011, 23:02 #54
dr96chicharito: No i tu się z kolegą zgodzę. - jest chociaż ten plus że były emocje,napięcie do ostatniej sekundy meczu. Nie mogłem spokojnie usiedzieć na krześle (a o to chodzi w oglądaniu swojej drużyny). :)
» 27 września 2011, 23:08 #53
ertyho: Basel świetny mecz na naszym tle. Obnażyli słabości jak się dało, a już w 1 połowie mieli spokojnie akcji na 1-2 bramki. Otwartą piłkę grać z Manchesterem na jego obiekcie? Świetny mecz co nie zmienia faktu że na za dużo im pozwolili nasi stąd tyle akcji i bramek. Nie ma co płakać, jak pisali niżej chociaż emocje były a i tak będziemy na 1 miejscu :) Glory United!
» 27 września 2011, 23:02 #52
Krystiano: Masakra. Ja nie wiem czy Fergie jest jakimś idealistą, ale no ile on może się przekonywać że gra z jednym napastnikiem nam NIE-WY-CHO-DZI! Czy jest to Roo, czy Welbeck, czy ktokolwiek. Welbeck strzelił dziś dwie bramki tylko dzięki przebłyskom Giggsa, na które jeszcze parę razy będziemy mogli liczyć (gdyby nie taki przebłysk z Benfiką, to kto wie, może byśmy wtedy nawet przegrali).

Nie podobała mi się dzisiejsza gra. Nie podobał mi się sędzia, który chyba z cztery razy nam przeszkodził, stanął na drodze piłki czy tym podobne, i nie podyktował oczywistego karnego na Youngu. Taka prosta grupa, a tylko dwa punkty. Może się obudzą w kolejnych meczach, bo na razie zawód.
» 27 września 2011, 23:01 #51
zubrosy: mam nadzieję tylko że ferdinand i carrick będą mieli kontuzje przez cały sezon, nie mogę patrzeć na tego średniaka carricka, który ponoć wg jednego felietonu ( z video z chelsea z tamtego sezonu) jest zawodnikiem LM, on na 30 podań 40 do tyłu podaje (tak z przekąsem) i jeśli ktoś go broni bo jest "defensywnym" pomocnikiem to nie jest to argument adekwatny na tyle aby używać go w stosunku piłkarza United. Drewniany defensywny pomocnik może być w stoke albo w evertonie a nie w United. rio też szału nie zrobił, więcej spokoju mają w tyłach chris i phil.

Fajnie że dużo bramek było i w ogóle, ale mecz pokroju tego z benficą, olany ciepłym moczem. dopiero kiedy przegrywaliśmy widać było granie na poważnie.


mam jeszcze jedno zastrzeżenie ( za które zostanę wygnany z forum), jeśli sir uważa że niby berba jest taki ważny i w ogóle i nie wystawia go w meczu z średniakiem (gdzie gramy o zgrozo jednym napastnikiem) to mógł go sprzedać do psg za dobrą kasę a nie pier..gadać jaki to berba potrzebny i wprowadza go na 10 minut.(wejście parka za giggsa przy stanie 2:2 bez komentarza)


mam nadzieję że teraz LM będzie poważniej traktowany i następne mecze przyniosą 3pkt, bo choć w tamtym sezonie szału nie było w grupie to przynajmniej punktowali całkiem solidnie. pozdro
» 27 września 2011, 23:01 #50
Gjorgiewicz: Twoje żenujące gadanie to średniak. Carrick zagrał bez zarzutów. Oglądaj mecz, nie szukaj kozła.
» 27 września 2011, 23:12 #49
witek: K*rwa i znowu się Carricka uczepili. Chłop był jednym z najlepszych zawodników United. Żadnych głupich błędów, wprowadzał spokój i o dziwo myślę koło 90% piłek zagrał DO PRZODU (szok!). Pod koniec non stop był pod grą. Żal mi co niektórych...
» 27 września 2011, 23:15 #48
zubrosy: nie moje żenujące gadanie, tylko żenujący zawodnik, tak jak mówię wyszedł w ostatnim sezonie mu dwumecz z chelsea i zachwycasz się piłkarze,
daleko nie trzeba szukać oceny piłkarza:


Michael Carrick. Był niemalże nieobecny. Ocena: 5
» 28 września 2011, 10:01 #47
zajonc: Ja nie ujmuję nic FC Basel, bo grali na prawdę niesamowicie, ale sędzia kalosz - jak wcześniej wspomniano, ze dwa razy przeszkodził w akcji (Parkowi, który non stop gubił piłki lub chu...steczkowo zagrywał do przeciwnika, ale jednak).

