sojerrrr: Scholes to wielka strata dla MU, to genialny piłkarz swego czasu ze świetnym przeglądem pola. Ale zacznę zupełnie nie na temat, sorki ale specjalnie zarejestrowałem się na Waszej stronie, żeby Wam to powiedzieć. Jestem fanem Barcelony. Wiem, że nie powinienem tu wypisywać swoich filozofii i spaduwać na swoją stronę... Ale raz sobie popisze.
Wiadomo, że nie każdy z nas i Was jeszcze ochłonął po finale, że dla wielu z Was jeszcze to jest być może drażniący temat itd. Ale jedno na Waszej stronie mnie zaskakuje. Od dłuższego czasu (powiem szczerze dopiero od pół roku) czytam sobie Wasze forum i jedno mnie rozwala. A mianowicie jaka u Was jest kultura... w sensie wypowiedzi, wzajemnego nieobrażania się, doceniania przeciwnika i przede wszystkim umiejętności przegrywania!! To jest niesamowite i zupełnie niespotykane, wczytując się w strony zarówno R Madrytu jak i (będę sprawiedliwy) FCB... Jasne, że zawsze się znajdzie jakiś porąbany fanatyk u Was ale to jest tak rzadkie. Serio, jestem pod ogromnym wrażeniem! Nie wiem czy to zasługa administratorów, czy też zasługa kibiców. Mam wrażenie, że to drugie. A miałem złe zdanie o Polakach.
Powiem Wam tak: chciałbym, żeby strony barcy i realu brały z Was przykład. To jest jedno.
PS. Finał słaby w Waszym wykonaniu, stać Was na o wiele więcej spokojnie. Przed meczem srałem w gacie przed Wami, szczególnie po ostatnich Waszych meczach. Uważam, że pomimo jak czytałem dużej samokrytyki gracie o wiele lepiej niż 2 lata temu. Powodzenia i do boju w następnym sezonie. Po tym sezonie nabrałem ogromnego szacunku dla MU, co nie znaczy, że wcześniej go nie miałem. Wiedziałem, że MU zawsze gra świetnie (poza słabszymi meczami) i zawsze jeżeli przegrywa to z honorem. Ale szczerze nie spodziewałem się, że cała drużyna łącznie z trenerem pokaże tyle klasy przed, w trakcie i po finale... Rzadkość, którą trzeba pielęgnować. Ktoś tu pisał, że gdyby Blaugrana przegrała, to zaraz byłyby bluzki itp. Być może. Ale zrozumcie, że u nas (m. in. w związku ze świetnym sezonem 2008/2009) jest mnóstwo sezonowiczów, napinaczy itd, o których szkoda gadać, za których jako fan Barcy się wstydzę. Najgorsze jest to, że teraz na bank będzie to samo... Ale uwierzcie, są też normalni ludzie, poza tym, że fani FCB to przede wszystkim fani futbolu.
Powiem Wam jedno. W następnym sezonie znowu Barca musi zwyciężać, oby jak najwięcej. Jako fan FCB (może w przyszłej reinkarnacji będę fanem ManU) nie mogę odpuścić LM. Ale jeżeli blaugrana miałaby przegrać to tylko z Manchester United! Jedna z niewielu drużyn godna noszenia mistrzowskiego tytułu, szczególnie pod względem ich kibiców. Pozdrawiam, kończę już z tym lizusostwem i do następnych nerwów w przyszłym sezonie :)
Visca el Barca y visca el Catalunya y glory glory Man U