W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferguson był w dobrym humorze po sobotnim zwycięstwie z Fulham (2:0). Piłkarze Manchesteru United po ograniu londyńczyków mogą w pełni skupić się nadchodzących pojedynkach z Chelsea (Liga Mistrzów) i Manchesterem City (FA Cup).
» Sir Alex Ferguson był w dobrym humorze po zwycięstwie z Fulham (2:0). Piłkarze Manchesteru United po ograniu londyńczyków mogą w pełni skupić się nadchodzących pojedynkach z Chelsea i Manchesterem City.
– Piłkarze wszystkich formacji trochę bujali w obłokach, poza środkowymi obrońcami, którzy zagrali bardzo dobrze. W pierwszej połowie obserwowaliśmy dobry futbol i być może powinniśmy strzelić kilka bramek więcej. Po zmianie stron zbyt łatwo oddawaliśmy piłkę rywalom – przyznał sir Alex Ferguson.
– Innego dnia mogłoby skończyć się to fatalnie. Udało się nam jednak wygrać i tylko to się liczy. Na tym etapie sezonu chodzi tylko o zwycięstwa.
Fulham na Old Trafford momentami prezentowało bardzo dobrą grę. Aż trudno uwierzyć, że zespół Marka Hughesa ma najgorszy bilans spotkań wyjazdowych w Premier League.
– Bardzo rzadko dokonują zmian w wyjściowej jedenastce. Co tydzień zazwyczaj grają ci sami piłkarze, a dzięki temu potrafią lepiej się zorganizować. Fulham jest trudnym zespołem do złamania – zauważył Ferguson.
Sir Alex Ferguson zaraz po meczu z londyńczykami zaczął myśleć o rewanżowym starciu w Lidze Mistrzów z Chelsea. We wtorkowym spotkaniu na Old Trafford nieuniknione będą zmiany.
– Muszę ufać swoim piłkarzom. Anderson potrzebował meczu, Berbtow potrzebował meczu, Scholesy potrzebował meczu, a John O’Shea był zdesperowany, bo do niedawna leczył kontuzję ścięgna udowego – mówił Szkot.
– Jeśli znasz możliwości swoich zawodników i grasz na własnym stadionie, to bez względu na skład jaki wystawisz, spodziewasz się dobrej gry. Dziś wybraliśmy optymalnie.
– Piłkarze powoli wracają. Wes Brown jest już z nami, Rafael będzie do mojej dyspozycji na wtorek. Gra również Valencia, co jest dla nas świetną wiadomością – dodał Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (45)
vip14: Mecz z Chelsea nie będzie łatwy, ale... Mecz z Manchesterem City będzie łatwy ale jak Alex Ferguson nie wystawi Rooneya i Berby to już nie ma o czym mówić, ale przecież w Manchesterze United nie graja tylko Rooney i Berba
iamarctic: no brawo, cały czas ta sama jedenastka miałaby grać po dwa razy w tygodniu w zasadzie do końca sezonu? Niemożliwe, albo inaczej - niemożliwym byłoby osiągnięcie wszystkich założonych celów. Siła United polega właśnie na rotacji, z tego co kojarzę, to Fergie nie wystawił tej samej jedenastki w dwóch kolejnych meczach od 2008 roku. Zresztą dlaczego Ferguson miałby polegać tylko na jedenastu graczach? Od tego jest 23-osobowy skład żeby każdy dołożył swoją cegiełkę do sukcesu, mamy na tyle wyrównany i wszechstronny team, że Boss nie musi wystawiać cały czas tego samego składu.
ess: PODOBNĄ. Jestem dumny z tego, że United wystawia zawsze inną 11 i myślę, że to największa nasza siła. Chciałbym, aby najlepsi zawodnicy się zgrali. W meczu z Fulham Ferguson wystawił 6 czy 7 innych zawodników.
Klimaa: Szkoda że zespół nie strzelił jeszcze z dwóch bramek, kto wie może o mistrzostwie zadecyduje różnica w bramkach, ale na szczęście póki co mamy przewagę w tej statystyce nad Arsenalem.
Domskyy: Jeśli uda nam się zneutralizować Drogbe to będzie dobrze, Fajnie by było jakby Anderson zagrał we wtorek, rozegrał dobre spotkanie przeciwko Fulham ciekawe jak sprawdziłby się z Chelsea. obstawiam 1-0 dla MU albo 0-0 innego wyniku sobie nie wyobrażam.
szczerze - na otwarty mecz nie ma co liczyć, ale jeśli United strzeli bramkę, to mamy półfinał. Na Old Trafford ciężko jest zremisować, a co dopiero wygrać z MU...
Klimaa: Chelsea pokazała że potrafi z nami grać na OT więc należy zagrać jeszcze lepiej niż w Londynie.. Ale uważam że niebiescy wyższy bieg włącza dopiero w drugiej połowie, jeśli wynik będzie bezbramkowy.. ale jak uda nam się coś ustrzelić i to najlepiej szybko..to niebawem czekać nas będzie wycieczka do Niemiec ;-)
iamarctic: fakt, to bardzo prawdopodobne. Choć mimo wszystko chciałbym Parka zobaczyć na lewej stronie, świetnie się spisał w pierwszym meczu zabezpieczając lewą flankę.
mateuszr20471: Na Chelesa wystawil bym taki sam sklad jak w pierwszym meczu, no moze zamiast Parka Nani, zas z City:
Kuszczak, O'Shea, Smalling, Vidic, Evra, Valencia, Scholes, Carrick, Anderson, Nani, Berbatov
nosveratu: I ja bym nie chciał ryzykować, ale przecież VDS specjalnie nie grał z Fulham żeby odpocząć przed Chelsea. Ponoć o kontuzji nie było mowy, więc liczę, że będzie sprawny... :)
Bartoosh21: United jest nie do pokonania gdy mamy wszystkich piłkarzy zdrowych... może mnie zlinczujecie ale wcale bym nie płakał gdymy z Chelsea zagrał w pomocy Carrick i Scholes a przed nimi Anderson.. ten chłopak jak tylko nie musi zabezpieczać tyłów bo ma od tego 2 kolegów za sobą gra jak prawdziwy playmaker.. ciągle jest go wszedzie pełno szyka piłki, podaje, kombinuje.. ale nie wiem czy Ferguson dla Andiego zrezygnuje z gry dwoma napastnikami, uważam jeszcze że Nani i Valencia nie powinni grac na zmianę a w jednym składzie, myślę że taki skład z powodzeniem może zagrać z City, tylko na prawą obronę któryś z braci da Silva, Edwin na bramkę i Gibson out a w jego miejsce Carrick/Fletcher na ławkę Hernandez żeby mógł wejśc na ostatnie 20 minut i myślę że rozbijemy City
1993greg: No trzeba przyznać że skład był bardzo dobry patrząc na to że Ferguson musiał oszczędzać kilku kluczowych zawodników i zabrakło Rooneya z powodu zawieszenia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.