Do tego przy wolnym Giggsa ręka (na 90% była w polu) i dwa faule w polu karnym - w tym na Ashley'u, niemal identyczny jak Valenci na Frei'u (?) tylko Young starał się pozbierać i grać dalej.

Ogólnie świetnie zagrał przeciwnik, ale sędzia wyraźnie miał w kilku przypadkach swój udział w kształtowaniu wyniku.

Faktem jest, że w momencie wywrotki (samoistnej) Ferdinanda, który skosił siłą rozpędu przeciwnika, mógł być wolny dla Basel, ale to nadal 1 do wielu przykładów błędów sędziego.
» 27 września 2011, 23:00 #46
zubrosy: nie ma co szukać winy u sędziego
» 27 września 2011, 23:02 #45
janpodgorski: Oby takich spotkań więcej - zdecydowanie jedno znajlepszych spotkań w tym sezoonie jakie widziałem ;-) wynik ... trudno - po walce 3-3 ale szacun dla Basel ;-) takie widowisko, że aż miło ;-) Odnosze dziwne wrażenie, że ten wynik to najlepsze co mogło przytrafić sie w MU w kontekście całego sezonu... GG MU !!
» 27 września 2011, 22:59 #44
cicero123: właśnie tej szerokiej kadry coraz mniej widać..gdyby nie Welbeck, to pewnie znowu by był drewniany atak Berba-Owen i by się skończyło 0-3
» 27 września 2011, 23:02 #43
Miroskey: Do piaskownicy to raczej Ty się wybierz. Przejżałem Twoje posty. Tematyka ta sama Beznadziejny mecz, fart, zenada.
Beznadziejnym to Ty jesteś kibicem jak po jednym meczu tak się rzucasz. Park, Carrick i Flether Kalecy tak? Zapominasz i dla nas dobrego zrobił Fletha? Jak łatał każdą dziurę w polu. Carrick dzisiaj zagrał ok, łatał i podawał od tego on jest, a co do jego kalectwa, przypomnij sobie rok temu jego podanie do gigsa w półinale z Chelsea. Pewnie wtedy dla Ciebie był niesamowity.
» 28 września 2011, 02:16 #42
NaughtyEvilOne: Dobry występ Jonesa, Carricka, Giggsa, Younga, Valencii, dobra zmiana Berbatova, jak dla mnie to powinien pojawić się już w 65min. Generalnie brakowało nam napastnika, Welbeck może i strzelił bramki ale nie czynił przewagi w polu karnym, potrzebował właśnie kogoś takiego jak Berbatov, szkoda że środek zagrał poniżej oczekiwań. Brawa dla drużyny z Bazylei, zagrali dobry mecz i zasłużenie zremisowali :)


I nie mamy się o co martwić, bo z grupy i tak wyjdziemy, głowy do góry, graliśmy poszarpanym składem, sędzia momentami zachowywał się/ustawiał tragicznie.

nie spinajcie się o wynik!

you got to see yourself from far and wide you got to hear the masses sing with pride, United, Man United!
» 27 września 2011, 22:57 #41
serducho: dokładnie z grupy wyjdziemy i to na 1 pozycji:)
słabiutko dzisiaj Ferdinand i Fabio... niestety Jones obecnie wygląda pewniej w obronie od Rio... Fabio za bardzo do przodu, a potem go brakowało w obronie, do tego tragicznie się ustawiał...

I najważniejsze za mało agresywnie!! nie mówię by zbierać kartki co chwila, ale nie było agresji... i pressingu w środku pola... dziura normalnie między obroną i pomocą...
» 27 września 2011, 23:00 #40
parada: Zgadzam się z wami w 100%

Mecz dobry i winy jeśli już należy szukać u Fabio który za bradzo wychodził do przodu (tylko, że Carrick powinien łatać tą dziurę)

Brawa dla przeciwników za bardzo ładny mecz!!
» 27 września 2011, 23:08 #39
witek: NaughtyEvilOne - cieszy że ktoś jeszcze na tej stronie potrafi docenić Carricka i obiektywnie spoglądając na grę nie stawiać na pierwszym miejscu Welbecka. Good point of view!
» 27 września 2011, 23:18 #38
mateo13: Nieważne co powie SAF, ważne jakie wyciągnie wnioski. A to nie to samo.
» 27 września 2011, 22:56 #37
parada: Po pierwsze to najlepszy mecz jaki widzialem w tym sezonie
po drugie to znowu siadamy po zdobyciu prowadzenia
po trzecie dawno nie widzialem tylu strat i niecelnych podan mamy szczescie ze juz w 1 polowie nie było 3-2 w plecy
Takie klopsy się zdażają mozna tylko pogratulować przeciwnikowi bo zagral bardzo prosty lecz skuteczny (i dla mnie ladny) football!!

