Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Edwin nie myśli o emeryturze

» 25 lipca 2010, 13:04 - Autor: bar - źródło: tribalfootball.com
Edwin van der Sar wyznał, że jest zachwycony sześcioma latami spędzonymi na Old Trafford.
Edwin nie myśli o emeryturze
» Edwin nie powiedział jeszcze ostatniego słowa
39-letni bramkarz kontynuuje owocną grę w Manchesterze United. Mimo upływu lat zachowuje świeżość, gibkość i nieskończony apetyt na grę.

Holender nie ukrywa jednak, że dziwi go fakt, iż udało mu się utrzymać tak wysoką formę przez tyle lat.

– Przybyłem do Manchesteru w wieku 34 lat, myślałem, że pogram dwa lata i poszukam innego zajęcia – rozpoczął.

– Chciałem na ‘stare lata’ wygrać ligę, być może z Ajaxem, a później ogłosić zakończenie kariery. Jednak mimo upływu lat, nadal udaje mi się grać na poziomie – dodał.

– W tym wieku cieszy cię sam fakt, że w ogóle możesz jeszcze grać. Ludzie bez przerwy pytali mnie kiedy w końcu skończę karierę?

– Dwa lata temu mówili, że będzie mi coraz gorzej, bo zbliżam się do czterdziestki, ale ja nadal czuję się świetnie – powiedział.

– Kontroluje to co jem i piję, trening też ma wpływ na moje samopoczucie. Cieszę się, że opuszczały mnie długie kontuzje, nic nie zakłócało mojej kariery. Po prostu miałem szczęście – stwierdził.

– W głębi duszy nadal chcę grać, nadal chcę tutaj być, nadal mam chęć występowania na najwyższym poziomie – zakończył.


TAGI


« Poprzedni news
United i Arsenal walczą o Ozila
Następny news »
Nani grał ze złamanym palcem

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (11)


oti: Po prostu profesjonalista. Graj jak najdłużej!
» 26 lipca 2010, 14:10 #9
pizdarek: Mam nadzieję, że Edwin zostanie na Old Trafford jak najdłużej :) Najepszy bramkarz na świecie.
» 25 lipca 2010, 17:21 #8
Klimaa: Niesamowita forma pomimo wieku. Nie jeden młodzian mu ustępuje pod względem gibkości. Do tego dobre zdrowie no i ponad przeciętne umiejętności ;) Mając go jesteśmy spokojni o grę defensywy.
» 25 lipca 2010, 16:18 #7
Lil: Co tu dużo mówić ... Stary, ale jary.
A tak na serio, to Khan bronił dłużej i kończąc karierę prezentował wciąż wysoki poziom, podobnie David Seaman, więc zakładam, że z Edwinem będzie tak samo i choć będzie grał dobrze, to powie w końcu 'Koniec'.
» 25 lipca 2010, 14:10 #6
ManUtd95: to super bo musze wam powiedziec ze kuszczak jest niestety troche za slaby :S
» 25 lipca 2010, 14:05 #5
bialasso: [link usunięty]
» 25 lipca 2010, 13:50 #4
GGMU: Hehe , prawidzwy iście Diabeł. Ale jak zdobędziemy ''the truble' to myśle,że odejdzie. odejść w chwale ,tak jak Puyol z rep.Hiszpani.
VDS jesteś genialny !
» 25 lipca 2010, 13:37 #3
spalacz: W Polsce, bodaj w IV albo V lidze gra bramkarz 64 lata - z przeszłością w ekstraklasie (?) i II lidze.
Tak poza tym to w artykule jest drobny błąd. Edwin jest w United od 2005 roku - 5 lat.
» 25 lipca 2010, 15:27 #2
kikson: Kiedy ma się takie umiejętności, taką kondycję i takie doświadczenie jak Edwin wiek przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Jeżeli utrzyma swoją formę to może bronić jeszcze dwa sezony. Najważniejsze są ambicje, głód gry i siła woli. Skoro po tak nieudanej pierwszej połowie sezonu wrócił w pełni formy to znaczy, że nadal powinien grać bo stać go na wiele. VDS jest też na tyle skromnym człowiekiem, że będzie wiedział, kiedy odejść. I chociaż młodych bramkarzy do ściągnięcia nie brakuje (Lloris, Neuer, De Gea) będzie im ciężko zastąpić Edwina i walczyć z jego duchem. Jak na razie czeka nas jednak kolejny sezon spokoju na bramce.
» 25 lipca 2010, 13:07 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.