W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 29 sierpnia 2011, 12:20 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Kapitan Arsenalu Robin van Persie nie szukał tanich wymówek po niedzielnym blamażu swojej drużyny na Old Trafford. Kanonierzy przegrali z Manchesterem United 2:8.
» Robin van Persie w niedzielę wpisał się na listę strzelców, ale jego klub przegrał 2:8
– Zagraliśmy w najsilniejszym składzie, jaki mieliśmy. Daliśmy z siebie wszystko, ale oczywiście to nie wystarczyło – powiedział Van Persie.
– Nie sądzę, abyśmy mogli usprawiedliwiać się kontuzjami czy zawieszeniami. To żadna wymówka. Manchester United również miał kontuzjowanych piłkarzy. Taki jest futbol – dodał Holender.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (34)
meshuggah: klasę ma nie tylko Robin, ale i United. Od 12 lat kibicuję Arsenalowi i jeszcze nigdy nie czułem takiej sympatii do Diabłów jak teraz. chociaż złoiliście nas aż miło
leevy: Ma honor !! Ma honor naprawde!! ja go bardzo lubie myśle ze on ratuje arsenal przed całkowitym spadkiem...I ja w to nie wierze , źe mogli dać wszystko bo ja myśle , źe potrafią coś wiecej niż przegrac 8:2... No ale wiecie ... Oni nawet wystawili najsilniejszy sklad jaki mieli (ja bym też tak zrobił) Dla mnie mecz był rewelka.. :)
Szkopex: przynajmniej on ma honor:) bo jak sądze to 80%kibiców Arsenalu by się tłumaczyło tak jak Van Persie powiedział. Tą wypowiedzią uzyskał u mnie bardzo duży + :) Glory Glory!!:)
profesor999: Wypowiedział się jak typowy Holenderski piłkarz,ale luki w składzie Arsenalu nie można uzupełniać juniorami ta metoda już nie sprawdza się w tych czasach gdy inne klubu wydają na transfery 100-200mln i tak co każdy sezon.
DevilMan16: Van Persie jego zachowanie mi się podoba. Nie jak reszta "mielismy dużo kontuzji dlatego przegralismy". Takie jak wyżej wypowiedzi można czytać.
hitman90: Co do spadku Arsenalu - po pierwsze to nie ma prawa sie stac, bo nawet gdyby w zime ich sytuacja byla fatalna, klub dysponuje takimi pieniedzmi, ze mogli by sciagnac na serio super grajkow. Po drugie, gdyby to juz sie na serio stalo (w co oczywiscie nie wierze), to bylaby ogromna strata dla PL :P
hitman90: RvP - bardzo honorowy zawodnik. Nie raz wzywal pikarzy innych klubow, by Ci zamiast symulowac faule i biegac za sedzia zajeli sie gra. Ta zyskuje jeszcze wiecej. W tej kwestii przypomina mi Rooneya, po prostu zajmuje sie gra.
DevilFan: koniec klubu co masz konkretnie na myśli bo użyłeś tak durnego słowa/sformułowania że mi się śmiać chce z twojej głupoty, jak klub może zaliczyć "koniec" po spadnięciu z Ekstraklasy Angielskiej ? Dam Ci przykład Widzew Łódź spadli i się nie "rozpadli" wrócili i walczą, tak więc nie ma takiej możliwości żeby Arsenal spadł i żeby był to jego "koniec"btw może chodzi ci o koniec w innym sensie ? może ale napisałeś jak na 10 latka przystało.
mcmel: a ja mam o nim odmienne zdanie, bynajmniej od czasu jak w jednym z meczów w CL wturlał się na boisko zza lini końcowej, oczywiście symulując uraz
Sorata: I znowu ta Barcelona... ludzie, przestańcie już, bo to się nudne robi. Przy każdym newsie widać wpisy "jedziemy po Barce", "teraz to wygramy z Barca"... KOMPLEKS, takie coś to się leczy...
Voldren: @Sorata
Dziwi Cię to? Bo mnie wcale.
W ostatnich latach Barcelona była jedyną drużyną która nas konsekwentnie upokarzała, więc sam mam nadzieję na rewanż ze strony diabłów w tym sezonie :)
Domskyy: @Sorata No i dobrze. Choćby wszyscy byli za barceloną ja zawsze te kur.... będę jechał :) Nienawidze ich i co ? jedyna drużyna. Dziękuje za uwagę.
N17: Sorata, naczytałeś sie wpisów z bloga beckie, które kształtują opinię publiczną na DevilPage.pl, i już zaczynasz z tym kompleksem. Nudne to jest, jak ciągle piszecie żeby skończyć z tym, a nie porównywanie MU do FCB, bo narazie to jest nasz jedyny przeciwnik, z którym możemy przegrać, lecz po tym co wczoraj widzialem, watpie, zebysmy przegrali z kimkolwiek.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Brighton & Hove Albion vs Manchester United. 38. kolejka Premier League
Brighton – Manchester United 0:2. Wygrana na otarcie łez po najgorszym sezonie w historii
Brighton & Hove Albion vs Manchester United. Zapowiedź 38. kolejki Premier League
Wymowne słowa Ratcliffe’a. „Tu nie chodzi o menadżera”