United gdyby zagrało ostanie 20 min tak jak 5 to zgarnęło by 3 pkt.
» 27 września 2011, 22:56 #36
lukiton0589: Teraz to będzie wyglądać tak. Ferguson wejdzie do szatni i pośle im tyle..., że skóra im ścierpnie. Z drugiej strony dostały dzisiaj diabełki kubeł zimnej wody na głowy co może podziałać mobilizująco plus oczywiście suszarka Fergusona. Być może to spowoduje, że diabełki w sobotę z Norwich będą za wszelką cenę chciały pokazać, że to tylko wypadek przy pracy i zrehabilitować się w oczach kibiców.
» 27 września 2011, 22:56 #35
7iverson7: W następnych meczach LM trzeba zagrać mocniejszym składem,żeby była pewność wygranej.Dzisiaj grali całkiem nieźle w ataku,ale zbyt nonszalancko,obronie zresztą też wydawało się chyba,że jakieś ogórki ze Szwajcarii w bramkę trafić nie potrafią.
Park dał beznadziejną zmianę,tracił piłki,beznadziejnie podawał i w ogóle nie zrobił nic pożytecznego,z taką grą rezerwy to szczyt możliwości.
Berbatova najeżdżacie,ale Bułgar spowodował więcej zagrożenia pod bramką FCB w 10 minut niż Young przez 89(do czasu bramki na 3-3),bo przeciągnięte wrzutki w pole karne to marne zagrożenie dla bramki.
» 27 września 2011, 22:56 #34
chicodegea: A jakby Jonesa umiescic jako defensywnego pomocnika?
» 27 września 2011, 22:55 #33
paniOla: Hmm, ciekawy pomysł. Jones jest świetny w odbiorze, ale i ma pewne parcie na atak.
» 27 września 2011, 23:29 #32
ziok: Ludzie opamiętajcie się. Wiem, że wynik nikogo nie satysfakcjonuje, ale spójrzcie obiektywnie na mecz. Od samego początku obrona zagrała słabo podczas kontrataków Basel, za to atak grał bardzo ładnie. Ja sam cieszyłem się, że wracamy do "starego" stylu z początku sezonu. Niestety w drugiej połowie kompletnie zlekceważyliśmy rywala, obrona zagrała słabo i straciliśmy przez to 3 bramki. Niestety decyzję sędziego i jego zachowanie też zaważyły na wyniku, ale tak na prawdę nie powinniśmy się bać o wyjście z grupy, dla United priorytetem jest wyjście z pierwszego miejsca, ale drugie miejsce przy tylu kontuzjach też nie jest złe. Jeżeli chcemy dojść do finału i go wygrać musimy grać składem z początku roku, każdy wie o jaki chodzi i powinniśmy do każdego rywala podchodzić z szacunkiem. Mam nadzieję, że Sir Alex Ferguson na kolejne mecze wystawi mocny skład, żeby pokazać, że United jest nadal silne i rywala powinni się nas bać. Kibicom też przyda się teraz dowód na to, że United nie ma załamani formy. Wierzmy dalej w naszą drużynę jeszcze nic straconego, ponieważ gramy na wszystkich możliwych frontach, a gdy powrócą kontuzjowani zawodnicy United wróci do formy.
» 27 września 2011, 22:55 #31
michalk86: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 22:55

Panowie wiadomo, ze ten wynik to raczej nieporozumienie, lecz cieszmy sie chociaz z tego 3:3. Pamietajmy ze do 89min przegrywalismy i moglismy ten mecz PRZEGRAC.
Druga polowa przez 90% jej czasu byla tragiczna, wzielismy sie do gry dopiero od 80 min.
Wiec koniec koncow, rezultat remisowy uratowany na pare minut przed koncem nie jest AZ taki zly.

