Pierwszy remis rezerw, znakomity Kuszczak

Pierwszego gola kibice zgromadzeni na Prenton Park ujrzeli już w trzeciej minucie spotkania. Na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Andy Robinson, piłka po jego strzale uderzyła w poprzeczkę i spadła wprost pod nogi Marka McChrystala, który z najbliższej odległości umieścił futbolówkę w siatce obok bezradnego Tomasza Kuszczaka.

Irlandczycy po objęciu prowadzenia nie zamierzali odpuszczać, bombardując bramkę United raz za razem, lecz znakomitymi interwencjami popisywał się polski golkiper. Na pochwałę zasługują zwłaszcza dwie fantastyczne parady po uderzeniach Johna Welsha oraz Adama McGurka.

Czerwone Diabły przebudziły się dopiero w 34 minucie, kiedy to koronkową akcję Darrona Gibsona, Danny'ego Drinkwatera i Johna Cofiego, pewnym strzałem wykończył, niezawodny podczas przedsezonowego tournee, Lingard.

Wydawało się, że po doprowadzeniu do wyrównania podopieczni Warrena Joyce'a pójdą za ciosem, jednak do głosu ponownie doszli gospodarze. Na szczęście piłkarze Tranmere Rovers nie potrafili znaleźć sposobu na rozgrywającego wspaniałe zawody Kuszczaka, któremu raz z pomocą przyszła poprzeczka.

Pomimo licznych okazji Irlandczyków wynik do końca spotkania nie uległ zmianie. Czerwone Diabły zaliczyły tym samym pierwszy remis podczas okresu przygotowawczego, a przypomnimy, że był to już szósty mecz towarzyski w wykonaniu rezerw United.

Tranmere Rovers 1:1 Manchester United
(McChrystal 3', Lingard 34')

Skład United:
Kuszczak; M.Keane, Cole, McGinty, Fryers; Drinkwater, Gibson (Petrucci 46), Norwood, Pogba, Lingard; Cofie (W.Keane 55).