W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Roberto Martinez po wysokiej porażce z Manchesterem United w ramach ostatniej kolejki Premiership zaprzeczył oskarżeniom mediów, jakoby jego drużyna była zbyt „grzeczna”, aby utrzymać się w lidze.
» Trener Wigan wciąż ma nadzieję, że jego drużynie uda się utrzymać w Premiership
- Nie ma czegoś takiego, jak bycie grzecznym w futbolu. Mieliśmy dwie sytuację sam na sam. Niezbyt wiele drużyn potrafiłoby je wypracować przeciwko Manchesterowi United. Trzeba jednak wykorzystywać szansę, gdy te się pojawiają i czasami nam tego brakuje - komentował Martinez.
- Powtarzam po raz kolejny, że wynik spotkania nie odzwierciedla naszej gry w tym meczu. Niestety w tej fazie rozgrywek wszystko zależy od wygranych i przegranych spotkań.
- Spoglądam na przyszłe 10 meczów jako unikatową szansę dla mojego zespołu. Przed nami sporo zakrętów, lecz gdy będziemy grać tak jak w pierwszej połowie przeciwko United, możemy zaliczyć bardzo dobrą passę.
- Jestem przekonany, że z zawodnikami, którymi dysponujemy, osiągniemy nasz cel - zakończył menadżer Wigan Athletic.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (12)
Bovver: uważam ze mecz z wigan był meczem ciężkim i zawodnicy Martineza zasłużyli na co najmniej jedną bramkę, sa kreatywni i mimo przegrywania 0-3 potrafili wyprowadzić kontrę niestety dla nich bezskutecznie je kończyli
Macinho: A ja powiem, że przez jakiś moment Wigan grali bardzo dobrze i gdyby nie Edwin kto wie jak potoczyłby się ten mecz... Ale już w drugiej połowie dominacja United i wysokie zwycięstwo ;P
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.