Martwi mnie troche forma Ferdinanda, gra jakos dziwnie niepewnie jak na niego i popelnia dziwne bledy. Mam nadzieje, ze sie rozegra i bedzie stanowil trzon naszej defensywy razem z Vidicem.
» 27 września 2011, 22:54 #30
patrykbor2: Nie krytykujcie Carricka bo on dzisiaj zagral bardzo dobry mecz tak jak Anderson. Zawinila obrona ktora dzisiaj byla bardzo zaspana, tak nie mozna grac...
» 27 września 2011, 22:54 #29
siniu: 2:0 i 3:3 dobrze
» 27 września 2011, 22:53 #28
Key: Wynik mocno niezadawalający że tak powiem i ... hmmm no to jest dziwne bo ManU bez porazki jest ale mamy taka sinusoide formy ze wow. Arsenal zgnieciony (i nie tylko on),remis w Lizobie, wygrana z Chelsea choc trzeba przyznac ze uczciwy bylby remis, a teraz to. Ku___ no mamy potencjal, mamy zawodnikow, ale na chwile obecna raz ze obrona tak sobie, dwa ze Rooney ma sezon zycia i jego nieobecnosc jest jkluczowa. W tym sezopnie R jest najlepszy na świecie i no to wszytsko jest o tyle dziwne ze albo kogos kompromitujemy albo na fuksie remisujemy i nie przegrywamy. Do kiedy?
» 27 września 2011, 22:53 #27
Gjorgiewicz: Piękny mecz. Emocje niesamowite. Rewanż wygramy, jestem tego pewien. Potknięcie podczas kroczenia ku koronie. Sędzia psuł, psuł bardzo. Piękny mecz.
» 27 września 2011, 22:53 #26
karik: obrona fatalnie, nie istnielismy przez pierwsze 25minut II polowy w ogole, jak nie dluzej. sedzia tez wbiega w pilke, no nic. teraz walka o I miejsce w grupie nie bedzie juz lekka przechadzka, a szkoda..
» 27 września 2011, 22:53 #25
Mirro: Obrona w tym meczu, a zwłaszcza duet Ferdinand-Valencia, była po prostu śmieszna. Zagraliśmy całkiem nieźle w ofensywie, ale defensywa... Brak słów. Taki wynik u siebie z FC Basel jest blamażem, a jeżeli ktoś spróbuje to usprawiedliwić to "słabym sędziowaniem, bo arbiter przeszkodził Parkowi w 90 minucie oddać strzał", to ma klapki na oczach. Szwajcarzy zagrali dzisiaj na tyle, na ile było ich stać i jakimś cudem to wystarczyło, żeby wywalczyć punkt. A raczej stracić dwa punkty, bo to co wyprawiały w drugiej połowie Czerwone Diabły w obronie w spotkaniu z bardziej klasowym rywalem zamieniłoby się w grad bramek. Niech Smalling, Rafael i przede wszystkim Vidić już wrócą, bo z taką postawą z tyłu ani zwycięstwo z Norwich, ani tym bardziej korzystny rezultat z Liverpoolem będzie przeraźliwie trudny do osiągnięcia.
» 27 września 2011, 22:52 #24
karas2011: Wiecie co mnie wkurzyło bardziej od gry naszych zawodników? Kibice.. Jak przegrywaliśmy 2:3, to pokazywali 15 latków którzy patrzyli z niedowierzaniem, ja się pytam co to ma być! 70 tysięcy kibiców zostało ogłuszonych przez garstkę osób z Bazylei.. Nie rozumiem tego.. Jakieś tam kibicowanie zaczęło się po bramce na 3:3, było ich troskzę słychać. Żenada.. Gdybym ja był na tym meczu, to na drugi dzień miałbym zdarte całe gardło.
» 27 września 2011, 22:52 #23
chicodegea: Zgadzam sie w 100 %. Kibice United spiewaja tylko kiedy wygrywamy!!
Wyjatek - Stretford End ale to nie wystarczy...
» 27 września 2011, 22:57 #22
gradinio: od kwietnia 2010 roku OT niezdobyte nie licząc meczy towarzyskich
» 27 września 2011, 22:52 #21
AgEnT: Komentarz zedytowany przez usera dnia 27.09.2011 22:56

