W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson apeluje do swoich podopiecznych, aby nie lekceważyli swojego przeciwnika w walce o finał Ligi Mistrzów - zespołu Schalke.
» Sir Alex Ferguson stąpa twardo przy ziemi i apeluje aby skupić się na meczu z Schalke zamiast rozmyślać z kim jego drużyna zagra w finale
Manchester United jest faworytem w półfinałowej rywalizacji z niemieckim zespołem. Szkocki taktyk ostrzega jednak przed drużyną, która wyeliminowała w ćwierćfinale zeszłorocznego triumfatora - Inter Mediolan.
- Schalke wygrywało na swoim stadionie z każdym w Lidze Mistrzów. Wliczając w to takie marki jak Valencia i Inter. Są to wspaniałe rezultaty i oznaka wysokiej formy. Dlatego nie mogę pozwolić by moi piłkarze uwierzyli, że będzie to łatwy mecz - powiedział Ferguson.
Ferguson osobiście wybrał się na Veltins Arena by obejrzeć mecz pomiędzy Schalke a Interem. 69-latek był bardzo zachwycony ekipą z Bundesligi.
- Nawet przez chwilę nie pomyśleli, że mogliby przegrać. Należą im się za to słowa uznania, szczególnie że podejmowali zespół z najwyższej półki. Cały czas mieli wszystko pod kontrolą. Chociaż Inter miał swoje okazje to i tak było widać, że oni będą triumfować. Ostatecznie jest to półfinał i nie można spodziewać się łatwego rywala.
Sir Alex nie chce za bardzo wybiegać w przyszłość i zastanawiać się czy w finale przyjdzie mu się zmierzyć z Realem Madryt czy FC Barceloną.
- Najpierw musimy pokonać Schalke. Jeśli nam się to uda, to nie ma dla mnie znaczenia z kim będziemy musieli walczyć w finale - zakończył Ferguson.
Kajdan: Na luzie to sobie mozna grac sparing a nie polfinal Ligi Mistrzow ;) Zarowno Shalke jak i United beda chcieli dac z siebie wszystko bo final jest na wyciagniecie reki. Dzisiaj licze na 2:0 dla United. GO GO RED DEVILS ! :)
Koksu: To oczywista oczywistośc że nie można nikogo lekceważyć, jak chcoażby maiło to miejsce z west hamem w pucharze ligi angielskiej.Nie można jednak bić przed Schalke pokłonów..jest to zespół do pokonania,napewno bardziej niż Real czy Farsa...Poprostu mobilizacja,skupienie i motywacja,a będzie dobrze.
FanaticMU: No i w sumie racja - niby słaba drużyna więc im nakopiemy. Ale oni nie mają nic do stracenia...w lidze zajmują słabe miejsce a Liga Mistrzów to dla nich prestiż. Będą walczyć o nią jak lwy - a Raul ma doświadczenie i będzie potrafił motywować swoich kolegów do tego by wznieśli się na wyżyny swoich możliwości. Dlatego skupmy się na razie na Schalke a co przyniesie przyszłość zobaczymy.
P.S. Siedzę jak na szpilkach i nie mogę sie doczekać 20:45 ;D
Mac1us91: " Nawet przez chwilę nie pomyśleli, że mogliby przegrać. Należą im się za to słowa uznania, szczególnie że podejmowali zespół z najwyższej pułki."
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.