W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Michael Owen uczestniczył dzisiaj rano w otwartej sesji treningowej, co zwiększa możliwość, że będzie mógł zagrać we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Valencią.
» Doświadczony Anglik powraca do zdrowia
30-latek zmagał się z kontuzją ścięgna udowego, która daje mu się we znaki od pamiętnego finału Carling Cup z Aston Villą. Anglik wystąpił w zaledwie siedmiu spotkaniach obecnego sezonu.
Sir Alex Ferguson zasugerował, iż Owen robi wyraźne postępy i zostało to potwierdzone w Carrington, gdzie Michael brał udział w treningu, do którego włączony został także Gary Neville.
Mało prawdopodobne wydaje się, że Owen rozpocznie mecz w wyjściowym składzie, jednak możliwe, że zobaczymy go na ławce rezerwowych.
Pomocnik Paul Scholes i obrońca Patrice Evra trenowali oddzielnie, gdzie byli uważnie obserwowani przez Fergusona.
Środkowy obrońca Jonny Evans był nieobecny podczas dzisiejszego treningu, chociaż nie było bezpośrednich wskazówek, żeby młody piłkarz miał jakieś problemy zdrowotne.
Manchester United ma zapewniony awans do kolejnej fazy, ale wystarczy zdobyć jeden punkt, aby zająć pierwsze miejsce w grupie.
czarek:Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.12.2010 15:30
Zostałem mocno zminusowany za ostatnią moją wypowiedź. Gdzie te stare dobre czasy gdzie każdy kibic United miał wyje*ane na L'pool, a Owena miał po prostu za jednego z nich. Pozdrawiam tych, którzy pamiętają lata 90-te bądź początki XXI wieku. Wtedy było inaczej, wrogiem nie była Chelsea tylko Arsenal z Vieirą na czele i Looserpool z Owenem w napadzie. Pozdro dla starej gwardii! Te czas już nigdy nie wrócą.
RobvanKlu5i: Owen to jeden z najlepszych napastników w historii futbolu jak można o nim zapomnieć? On jeszcze nie raz Manchesterowi może skórę uratować. Jego doświadczenie jest bezcenne!
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.