Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney przyznaje się do błędu

» 1 stycznia 2011, 12:50 - Autor: matheo - źródło: Sky Sports
Wayne Rooney przyznał, że zrobił błąd kwestionując ambicje Manchesteru United. Anglik po raz kolejny odciął się od prasowych spekulacji, które sugerowały jego transfer do Manchesteru City.
Rooney przyznaje się do błędu
» Wayne Rooney przyznał, że zrobił błąd kwestionując ambicje Manchesteru United. Anglik po raz kolejny odciął się od prasowych spekulacji, które sugerowały jego transfer do Manchesteru City.
Czy Wayne Rooney będzie dobrym menadżerem?
W październiku Rooney wywołał na Old Trafford prawdziwą burzę. Po załamaniu negocjacji w sprawie nowego kontraktu zawodnik złożył pisemną prośbę o zgodę na transfer. Wazza wydał również oświadczenie, w którym zarzucał klubowi brak zdecydowanych działań na rynku transferowym.

– Poszedłem na spotkanie z Davidem Gillem, aby odpowiedział na moje pytania. Chciałem się upewnić, że postępuje właściwie. Dostałem odpowiedzi, ale chyba nie powinienem tego robić – mówi Rooney na antenie MUTV.

Rooney z podpisaniem nowej umowy zwlekał, co zirytowało wielu kibiców. Przed jego domem zebrała się nawet ponad trzydziestoosobowa grupa fanów, którą rozpędziła dopiero policja.

– Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem trzydziestu zakapturzonych facetów. Nie zamierzałem ich zapraszać na herbatkę. Rozumiałem, że niektórzy fani mogą czuć się zawiedzeni. Musiałem jednak całą sprawę uporządkować.

– Ostatecznie podjąłem właściwą decyzję i jestem z niej zadowolony. Nie myślałem o przeprowadzce do innego klubu. Nie było takiej opcji, abym odszedł do Manchesteru City – przekonuje piłkarz.

Rooney ma również jasno sprecyzowane plany odnośnie swojej przyszłości. – Chcę zostać menadżerem. Taki jest mój cel, kiedy skończę zawodniczą karierę – stwierdza Wazza.

– Mieliśmy wielu piłkarzy, którzy grali dla sir Aleksa Fergusona, a później zostali dobrymi menadżerami. Mam nadzieję, że pewnego dnia pójdę ich śladami. Nie chciałbym zaczynać pracy od razu w Evertonie czy Manchesterze United. Wolałbym pracować w niższych ligach, aby zbudować sobie reputację, niż od razu zostać rzuconym do wielkiego klubu.

– To nie jest właściwe, kiedy ktoś dostaje ważną posadę bez doświadczenia. Są menadżerowie, którzy pracują na to latami – dodaje Anglik.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson: Nie zbliżymy się do tego wyniku
Następny news »
Ferguson chwali Berbatowa i Rooneya

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (35)


manutd98: ja się na niego nie gniewam ale niepotrzebnie patrzy teraz w przyszłość tylko niech gra jak najlepiej dla MAN UTD! inni mówią i mają rację po tym incydencie nie będzie tak wielką legendą Manchesteru United
» 7 stycznia 2011, 18:14 #31
ikermikipawel: Niech zacznie myśleć o grze a nie o managera jakiegoś zespołu.
» 6 stycznia 2011, 11:37 #30
Macinho: Rooney powoli już wraca to dawnej formy, świadczy o tym gol i asysta w meczu z WBA ;)
Więc nie obgadywać go panowie, ja wciąż w niego wieżę ;P
» 3 stycznia 2011, 15:59 #29
szajba7: Ciekawe czy będziesz tak pisał jak znowu zacznie strzelać

