W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Rafael walczy z Fabio o miejsce w wyjściowym składzie Manchesteru United na sobotni finał Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie. Brazylijczyk przyznaje, że tak samo jak ze swojego występu będzie cieszył się z gry brata.
» Rafael walczy o miejsce w składzie Manchesteru United z Fabio i Johnem O'Shea
Sir Alex Ferguson jeszcze nie zdecydował, kogo wystawi do gry na prawej obronie w sobotnim meczu. O miejsce oprócz brazylijskich bliźniaków rywalizuje też John O’Shea.
– Rywalizacja jest bardzo ważna, bo dzięki niej stajemy się lepszymi piłkarzami. O to samo miejsce walczę ja, Fabio i John O’Shea – mówi Rafael.
– Będę bardzo szczęśliwy, jeśli Fabio zostanie wybrany. Oczywiście trochę będzie mi smutno, że sam nie gram, lecz będę cieszył się jego szczęściem. Walka o tę samą pozycję jest dla nas trudna, ale zarazem dobra. To pomaga w naszym rozwoju,
– Myślę, że jestem nieco agresywniejszy niż Fabio. Bardziej się też denerwuję, kiedy on gra. Nie wiem, dlaczego tak jest, ale po prostu tak się dzieje!
– Momenty takie jak finał Ligi Mistrzów pozwalają nam uświadomić, że warto było zostawić wszystko w Brazylii. To ogromne wyzwanie.
– Musimy przygotować się do tego meczu należycie, bo to finał Ligi Mistrzów. Jestem przekonany, że będziemy gotowi – dodaje Rafael.
olllab: Bliźniaki są takimi piłkarzami, którzy idealnie pasowali by do koncepcji Barcelony( moim zdaniem:). Nie boją się atakować, nie trzymają się tylko swojej pozycji, są ruchliwi i trudni do przejścia, wykazują się dużym sprytem. Może należy się zastanowić czy Barcelony nie można pokonać ich własną bronią? Rafael Fabio Chicharito Valencja to piłkarze których przed dwoma laty nie było! Myślę, że oni mogą ich zaskoczyć.
pitru1996: Nie, tylko nie ten drewniak O'Shea . Jakoś go nie lubię, ale będę bardzo zadowolony widząc Fabio lub Rafaela na boisku. Takie jest moje zdanie.
devious: ja lubię O'Sheę nawet więcej - uwielbiam :D
ale też mam nadzieje, że jednak zagra Fabio lub Rafael - po prostu bardziej mi pasują pod rywala - lepiej niż John pokryją Villę i swoją ruchliwością, dynamiką i dryblingiem mają szansę wesprzeć ofensywę... O'Shea jest dobry na twardych rywali jak Stoke czy Blackburn, na Barcę trzeba więcej finezji...
a piłkarski obie da Silvy są jednak sporo wyżej niż "sympatyczny drewniak" O'Shea ;)
Javierfan: Chodziło mi o Fabio i Rafaela... Z tej dwójki ten drugi miał więcej okazji do pokazania swoich umiejętności. Wiadomo, że John ma najdłuższy staż.
gitkolo: Nie ma to jak braterska miłość
Pamiętam jak podczas meczu na Bloomfield Road z Blackpool(z 2-0 do 2-3 dla Nas!) Rafael doznał wstrząśnienia mózgu bodajże (upadł i się długo nei podnosił-znosili go na noszach) i Fabio tak patrzył na niego, taki mały, przestraszony, nie więdzący co ma zrobić.Martwił się jak nigdy.To piękne.
snikers2131941: ja sądzę , że powinien zagrać rafael , ponieważ na barclony będzie potrzebny ktos wybiegany konsekfentny i twardo stojący na nogach ;)
finał bedzie pięknym widowiskiem :)
Miki37: Ja myślę że zagrać powinien Rafael , jest bardzo młody a gra bardzo pewnie i twardo , na swojej prawej stronie potrafi każdego upilnować , myślę że Fabio powinien zagrać jeszcze w kilku ważnych meczach aby być takim jak Rafael , ale to tylko moje zdanie.
bartek096: Obaj są zawaliści tylko o jednym musi SAF pamiętać by drugi bliźniak siedział na ławce bo gdy jeden dostanie żółtą dostanie np. Rafael to powinien odrazu wejść Fabio bo oni są jeszcze trochę młodzi i mogą nie wytrzymać presji do tego trzeba dodać że Barca to nieźli aktorzy:D Ale jestem pewien że Villa za bardzo nie pogra przy nich:D:D:D
Bacek: Każdy z tej trójki jest świetny, John ma niezbędne doświadczenie, Rafael i fabio energiczni, waleczni i utalentowani. Przed Fergusonem nie lada wybór
bachankas: Na początek powinien wyjść O'Shea ze względu na doświadczenie i spokój gry. Któregoś da Silvę wpuścić w drugiej połowie, by wprowadzić więcej dynamiki w ofensywie, co przyda się, gdy już wszyscy będą podmęczeni.
