W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Napastnik Atletico Madryt Diego Forlan trzyma kciuki za Manchester United w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Były piłkarz Czerwonych Diabłów uważa, że zespół sir Aleksa Fergusona stać na zwycięstwo w Champions League.
» Diego Forlan w Lidze Mistrzów trzyma kciuki za Manchester United
Zanim Manchester United zacznie myśleć o finale na Wembley, musi pokonać w ćwierćfinale Chelsea. Pierwsze spotkanie odbędzie się już 6 kwietnia w Londynie.
– Manchester United może pokonać Barcelonę w finale Ligi Mistrzów, jeśli do takiego spotkania dojdzie – mówi Diego Forlan.
– Wiem, co stało się w 2009 roku, kiedy Barca łatwo ograła United. Dla Czerwonych Diabłów gra w finale z Barceloną jest jednak lepszym rozwiązaniem niż mecz i rewanż.
– Teraz byłbym większym optymistą, bo finał odbędzie się na Wembley – dodaje Forlan.
SkoraMU: Nie przesadzaj. Barcelona jest do ogrania. Nudzą mnie już gadki o galaktycznej Barcelonie... To, że można z nimi wygrać pokazali juz Arsenal, czy nawet Hercules. Moim zdaniem wystarczy zagrać dobrze w obronie i spokojnie grać w ofensywie, wbita w swoją połowę Barca by sobie nie poradziła. Może MU zagra na Wembley z FCB, ale jestem spokojny, gdy każdy zagra swoje Barcelona sobie nie poradzi. To jest moje zdanie o tej drużynie.
Gocha: Pewnie, że MU jest w stanie pokonać Barcę, drugi raz nie dadzą się ograć. :P Generalnie ma ma drużyny, której nie da się ograć. Najważniejsze, żeby do meczu nie podejść jako przegrany, tylko wierzyć w siebie i dać z siebie 101% na boisku. Mam wrażenie, że niektóre zespoły z ligi Hiszpańskiej mając w perspektywie mecz z Barceloną od razu stawiają siebie w przegranej pozycji i modlą się przed spotkaniem o jak najniższy wymiar kary, co sprawia, że przegrywają zanim na dobre mecz się zacznie.
Maro107: Nie pisz "Man U". Jak chcesz używać skrótów, to MU lub Man Utd, ale nie "ManU!".
Już na 100% na Polsacie popełniają błąd i puszczają Barcelonę?
kalek: Na polsacie bedzie farca. Już lecą zapowiedzi tego jednostronnego meczu, który dla Borka i Kołtonia będzie zaje... ciekawy będą przy tym meczu konia walić.
inekk10:Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.04.2011 15:17
Bo prawdę mówiąc ten mecz farsa vs Szachtar to będzie gra na jedną bramkę, jednakże cieszyłbym się gdyby Szachtar zrobił niespodziankę tak jak Rubin :D
Aha i ja borka i kołtonia uważam za słabych komentatorów i specjalistów, jak usłyszałem komentarz na meczu barcy że "messi przechodzi 1,2,3,4 zawodników" to padłem ze śmiechu bo Ci zawodnicy stali tak z 5 m z boku :D
sssexton90: Oczywiście, że nie przestraszymy się barcy. Manchester to nie Arsenal i na pewno będzie walczył z Barcą jak równy z równym. Ferguson coś wymyśli, Ronney i Nani błysną i we are the champions !
inekk10: Arsenal mógł z fasra wygrać ale po kapitalnym pierwszym meczu, powinni tak samo zagrać na CN a Oni próbowali się bronić ale każdy wie że obrona AFC nie jest aż tak dobra.
Deluxe: A dlaczego niby mielibyśmy nie pokonać Barcy? Wszyscy tak ją wychwalają pod niebiosa, męczące to już jest. Piłkarze Barcelony są świetni i nie można im ujmować umiejętności (przynajmniej części z nich), ale pod wieloma względami United (i nie tylk0) prezentuje lepszą piłkę. Ogólnie piłka angielska różni się od hiszpańskiej. Tam jest parę drużyn, które rok w rok wiodą prym, reszta to leszcze, dzięki czemu Barca wygrywa gładko 3:0 lub wyżej każdy mecz. U nas się co sezon sytuacja zmienia i żadnego rywala nie można być do końca pewnym. Diabły są silniejsze i myślę, że nie ma żadnych powodów, by tak siusiać na samą myśl o ewentualnym starciu z Barceloną. Choć i tak po pierwsze trzeba trzymać kciuki, by udało się Diabełkom w tym roku przebić do finału i po drugie, kurczę, marzy mi się jednak starcie z Realem... ;)
Bartaman:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2011 21:53
To jest nasz chłopak! W sercu chyba wciąż jest diabełkiem... są jeszcze inne powody, dla których pokonamy Farsę - jesteśmy teraz bardziej ograni, Berbatov ma swój czas, nasza obrona nie do przejścia (Ferdinand, Evra, Vidić), Rooney wraca do formy i trzeba też zaliczyć naszego asa w rękawie - Javiera Hernandeza. Jedziemy po ligę mistrzów i angielską!
Glory Glory Manchester United!
grobla95: Rozwalają mnie takie komentarze... My np. pokonaliśmy w zeszłym roku Milan ,nas pokonało Volves a Volves jakiś trzecioligowiec... Czy z tego wnioskujesz ,że ten oto trzecioligowiec mógłby pokonać Milan w LM ?
m1czaja:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.04.2011 21:17
oczywicie że pokonanie barcy jest możliwe choc barca moze juz odpasc teraz bo szachtar nigdy sie nie podda, a tak w ogóle to skandalem jest pokazanie tego meczu w srode zamist chelsea-manchester united
Taurus: Jasne że wygramy ! Tylko musimy mieć ducha walki jak to było z Westhamem no i oczywiście forme dodałbym również kontuzje.
ps.
Edwin nie wystąpi na meczu z CHelsea?
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Fernandes rozważy transfer z Manchesteru United? „Nie wszystko zależy tylko ode mnie”
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag cały czas trzymany w niepewności przez Manchester United
Manchester United nie wyklucza powrotu Masona Greenwooda do gry