Po drugie:
Porównujesz Gibsona czy Obertana do Rooneya? No to super ;)
» 3 stycznia 2011, 07:27 #28
Taurus: JA tam mu dawno wybaczyłem :)
» 2 stycznia 2011, 22:55 #27
Klimaa: Jeśli wczorajszy mecz zwiastuje powrót jego formy, każdy szybko zapomni o jego głupocie.
» 2 stycznia 2011, 19:57 #26
javier10: najwazniejsze ze roni zostanie w mu
» 2 stycznia 2011, 13:45 #25
javier10: Rooney zrobil dobrze fergi nikogo nie kupuje nawet dziada ronaldinha!
» 2 stycznia 2011, 13:44 #24
javier10: Krzych swieta prawda.masz gg
» 2 stycznia 2011, 13:47 #23
piaskun223: Bez sensu ankieta.. Skąd mam wiedzieć czy będzie dobry ?? Może po ubiorze to rozpoznam, ahh tak będzie dobry bo zawsze przyjeżdża na Old Trafford w garniturze :p Ogarnijcie
» 1 stycznia 2011, 18:25 #22
CRfan: Nie masz w domu szklanej kuli?! Mi moja powiedziała, że będzie menadżerem na poziomie Steviego Bruce'a i będzie prowadził kluby pokroju Sunderlandu czy Blackburn
» 1 stycznia 2011, 20:54 #21
piaskun223: Trzeba było tak od razu
» 2 stycznia 2011, 02:49 #20
listek007: Po tym jak dzisiaj walczył w ostatnich 10 minutach meczu i jeszcze z kontuzją wybaczam mu wszystko. Wraca stary, dobry Rooney.
» 1 stycznia 2011, 17:34 #19
szajba7: "Rooney dużo stracił w oczach kibiców za tą aferę.."
"choćby niewiadomo jak się starał, w moich oczach wiele stracił przez tą aferę; już nigdy nie odzyska szacunku niektórych kibiców (w tym i mojego) "

Ujmę to tak:
bla... bla... bla...
Z wieloma zawodnikami wiążą się jakieś afery, większe, czy mniejsze, o kase, czy o gwiazdorskie zachcianki... W każdym bądź razie piszecie jakieś bezsensowne wypociny.

Po pierwsze:
Przypomnieć wam aferę z Ronaldo? Przypomnieć jak bezpośrednio po finale LM na pytanie "Zostajesz w MU?" odpowiedział bez zawahania "Nie ma opcji, żebym stąd odszedł", a w przyszłym sezonie usilnie chciał do Realu. Gdzie wtedy byliście?

Po drugie:
Wyobrażacie sobie jakikolwiek klub bez zawodnika, który ciągnie grę i pełni rolę "przywódcy"? Takiego, do którego podaje się piłkę, gdy zespół nie ma pomysłu na grę? Barca ma Messiego. Real ma Ronaldo, Arsenal Fabregasa, Chelsea Lamparda i tak szłoby wymieniać wszystkie kluby świata. A Manchester bez Rooneya? Ciekawe... Kasa za transfer na pewno poszłaby na spłatę długu, kupilibyśmy kilku juniorów poniżej 10mln i po sprawie. W takim razie kto pełnił, by w klubie rolę motoru napędowego? Kto by pełnił rolę piłkarza biorącego na siebie ciężar gry? No właśnie...

Po trzecie:
Roo mówił od początku, że zastanawiał się nad nie przedłużaniem kontraktu tylko dlatego, że klub na rynku transferowym nie robił żadnych konkretnych ruchów. No cholera może powiecie mi, że nie mówił prawdy?? Zobaczcie sobie historię transferów poprzednich sezonów! Od 2008 roku (nie wliczając Berbatova) kwoty transferów poszczególnych zawodników nie przekraczają 15mln, a prawda jest taka, że w współczesnym futbolu bez transferów nie ma sukcesów, bo sami wychowankowie nie zdziałają nic. Zawsze potrzebne jest jakieś konkretne wzmocnienie.

Po czwarte:
Zastanówcie się... Analizując całą tą aferę Rooney klubowi nie zaszkodził. Wręcz przeciwnie! Jeśli te wszystkie newsy o rzekomym 100 milionowym kapitale na transfery były prawdziwe, to ja dziękuję mu za to wszystko i mam nadzieję, że za te pieniądze znajdziemy na rynku transferowym godnego zastępcę Ryana, Paula i VDSa, gdy ci zdecydują się na emeryturę.