ROO10MU: ja powiedziałbym żeby najpierw wypuscic rafaela aby na samym poczatku meczu pokazac im ze oprócz obrony zamierzamy także atakowac, rafael napewno podłączał by sie do akcji a pozniej wprowadzic o'shea aby obrona byla jeszcze silniejsza poniewaz jezeli barcelona by przegrywała to napewno by atakoowała w koncówce meczu :D tyle z mojej strony i tak nikkt tego nie przeczyta bo za długie :P
AGa18:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.05.2011 19:54
Jeśli chodzi o LM to zdecydowanie O'Shea, a to dlatego że Rafael często daje się ponieść emocjom, jak sam stwierdził jest bardziej agresywniejszy a w meczu z Barceloną nie można sobie pozwolić na takie błędy, nie mówiąc już o ewentualnym wykluczeniu go przed końcowym gwizdkiem, to byłaby tragedia..
W meczu bodajże z Bayernem już wykręcił nam taki numer, więc ja byłabym ostrożniejsza.. :)
Robal: No widzę że tutaj bracie Silva trzymają się razem i bardzo dobrze. Jeśli miałbym wybrać kto miałby zagrać na prawdę bym miał duży problem.
Cała ta trójka jest dobra i sir Alex będzie musiał dużo pomyśleć nad tym aby nikogo nie skrzywdzić.
oscarosa: Na pewno da silva któryś powinien wejśc, który jest w lepszej formie na treningu po prostu. Oni są nieporównywalnie lepsi od oshea i myśle że będą bardziej uważać na kartki, w końcu zdają sobie sprawe jaki to mecz a jedno przykre doświadczenie mają za sobą jak koleżanka wyżej wspomniała(bayern). O'Shea jest troszke za mało ofensywnie usposobiony a na szybkie kontry rafael jest świetny (bądz fabio), a właśnie w ten sposób będzie trzeba grać z farsą.
Nefrit: Myślę że O'shea jednak wyjdzie. Ostatnio bardzo dobrze się prezentował, chociaż ostateczna decyzja i tak należy do Fergusona. Fabio raczej nie ma szans wyjść moim zdaniem.
VDS
O'shea(Rafael)-Ferdinand-Vidic-Evra
Valencia-Fletcher-Giggs-Park
Rooney-Hernandez
Za parka ewentualnie Nani ale myślę że Park ostatnio jest bardziej w formie ;) No cóż przekonamy się w sobotę jaki skład wystawi SAF xD
darek11751: A gdzie Carrick? Fletcher po tej chorobie jeszcze nie wrocil do formy. Carrick na pewno zagra. Fletcher zagra tylko wtedy gdy bedziemy grac trzema w srodku. Jestem tego pewny na 95%
PrzemoGGMU: Żal jest wystawić w takim meczu jednego, a drugiego dać na ławkę. A znowu John nie jest jak dla mnie tak dobry jak bliźniacy. Gdyby warunki na to pozwoliły może wejść 1, a potem zostać zmieniony za 2.
devious:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.05.2011 18:19
Rafael ma trochę większe doświadczenie ale Fabio wydawał się być w ostatnich meczach w lepszej formie i też chyba jest bardziej opanowany od brata? Co sam Rafael chyba przyznaje...
Jakbym miał postawić pieniądze kto z tej trójki zagra to postawiłbym na Fabio... O'Shea raczej nie ma szans na grę bo nie potrzebny będzie wysoki twardziel na boku - Barca gra po ziemi i tutaj potrzeba szybkiego i zwrotnego Brazylijczyka... a skoro Fabio grał z Chelsea i dawał radę to z Barcą też powinien zagrać przyzwoicie i ja stawiam na niego...
ReMo8: ja bym postawił na Rafaela ponieważ jest takim obrońcą, który widzi że coś się nie układa i koledzy się nie przykładają do gry bierze piłkę i leci z nią do przodu pokazując że można jeszcze powalczyć ;)
ale ja tu nie mam nic do gadania ;]
serducho: Zgadzam się z Tobą też postawiłabym na Rafaela mimo jego większej agresywności z obronie. Ma za to niezłe wyjścia do przodu, rozumie się dobrze z kolegami z zespołu, nieźle z pierwszej piłki gra, a to będzie nam potrzebne na Barcelonę...
Wik: Już nie pamiętacie czerwonej kartki z meczu z Bayernem rok temu, przez co odpadliśmy z LM? W sobotę powinien zagrać O'Shea, a Rafael dopiero ewentualnie z ławki dopóki nie dorośnie do takich meczów.
sssexton90:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.05.2011 18:07
szczerze mówiąc nie wiem który z nich jest lepszy :P Może ze względu na większe doświadczenie i ogranie wybrałbym rafaela ale z drugiej strony ostatnio długo nie grał...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.