ciekawe jak długo ;)
» 27 września 2011, 22:56 #20
bombello7: Twierdza dalej nie zdobyta... a United dalej w grze ...Only United !!
» 27 września 2011, 22:50 #19
plinio18: z bursassporem ile niby przegralismy ?
» 27 września 2011, 22:50 #18
fan11: 1-0
bylo
» 27 września 2011, 22:52 #17
heniu944: to jest właśnie zlekceważenie przeciwnika
» 27 września 2011, 22:50 #16
fan11: 3:3 to jednak blamaz ;/
» 27 września 2011, 22:49 #15
gradinio: no OT niezdobyte na szczęście
» 27 września 2011, 22:49 #14
ManUtdFan94: Teraz tylko pierwszy skład na te mecze... Niestety nasza obrona zawiodła, przysnęła no i trzy szybkie ciosy i 3 bramki dla FC Basel. Zaczeliśmy grać dopiero przy 3-2
» 27 września 2011, 22:49 #13
kean16: dobrze obrona słaba!! ale co powiecie o naszym środku pomocy ten Anderson to się nie nadaje !! bo Carrick to tylko do rozbijania.trzeba kogoś kreaywnego koniec i kropka!!
» 28 września 2011, 11:59 #12
damikol02: Jaki wstyd !!
» 27 września 2011, 22:49 #11
Gjorgiewicz: Zdejmij koszulkę Giggsa, załóż Brusel i zamknij się. Nie było wstydu tylko gra do ostatniej sekundy, piękna gra.
» 27 września 2011, 22:59 #10
xCleverley: na shoutboxie gadacie,że Old Trafford wciąż nie zdobyte, a seria została przecież przerwana rok temu z Bursassporem
» 27 września 2011, 22:48 #9
mateusz1616: Przecież z Bursasporem wygraliśmy 1-0 po golu Naniego (na wyjeździe 3-0 też dla nas). pozdro
» 27 września 2011, 22:59 #8
bzowy21: 2 sezony temu z Besiktasem przegraliśmy na OT 0-1.
» 27 września 2011, 23:02 #7
xCleverley: sorrki , 2 lata temu z Besitkasem , więc seria była przerwana
» 28 września 2011, 21:32 #6
cicero123: przykro mi to mówić,ale szkoda że padł remis..powinniśmy to spotkanie przegrać(zasłużenie)..może niektóre piłkarzyki by się wtedy przebudziły..park do d.., welbeck poza bramkami nic, valencia nic, evra nic...carrick i ando(oni grali w ogóle?)..jak rooney nie gra, to nie ma się kto cofnąć i piłe rozegrać? teraz nasza gra opiera się na dwóch zawodnikach już tylko? nie wiem czy oni zlekceważyli basel..ale momentami wyglądali jak średni zespół z polskiej ligi..gdybym był na miejscu SAF-a to w jutrzejszej gazecie znalazło by się kilka nekrologów
» 27 września 2011, 22:48 #5
chicodegea: Evra nic? Valencia nic? przesadziles chlopie. Evra zaczynal wszystkie ataki United. Szkoda straconych punktow ale Bazylea dawala rade...
» 27 września 2011, 22:52 #4
cicero123: co valencia pokazał? nic..tylko karne sprokurował..co zrobił evra? nic.. przy drugiej bramce dla fcb wracał sobie spacerkiem na swoją nominalną pozycję..oczywiście byli gorsi,ale nie było chociaż jednego zawodnika, który pociągnął by tę grę, ŻADNEGO( no sorry..Nani może, ale za krótko grał trochę)
» 27 września 2011, 23:00 #3
szyminholanser: ziomeczku nie znasz sie na piłce nożnej. mówisz mi ze carrick i anderson niewidoczni? ty chyba oglądałes tylko krótki skrót po meczu. ŚP to moja ulubiona pozycja i zawsze patrze na mecze głównie pod kątem rozegrania. ściągnij sobie mecz i obejrzyj go dokładnie zobaczysz co to znaczy gra z pierwszej piłki. gra nie była zła ale przy stanie 2-0 obrona odpusciła
» 27 września 2011, 23:36 #2
patrykbor2: Jestem ciekawy czy Ferguson znowu powie ze zagralismy jak "mistrzowie".. Mistrzowie nie lekcewaza przeciwnika, a my to robimy drugi raz z rzedu. Przeciez tak nie mozna.. Serca do gry naszym Diablom w ostatnich 15 min nie mozna odmowic, ale czemu nie zagrali tak calego meczu?? Zawiedli mnie strasznie oj i to bardzo a szczegolnie obrona.. : /
» 27 września 2011, 22:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.