To by było na tyle. Dodam jeszcze tylko, że wg. mnie i tak by nie odszedł. On kocha ten klub i to widać po jego grze i po jego wypowiedziach. Moim zdaniem najlepszy napastnik świata. Dobrze, że został.
» 1 stycznia 2011, 17:21 #18
CRfan: To Ty pieprzysz głupoty.
1. Ronaldo od przyjścia do MU mówił, że Jego marzeniem jest gra w realu, wiadomo było, że prędzej czy później odejdzie.
2. Przed Rooneyem takim kimś kto przewodził był Ronaldo, wcześniej Becks, RvN i wielu wielu innych, po odejściu każdego z nich były spekulacje, że MU sobie nie poradzi. Jednak jakoś zawsze kolejne osoby wyrastały na przywódcę i tak będzie zawsze, do ostatniego zawodnika, choćby naszym motorem napędowym miałby być Obertan czy Gibson to i tak przywódcy nie zabraknie.
3. Chodziło mu tylko o kasę, robi teraz masakrycznie ogromne pieniądze. Dostał lukratywny kontrakt i od razu uwierzył w ambicje naszego klubu, bullshit! Chciał wyciągnąć tyle siana ile tylko się dało, a to gadanie, że chciał wymusić transfery, to zwykłe kłamstwa, nic więcej.
4. Rooney to jeden z najlepszych zawodników świata, jeśli chodzi o umiejętność, można go wymieniać przy piłkarzach takich jak Messi, Ronaldo czy Villa. Jednak jest on też kłamcą i chodzi mu tylko o kasę, miłość do klubu jest mu po prostu obca. Dlatego właśnie nie dorówna nigdy ludziom takim jak Fergie, Giggs czy Scholes.
» 1 stycznia 2011, 18:23 #17
Mati865: Stanowczo z tymi transferami Cię popieram!!

Glory Glory, ManUnited!!
» 1 stycznia 2011, 23:48 #16
Tomasson10: Na razie jest pilkarzem, niech sie skupia na tej roli ...
» 1 stycznia 2011, 16:56 #15
TheRedUnited: Rooney to świetny gość.Mam nadzieję,że kibice mu odpuszczą.
» 1 stycznia 2011, 16:56 #14
ytr654ytr: Roo nigdy nie dorówna Fergusonowi, choćby niewiadomo jak się starał, w moich oczach wiele stracił przez tą aferę; już nigdy nie odzyska szacunku niektórych kibiców (w tym i mojego)
» 1 stycznia 2011, 15:03 #13
CRfan: true true....
» 1 stycznia 2011, 20:53 #12
BossUnited1996: Dobrze, ze Wazza przyznał się do błędu. A co do transferu do City, to Wazza nie zrobiłby nam czegoś takiego...
» 1 stycznia 2011, 14:45 #11
Bovver: na razie niech nie myśli o karierze managera tylko o powrocie do formy
» 1 stycznia 2011, 13:10 #10
MacHrater: Ta afera jest jak cierń, boli mocno, z czasem coraz mniej ale zapada w pamięć. Rooney utracił szansę na bezgraniczne uznanie kibiców, ale czy nie można dać mu 2 szansy... ? W końcu jesteśmy tylko ludźmi...
» 1 stycznia 2011, 13:05 #9
skoda037: W tym wieku myśli o karierze menadżera ?
jak dla mnie to jest objaw jakiegoś wypalenia...
» 1 stycznia 2011, 13:04 #8
skoda037: jak będziesz starszy to może zrozumiesz o czym napisałem
» 1 stycznia 2011, 13:22 #7
Master123: skoda037 --> Jego poprawiasz a sam wymyślasz sobie jakąś, że tak powiem z d**y interpretację słów Roo. Rooney dostał zapewne pytanie co zamierza robić po zakończeniu kariery i po prostu odpowiedział tak jak masz w newsie . Swoje dyrdymały i wymysły zachowaj dla siebie w komentarzach wyraża się opinię na temat newsa, a nie śmieci forum swoimi urojonymi domysłami.
» 1 stycznia 2011, 13:39 #6
skoda037: to się odpowiada "nie wiem, póki co skupiam się na jak najlepszej grze w klubie"
» 1 stycznia 2011, 14:39 #5
Master123: "to się odpowiada "nie wiem, póki co skupiam się na jak najlepszej grze w klubie"

Z tym od biedy mogę się zgodzić, a o tym jak bardzo wypalony jest Roo a jak podpalony choćby Leń można się było dzisiaj przekonać :)
» 1 stycznia 2011, 15:46 #4
DevilxDevil: Master zapomniałeś napisać "boski Leń" xD
» 1 stycznia 2011, 15:58 #3
Master123: Dokładnie boski Leń wyjąłeś mi to z ust :P
» 1 stycznia 2011, 16:14 #2
Tennant: Rooney dużo stracił w oczach kibiców za tą aferę.. Nie będzie już taką legendą jak Scholes czy Giggs. Nigdy..
Glory Glory MU
» 1 stycznia 2011, 12:53 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.