W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 28 sierpnia 2011, 21:17 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com, własne
Większość menedżerów po pokonaniu Arsenalu różnicą sześciu bramek spoczęłaby na laurach, lecz sir Alex Ferguson przekonuje, iż jego piłkarzy wciąż stać na więcej.
» Szkot był pod wrażeniem gry swoich piłkarzy
Dzięki hattrickowi Wayne'a Rooneya, dwóm golom Ashelya Younga oraz trafieniom Naniego, Danny'ego Welbecka i Ji-sung Parka Manchester United rozgromił podopiecznych Arsene'a Wengera aż 8:2, zostając tym samym samodzielnym liderem Premier League.
Wprawdzie szkocki menadżer nie szczędził pochwał pod adresem swoich graczy, to zaapelował również o spokój i koncentrację, aby po jednym wspaniałym występie nastąpiły kolejne.
- Fantastyczny - tak występ Rooneya określił sir Alex. - Ten gracz rozkwita w roli lidera piłkarzy odpowiadających za naszą siłę ognia. Welbeck jest młody, Hernandez również, Ashley Young dopiero co do nas dołączył i Wayne bierze na swoje barki ciężar gry oraz odpowiedzialność, co jest niezwykle ważne.
Z kolei na temat bramek angielskiego skrzydłowego Ferguson wyznał: - Niesamowite, fantastyczne trafienia. Bardzo dobrze wkomponował się do drużyny, idealnie rozumie nasz styl gry, a do tego posiada niespożytą energię i niezły balans ciałem... on naprawdę ma wszystko czego potrzeba, aby stać się klasowym piłkarzem.
- Pokazaliśmy w tym spotkaniu, że młodym zespołem również można wygrywać, ale moi podopieczni muszą pamiętać, iż to dopiero początek rozgrywek. Teraz należy się skupić na kolejnych spotkaniach, gdyż będzie tylko trudniej - zakończył Szkot.
profesor999: Nie możemy popadać w euforie tak jak Chelsea która sezon temu również wygrywała po kilka do zera i nie wyszła na tym dobrze na koniec sezonu.
jaras222: Uwielbiam jak SAF zawsze temperuje nastroje hura optymizmu :) oby w tym sezonie robił to jak najczęściej co będzie świadczyć że będzie więcej takich wyników :)
leevy: no ma racje... W meczu z Arsenalem prawdopodobnie była koncetrancja łatwo widoczna własnie , patrzac na to źe Rooney strzelił 3 bramki... i nie tylko zresztą on i to Arsenal też popełniał błedy... Ale najwazniejsze ze wygrana prawda? Z takim podejściem możemy wygrac i lige , i Lige Mistrzów ;>
wrobel1992: Nie ma co popadać w hura optymizm mimo, iż wynik cieszy nie zapominajmy o składzie jakim grał AFC. Wiadomo, że to nie najważniejsze, ale jednak brakowało z 3-4 graczy z podstawy.
badbrain: Mówisz to po wygraniu z drugim składem Arsenalu?
Man Utd zawsze była potęgą, lecz dzisiejsza piłka jest zdominowana niestety przez Barcę i tych wszystkich dzieciaków, co marzą by grac dla "Najlepszego klubu na świecie". Więc dopóki mają Xaviego i Iniestę, żadny inny klub nie będzie porównywany z nimi, bo na ciebie odrazu się rzuci 50ciu sezonowców...
Jachyr: Mecz i wygrana palce lizac ale martwie sie troche o Wengera czy to byl ten gwozdz do trumny o jego posade oby nie bo mam szacunek do niego bo jak SAF jest wielikm trenerem
woonski: No to chyba koniec z transferami. Mimo, że jestem zszokowany (in plus) tym co pokazują nasi piłkarze i wydawać się może, że nikogo już nie potrzebujemy, widziałbym jeszcze jednego nowego piłkarza w MU ;)
Przemo07: Uaa. Ale żałuję że nie mogłem oglądaćc meczu :(
A co do tematu, to bardzo dobrze Fergie robi. Musimy być skoncentrowani i spokojnie pokonywać każde przeszkody. Man City też dzisiaj dał popalić Tottenhamowi, jakieś te drużyny z Londynu się słabe zrobiły w porównaniu do tych z Manchesteru.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Brighton & Hove Albion vs Manchester United. 38. kolejka Premier League
Brighton – Manchester United 0:2. Wygrana na otarcie łez po najgorszym sezonie w historii
Brighton & Hove Albion vs Manchester United. Zapowiedź 38. kolejki Premier League
Wymowne słowa Ratcliffe’a. „Tu nie chodzi o menadżera”
